Koteczka jest teraz w lecznicy na Białobrzeskiej, dochodzi do siebie po sterylce aborcyjnej. Jest przemiła, oswojona, ma cudne niebieskie oczy. Z wyglądu rasowy syjam starego typu
Trzeba jej szybko znaleźć dom, bo lada chwila musi opuścić lecznicę...
To bardzo pilne!
Ostatnio edytowano Sob lip 15, 2006 13:16 przez Jana, łącznie edytowano 1 raz
Jana, mam dom ktory czeka na "syjamska" koteczke. Ja bede miala "syjamy" odlapane dopiero we wrzesniu wiec ten dom moglabym odstapic. Transport z Wawy do Krakowa mam w poniedzialek i srode.
Sygnalizuje mozliwosc jakby nie bylo innego wyjscia bo jak sadze transport 300 km kilka dni po takiej operacji tez nie jest najlepszym wyjsciem. Ale jesli alternatywa bedzie schronisko to chyba warto zaryzykowac...
Trzymam jednak kciuki zeby sie znalazl dobry dom w Warszawie!
" (...) Ty nieuku pisowski!" "Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce." https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein
" (...) Ty nieuku pisowski!" "Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce." https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein