Pitek walczy!Misia 41 dzień u nas!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 09, 2006 19:22

jak to znaczenie?sioo??? :? o nie, to kiedy ja mam ja wykastrowac?za miesiac az jej calkiem przejdzie?jak to poznac?ona nie mialczy ale tak pomrukuje no i ta dupka, kurcze.
Obrazek

Kuleczka

 
Posty: 207
Od: Śro kwi 05, 2006 21:06
Lokalizacja: Police - Szczecin

Post » Nie lip 09, 2006 19:48

Kuleczka, bez paniki, nie wszystkie kotki znaczą. Szarka tylko śpiewała, nadstawiała kuper i wyjątkowo dawała się głaskać wszystkim, nie tylko mnie i mężowi. Ale na Twoim miejscu ja bym się już teraz umówiła na sterylizację, tak za 7-10 dni. Powinno już być po tej rui a jeszcze przed następną.
Deli

Deli

 
Posty: 14646
Od: Nie cze 29, 2003 11:14

Post » Nie lip 09, 2006 21:20

a co sie stanie jak sterylka bedzie w trakcie rui???ja niemusze sie zbytnio umawiac na zabieg, wystarczy ze zadzwonie dzien wczesniej, czyli mowisz ze tak 7-10 dni, no dobra. znalazlam smierdzacego kapcia, Misia go olala, bo złotawy jest w jednym miejscu, tak mysle ze to jej sprawka, bo Pitek juz nie znaczy po kastracji
Obrazek

Kuleczka

 
Posty: 207
Od: Śro kwi 05, 2006 21:06
Lokalizacja: Police - Szczecin

Post » Nie lip 09, 2006 21:34

W czasie rui macica jest bardziej przekrwiona, więc weterynarz musi działać ostrożniej, nie wszyscy chcą się na to zdecydować. Najlepiej pogadaj o tym ze swoim wetem, niech Ci coś doradzi.
Deli

Deli

 
Posty: 14646
Od: Nie cze 29, 2003 11:14

Post » Pon lip 10, 2006 7:41

Deli ma rację. A obsikany kapeć może być zarówno z powodu rujki jak i z powodu jednej kuwety na 2 rywalizujące ze soba koty. Trudno ocenić.
Obrazek

drevni.kocur

 
Posty: 848
Od: Czw lip 28, 2005 9:54
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Post » Pon lip 10, 2006 17:44

ja wiem ze kapec mogl zostac obsiusiany tez z powodu Pitka, zawsze jak jestem lapie ja i wkladam do kuwety a tego wredusa zamykam w pokoju zeby Miska spokojnie mogla sie załatwic, no coz ale niema mnie ciagle.
Obrazek

Kuleczka

 
Posty: 207
Od: Śro kwi 05, 2006 21:06
Lokalizacja: Police - Szczecin

Post » Wto lip 11, 2006 0:34

wiekopomna chwila: pierwsze powąchanie Misi i Pitka!

nie wstanę! tak będę leżeć! :evil:
właściwie to mi tu wygodnie... chyba się zadomowię na tym piaseczku :wink:
Obrazek

a to co za ruda wydra przyszła?? 8O
i ona tu zagląda! 8O do MOJEJ kuwetki!! :evil:
Obrazek

(już po powąchaniu) w sumie nie było tak strasznie, ale wolę zapaszek lawendowego benka. 8)
Obrazek

i co żeście tu przyniosły?? łóżko jest za małe dla 2 kotów! ja się bez walki nie poddam... :evil:
Obrazek

a ty mnie tym fleszem tutaj nie czaruj!
Obrazek
Obrazek

drevni.kocur

 
Posty: 848
Od: Czw lip 28, 2005 9:54
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Post » Śro lip 12, 2006 7:28

Kuleczka,
co tam u Was słychać ?
Jak tam twój cudowny Pitek i niesforna Misia ?
Bolesław
Obrazek

agueska

 
Posty: 1040
Od: Śro gru 21, 2005 8:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 12, 2006 11:11

agueska pisze:Kuleczka,
co tam u Was słychać ?
Jak tam twój cudowny Pitek i niesforna Misia ?

justin888

 
Posty: 4481
Od: Pt sie 12, 2005 17:40
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 12, 2006 18:53

nikt zdjęć nie skomentował :(
Obrazek

drevni.kocur

 
Posty: 848
Od: Czw lip 28, 2005 9:54
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Post » Śro lip 12, 2006 20:09

zdjecia fajne
ale martwie sie bo oni dalej sie kłucą
kiedy to minie
wet mi dał ampulki biostyminy na kaszel dla Misi, ma je dostawac codziennie przez 10 dni jak nie przejdzie to cos innego mi da
Obrazek

Kuleczka

 
Posty: 207
Od: Śro kwi 05, 2006 21:06
Lokalizacja: Police - Szczecin

Post » Śro lip 12, 2006 21:59

a co powiedział, jak ją badał?

ps. jeszcze się trochę pokłócą, cierpliwości :wink:
Obrazek

drevni.kocur

 
Posty: 848
Od: Czw lip 28, 2005 9:54
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Post » Czw lip 13, 2006 6:36

nic takiego, ale powiem wam ze jak Misia biega tak szybko w nocy to pozniej tak szybko sapie, dziwne, ale ma tak jak zaczyna tak giga szybko biegac,
w niedziele wyjezdzam i do kotow beda dwie kolezanki przychodzic, jedna ktora umie sie z kotami obchodzic bo ma swoich trzy, no i druga ktora jej pomoze, jakos dadza rade dzis spotkanie zapoznawcze z Misia :), a dlatego, poniewaz Misia lekarstwo ma brac jeszcze jak mnie niebedzie.
Obrazek

Kuleczka

 
Posty: 207
Od: Śro kwi 05, 2006 21:06
Lokalizacja: Police - Szczecin

Post » Czw lip 13, 2006 6:43

Może się okazać, zę jak wyjedziesz to koty z rozpaczy z powodu twojej nieobecności - się pokochają....już tak bywało, a na pytanie jak długo czekać? ...najlepszy jest wątek z kociego ABC :wink: U mnie 4 miesiące walki i krople...a teraz jest cudownie :1luvu:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw lip 13, 2006 6:47

izo czytałam o Twoich kotach i tych kroplach i juz sie zastanawiam czy je kupic, narazie najwazniejsza sterylka, jak wroce bedzie, Miska powinna byc po rui, tylko zastanawiam sie czy zamykac ich w pokoju u mnie zeby taty nie budzili w nocy, jak myslicie dobry pomysl?ale wtedy beda sie gryzły i mialczaly czy moze wtedy juz im prezjdzie jak tyle walk stocza?
Obrazek

Kuleczka

 
Posty: 207
Od: Śro kwi 05, 2006 21:06
Lokalizacja: Police - Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 269 gości