Do łódzkiego schroniska trafiła piękna koteczka syjamska „opiekunowie” oddali ją mówiąc że ja znaleźli (a zabierany kot wczepiał się w nich pazurkami

), bo urlop był ważniejszy

. Kicia jest przerażona i do tego ciężarna, nie wie co się dzieje, dlaczego została sama w obcym miejscu z obcymi ludźmi.
Nie mogła zostać w schronisku tam nie dałaby sobie rady na kociarni, miała pojechać gościnnie do mokkuni, ale los płata figle i białe cudeńko jednak zawita u mokkuni.
Kicia siedzi u mnie w klatce jest na razie bardzo przestraszona, nic nie zjadła od wczoraj trochę mnie to martwi, do tego na jutro mamy umówioną sterylizacje a jest tak gorąco
Zdjecia będą wieczorem, a kicia jak dojdzie do siebie po sterylce będzie szukała domku
Pierwsze zdjecia jeszcze z lecznicy.

troszke ma czasami zezika

„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer
"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!" - Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek
“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/