Było Gdynia, jest W-WA. Maluchy, półpersy. Błagam o pomoc.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 18, 2006 15:45

Jeszcze raz uważnie przeczytałam wątek i zrobiłam "rachunek sumienia" pomieszczeń.Ewentualnie mogę słuzyć łazienką.
Jak niektórzy wiedzą,Maja,moja koteczka,jest agresywna i dlatego jestem zmuszona izolować koty.Tak więc pozostaje łazienka.Jest niestety nieduża,wiec myslę,że mogłabym przyjąć góra 2 kociątka.
Oczywiście jeżeli sa na tyle duże,że mogą same zostach na suchym.
Niestety prawie cały dzień nie ma mnie w domu,cóz taka praca.
Rzeczywiście powinniśmy odciazyć eve69.
Czekam na dalsze wiadomości.
A co do topienia kociąt :cry: ,nie wiem skad niektórzy mają tak makabryczna pomysły. :evil:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon cze 19, 2006 9:46

Wczoraj dowiedziałam się tylko, że można je "brać" za dwa tygodnie - czyli pewnie są malusie. Spróbuje jak najszybciej zdobyć kontakt do osoby, która te kotki ma, sprawa jest nieco skomplikowana, bo to łańcuszek - mnie powiedziała karmicielka, której powiedziała jakaś kuzynka, która to kuzynka zna właścicielkę kotki i maluchów.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon cze 19, 2006 10:40

Kotkika jakbys wziela dwa byloby fajnie - mialabym 11 maluszkow nei 13 :wink:

Jana, jakby Ci sie udalo telefon jakis albo email do tych "kociat" ... :wink:
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pon cze 19, 2006 12:24

Jeśli tylko nie byłyby to maluszki,które trzeba karmić co kilka godzin,to oczywiście sobie poradzę. :wink:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro cze 28, 2006 22:22

Jakieś newsy? Odzywała się właścicielka półpersów?
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Śro cze 28, 2006 22:27

Codziennie proszę karmicielkę o namiary. I codziennie słyszę, że pani się nie pojawiła jeszcze, wic na razie nie ma :roll: :evil:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro cze 28, 2006 22:37

Mam nadzieję, że to nie znaczy, że kociaków już nie ma :(
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Nie lip 02, 2006 21:09

Przez jakieś kosmiczne nieporozumienie (albo tępotę czyjąś :evil: ) kocięta są w drodze do Warszawy. Dwa.

Ja mam w domu trzy + jedno (Gluś, Ośka, Bieżnik i dziki Uszatek), nie dam rady wziąć jeszcze dwóch...

BłAGAM O POMOC!

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie lip 02, 2006 21:14

Il bylo tych kociat?
Sa jeszcze dwa, prawda?

Jelsi dobrze naliczylam, zglosily sie w tym watku trzy osoby do pomocy, mam nadzieje ze te kociaki co zostaly nie trafia do Eve?

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Nie lip 02, 2006 21:16

Ska pisze:Jelsi dobrze naliczylam, zglosily sie w tym watku trzy osoby do pomocy, mam nadzieje ze te kociaki co zostaly nie trafia do Eve?


Ja też mam taką nadzieję...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie lip 02, 2006 21:25

Jana pisze:Przez jakieś kosmiczne nieporozumienie (albo tępotę czyjąś :evil: ) kocięta są w drodze do Warszawy. Dwa.

Ja mam w domu trzy + jedno (Gluś, Ośka, Bieżnik i dziki Uszatek), nie dam rady wziąć jeszcze dwóch...

BłAGAM O POMOC!


Skoro sa w drodze tu to moga chyba i wrocic spowrotem prawda?
Kto je wiezie?


Czy oferta pomocy trzech osob z Gdanska jest aktualna?

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Nie lip 02, 2006 21:27

Ska pisze:
Jana pisze:Przez jakieś kosmiczne nieporozumienie (albo tępotę czyjąś :evil: ) kocięta są w drodze do Warszawy. Dwa.

Ja mam w domu trzy + jedno (Gluś, Ośka, Bieżnik i dziki Uszatek), nie dam rady wziąć jeszcze dwóch...

BłAGAM O POMOC!


Skoro sa w drodze tu to moga chyba i wrocic spowrotem prawda?
Kto je wiezie?


Czy oferta pomocy trzech osob z Gdanska jest aktualna?


Nie mam pojęcia kto je wiezie, nie mam żadnych namiarów na pośrednika, który tę sprawę nakręcił. Dwa zostały w Gdańsku czy Gdyni, eve69 jest w kontakcie z kobietą od kociąt.

Zaraz popiszę pw.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie lip 02, 2006 22:15

Dziękuję Janie za PW. Z chęcią pomogę - niestety, nie mieszkam ciągle u siebie i wzięcie kociąt teraz nie wchodzi w rachubę. W moim wymarzonym lokum trwa wyniszczający mnie nerwowo i finansowo remont. I nie zanosi się na rychłe zakończenie, z bardzo prozaicznego powodu - przeliczyłam się z kasą i nie skończę tego do polowy lipca tak jak planowałam :(
Moja pomoc na razie może ograniczyć się do sfery czysto finansowej, nie mam gdzie upchnąć kolejnego zwierza - moi rodzice mają bardzo maleńkie mieszkanie, a ojciec jest bardzo ciężko chory :(

Smoczyca

 
Posty: 70
Od: Pon maja 08, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon lip 03, 2006 7:12

Finanse tez sa wazne :)
najwazniejsze to chciec pomoc

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Nie lip 09, 2006 20:22

Dalsze losy kociaków w tym wątku:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=46580
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości