Maja a wlasciwie Crockett byla dzis odrobaczana (info od nowych wlascicieli), ale zaczely jej na nowo ropiec oczka:( i lekarz przepisal Nacloff i Gentamycyne na nowo. U Maxa oczka sliczne, ciekawe dlaczego malej nawrotka sie zrobila.
A jak się Maxio miewa w te upały? Brykadełko nasze? (Pisze bzdury bom po zarwanej nocy odmóżdżona, ale chodzi mi o to, żeby Eurydyka coś napisała więcej )
eurydyko,
pani dr Iza jest dziś od 16 do 20 na Białostockiej, potem ma nockę na Śreniawitów a w piątek jest od 15 na Śreniawitów też.
Może się uda, wpiątek ma być chłopdniej pozdrawiam i Maxa całuję w zezowate oczko.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.
Maxio jest na razie pod opieka mojej mamy, bo my sporo wyjezdzamy, a tak moze sobie lazikowac po pokojach. Duzo je, fajnie rosnie, tyle ze nikt sie w jego sprawie nie odzywa i to mnie coraz bardziej martwi:(