Dyzio niechciany już w domu. Marzenie się spełniło. Za TM:(

[iwcia]

Jestem dziś strasznie zdenerwowany, właśnie jest mecz i ja nie mogę go oglądać z Dużym, bo na jego kolanach siedzi Malwina, wstrętne kocie babsko podstępem mnie wykurzyła z kolan a teraz siedzi u Dużego i mu mruczy.

Zdenerwowany Dyzio

[Mimisia]

Jestem dziś strasznie zdenerwowany, właśnie jest mecz i ja nie mogę go oglądać z Dużym, bo na jego kolanach siedzi Malwina, wstrętne kocie babsko podstępem mnie wykurzyła z kolan a teraz siedzi u Dużego i mu mruczy.

Zdenerwowany Dyzio

Dyziu, powiedz Malwince, żeby się posunęła troszkę! Zmieścicie się oboje. Nie ma to jak stereo-mruczanki:)

[iwcia]

Jestem dziś strasznie zdenerwowany, właśnie jest mecz i ja nie mogę go oglądać z Dużym, bo na jego kolanach siedzi Malwina, wstrętne kocie babsko podstępem mnie wykurzyła z kolan a teraz siedzi u Dużego i mu mruczy.

Zdenerwowany Dyzio

Dyziu, powiedz Malwince, żeby się posunęła troszkę! Zmieścicie się oboje. Nie ma to jak stereo-mruczanki:)

Ja to bym jej powiedzial, ale Duża nie pozwala mi chodzic do innych kotów , co prawda grzybek, którego sobie wychodowałem na uszkach juz sobie poszedł precz, ale Duza mówi, że jeszcze przez tydzień mnie musi izolować aby mieć zupełna pewność żeby się ten George strachacz nie zaraził.

[zosia&ziemowit]

Dyziu! czyli już nie za długo, będziesz pokojowym koteckiem

[CoolCaty]

Wątek o Dyziu na wyborczej: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=664&w=44930449.
Moderatorzy go przykleili na górze http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=664

[Mimisia]

Jestem zakochana w Dyziu! Ma cudną buźkę i jest taki dzielny. Żeby tylko znalazł mu się dobry domek! Zawsze jest ryzyko, że ktoś weźmie "kotka dla dziecka" do zabawy, brrrr, albo się trafi jakiś zwolennik wypuszczania kota na balkon lub podwórko, żeby się wybiegał. To chore co ja piszę, ale ja już o niego drżę...Żeby mu się trafiła pańcia albo pańcio, którzy go bezgranicznie pokochają! Znam masę ludzi, szczerze mówiąc większość moich znajomych uważa, że kot to tylko kot...i nie ma się co roztkliwiać. Nawet myślałam, żeby Dyzia zaadoptowała moja teściowa, bo uważa, że lubi koty, ale niedawno sobie przypomniałam, jak mówiła, że mieszka na parterze i kot mógłby sobie siedzieć w oknie jak kot jej sąsiadki
Trzymam kciuki za kochającą rodzinkę dla Dyzia!

[CoolCaty]

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=115847990

[kalewala]

Odwiedziłam dzisiaj Dyzia - biega tak, ze nikt nie powiedziałby, że miał jakiś wypadek. A poza tym jest przesympatyczny

[iwcia]

Duża nie ma dla mnie już w ogóle czasu, ciągle znosi jakieś nowe koty tylko teraz to się przerzuciła na pseudorasowe , snobka się z niej robi. Duży tylko z Malwiną mówi, że to najfajniejszy kot na świecie, a o mnie to już nikt nie pamięta
Do tego Duża wczoraj mnie zabrała do tej w zielonym fartuchu, znowu mnie ukłuła nie wiem, za co, nic nie przeskrobałem , to nie moja wina, że George boi się wyjść z pod łóżka, on się boi własnego cienia .
Coś słyszałem, że to szczepienie nie wiem, co to dokładnie znaczy, ale dziś idzie tam Kratka też na to jakieś szczepienie, też ją będą kłuli, jutro ma iść Malwina oj tej to się należy za Dużego , Duża coś tam panikuje i kłuć chce nas wszystkich, których trzeba i można .

[Georg-inia]

bo Duża wczoraj narozrabiała i teraz na was się skrupia, Dyziu...
ale ona już za swoje dostała pewnie pół nocy szorowała chałupę

Nic to, Dyziu, takie małe "kuj" nie boli przecież co to dla TAKIEGO kota i nie strasz innych lokatorów

[iwcia]

Ciotka ja nie straszę lokatorów, ta fajna laska czarna ze złotym to mnie olewa zupełnie , ta gruba czarno-biała to cały czas na mnie warczy jak pies , George siedzi pod łóżkiem , Malwina jak piesek chodzi wszędzie za Dużym do tej nowej czekoladowej nie wpuszczają, tylko pies jest spoko

[Georg-inia]

Ciotka ja nie straszę lokatorów, ta fajna laska czarna ze złotym to mnie olewa zupełnie , ta gruba czarno-biała to cały czas na mnie warczy jak pies , George siedzi pod łóżkiem , Malwina jak piesek chodzi wszędzie za Dużym do tej nowej czekoladowej nie wpuszczają, tylko pies jest spoko

oj, to Ci się dom trafił
przecież to wręcz poniżające, żebyś na tyle kotów z psem musiał się przyjaźnić

[iwcia]

Zostałem skazany na banicje kuchenną , Duża nie pozwala mi wychodzić, bo ganiam George. Też się czepia, jak George to taki ciapa, można go postraszyć, wystarczy stanąć koło niego i już się denerwuje i prycha to mi się ostatnio tak łapka uniosła , Duża przybiegła i krzyczała na mnie, że się znęcam nad słabszymi i groziła jakąś infamią . Słabszy , słabsze to są laski, ale tych nie ganiam, bo kobiet nie wypada ganiać a ta czarno złota to mi się bardzo podoba.

Dyzio banita

[crisis]

Dyziu no co ty wstydz sie
nie wolno ganiac Georga, musisz sie poprawic

[Slonko_Łódź]

Dyziu biedaku.... Ja tam sobie łażę za moimi dziewczynami a najchętniej to siedzę na balkonie. Duża wstawiła mi tam nawet kuwetę ale nie bardzo do niej trafiam A szczepienie to mnie wcale nie bolało. I dzisiaj w nocy odganiałem dzielnie razem z jadowitą Denis dzikiego kota, który czekał bezczelnie pod balkonem na suchą karmę. A co! Niech wie, że dziewczyny już maja prawdziwego męskiego opiekuna!!!!!
Dzielny i odważny (troszkę) Kroker