Wawa - potrzebne DOMY TYMCZASOWE - koty w niebezpieczeństwie

[Mysza]

seniorita

Czy ktoś ma pożyczyć kuwetę, transporter?

[Mysza]

kuwetę już mam
transporter może ktoś ma nadliczbowy?

[Dyzio]

mogę pożyczyć 2 transportery, ale jeżeli są potrzebne poproszę o kontakt SMS-em, bo jestem tu tylko chwilkę

[Mysza]

Akcja udana tylko połowicznie

Złapała się jedna kotka i kocur.

Druga kotka zwiała jak tylko nas zobaczyła.
Trzecia kotka kręciła się tuż obok, ale jest karmiąca. Są więc tam kolejne kociaki

A co do tych kociaków, które miałyśmy łapac, to jak przyszłyśmy widziałyśmy sekundę jednego. I tyle. Ten jeden zwiał nie wiadomo gdzie, więcej żadnych kociat nie widziałyśmy

Koty pojechały na Śreniawitów na zabieg, z lecznicy na Bazar Różyckiego wróciły dwie kotki.

[Mysza]

Kocur wróciła na swoje podwórko, kotka wróci jutro.

Przy wypuszczaniu kocura pojawiła się:
- czarna cięzarna i karmiąca kocica
- matka kociąt + 4 kociaki. Wszystko czarno-białe smokingowce

Gdzie one kurde w czwartek były jak ich nie było?
mają już z 8 tygodni, trzeba je JUŻ łapać. Inaczej źle skończą jak i poprzedni miot ;(

ja wyjeżdżam, Atka wyjeżdża
Czy ktoś może pomóc pani łapać te koty? Kotki można na Śreniawitów zawozić, pani talony ma. A kociaki.....
Czy ktoś może je uratować przed wytruciem?

[Wielbłądzio]

hop, ważne

[Mysza]

Zapomniałam o jednym ważnym pytaniu.

CZY KTOŚ ZNA JAKĄŚ FUNDACJĘ Z TARGÓWKA?

Jakiś rok temu było nawet spotkanie na pradze płd i była pani z tej fundacji. Podobno prężnie działąją. Kurde mogliby pomóc choć tej pani. My fizycznie nei damy kilku punktów obrobić, każdy z nas poświęca swój prywatny czas, żadne nie ma fundacji.

[*anika*]

a coś w stylu 'stowarzyszenia Mruczek'?
czy to nie o to chodzi?

[Beata]

podnosze

[Mysza]

Koteczka tez wypuszcona
Bardzo grzeczna byłą w lecznicy, bardzo się bała, dała się wziąć w ręce
odrobaczona i zaszczepiona oby długo i spokojnie żyła

Przy wypuszczeniu była ta druga kocica i cztery maluszki
A obok pijące głośne towarzystwo

[Mysza]

hop
może ktoś się zlituje

[Liwia]

Koteczka tez wypuszcona
Bardzo grzeczna byłą w lecznicy, bardzo się bała, dała się wziąć w ręce
odrobaczona i zaszczepiona oby długo i spokojnie żyła

Przy wypuszczeniu była ta druga kocica i cztery maluszki
A obok pijące głośne towarzystwo

to kotka zlapana w czwartek, 6 lipca?

[Atka]

Tak. Nie licząc kociaka, łapałyśmy na razie tylko raz.

[Liwia]

Tak. Nie licząc kociaka, łapałyśmy na razie tylko raz.

Zaszczepiona, odrobaczona i wykastrowana (a wiec na pewno z antybiotykiem) w 5 dni? To potezne obciazenie - obserwujcie ja w miare mozliwosci...

[Mysza]

Minęły kolejne dni
tam nadal czekają na pomoc cztery kociaki, ich matka, kolejne maluchy i ciężarna kotka

(Atka zanim wyjedziesz to zostawisz gdzieś talony na te koty?)