U pani Ewy jest mały kociak w kiepskim stanie, którego trzeba jak najszybciej zawieźć do lecznicy. U mnie w domu właśnie jest fachowiec i robi mi drzwi - nie mogę wyjść

Jakby ktoś mógł pomóc: 608 52 42 88, dzwońcie i ustalimy szczegóły.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
ariel pisze:Misie, przypominam o swoim wolnym talonie na sterylkę, z przetrzymaniem w szpitaliku.
Mysza pisze:ariel pisze:Misie, przypominam o swoim wolnym talonie na sterylkę, z przetrzymaniem w szpitaliku.
pamiętam
czy jakby co można zawieźć kotkę w niedziele po łapance do lecznicy? A Ty bys przyniosła talon?
Mysza pisze:ariel pisze:Misie, przypominam o swoim wolnym talonie na sterylkę, z przetrzymaniem w szpitaliku.
pamiętam
czy jakby co można zawieźć kotkę w niedziele po łapance do lecznicy? A Ty bys przyniosła talon?
Atka pisze:Kociak już zawieziony do lecznicy ... i niestety uśpiony
Był w fatalnym stanie ogólnym i nie miał już obu gałek ocznych...
Mysza pisze:Atka pisze:Kociak już zawieziony do lecznicy ... i niestety uśpiony
Był w fatalnym stanie ogólnym i nie miał już obu gałek ocznych...
echhh
ciekawe czy to brat Rokity?
Więcej kociaków tam nie widziałam
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości