Chwilowo straciłam kontakt z właścicielką kotków (byłam strasznie zajęta

). Jeśli chodzi o sterylki to ona je stosuje ale ta koteczka która urodziła maluszki to był wtpadek przy pracy

Właścicielka musiała wyjechać do siostry a przed wyjazdem nie zdążyła wykastrować kocórka. Po powrocie było już za puźno

Co do żwirku

sama już niewiem. Katy masz rację ale tam potrzebna jest cała pogadanka uświadamiająca. *anika* sama prubka żwirku na niewiele się zda bo do tego trzeba by też dołączyć łopatkę do wyjmowania a żywienie kotów to zupełnie inna sprawa. Na dzień dobry zapytano mnie czy Wiskas to najlepsza karma dla kotów?

Nie bardzo miałam czas na gadanie w tedy ale zostawiłam opiekunce moje najlepsze kocie książki do poczytania

mówiła że z przyjemnością poczyta.
Hop do góry koteczki
