"Main Coon czarno-srebrny z białym 4 letni kastrat trafił zagłodzony do krakowskiego schroniska. Obecnie jest pod opieką p. Małgorzaty z TOZu 012 4217772. Będzie za kilka dni do wzięcia"
Dostałam taka informację, myślę, że mogę ją wkleić.
Kot był pokąsany przez rzeszę kleszczy. Obecnie rany są zagojone, nie ma otwartych ranek, powoli zaczyna odrstać sierść. Podjął już samodzielne jedzenie, nawet zaczyna wyrażac zainteresowanie jedzeniem wychylając się nieśmiało z ukrycia. Jest bardzo, bardzo jeszcze przestraszony, bardzo boi się wszystkiego co się rusza w jego pobliżu. Natomiast kiedy nie ma możliwości schowania się bardzo tuli się do głaskania czy dotyku. Nie boi się psów, innych kotów. Nie jest agresywny przy kontakcie z innymi zwierzakami. Jest to bardzo odpowiedzialna adopcja i wymagająca poświęcenia i szczególnej troski.
Lili profil faktycznie jak norweg Nie widziałam nigdy MCO o tak prostym profilu Może to nie jest Maine Coon Kto stwierdził rasę tego kotka Ale i tak jest cudny szkoda, że nie ma praw karających ludzi którzy nie szanują zwierząt