SOPOT I TYMON - powrót :) s.21

[Rene]

sprawdziłam czy dobrze zmniejszyłaś

a w podpisie w drugim nawiasie daj sobie tak: [/img]

Wanila dziękuję za pomoc A nie za duży ten podpis? Sopocika będę mieć wkrótce

[wanila]

moim zdaniem nie za duży - skoro juz sie wtracilam

sorki, upał mnie wykańcza

[Rene]

moim zdaniem nie za duży - skoro juz sie wtracilam

sorki, upał mnie wykańcza

Dzięki, dobra duszyczko

[pisiokot]

dla takiego pięknego kota to nawet za mały ten podpis
jaki piękniś, o rany
no, no, z biało-czarnym Sopotem to dopiero jest para, Rene
masz zmysł estetyczno-kolorystyczny
jestem pod wrażeniem

[Rene]

dla takiego pięknego kota to nawet za mały ten podpis
jaki piękniś, o rany
no, no, z biało-czarnym Sopotem to dopiero jest para, Rene
masz zmysł estetyczno-kolorystyczny
jestem pod wrażeniem

Dzięki Psiokot
Tymon strasznie niedostępnie wygląda na tej fotce trudno było wybrać odpowiednią... a jak będzie Sopot się z nim prezentował to sama jestem ciekawa efektu wizualnego

[mokkunia]

Rene, chwilę mnie nie było a tu takie nowości w wątku - zdjęcie cudnego Tymonka On jest jak malowany, takie z niego cudeńko!
Słodziak, głaski dla niego od nas. Ale będą piękne wyglądać z Sopotem jak będą spali wtuleni w siebie

[Rene]

Rene, chwilę mnie nie było a tu takie nowości w wątku - zdjęcie cudnego Tymonka On jest jak malowany, takie z niego cudeńko!
Słodziak, głaski dla niego od nas. Ale będą piękne wyglądać z Sopotem jak będą spali wtuleni w siebie

Dziękuję Mokkunia wreszcie się uporałam z tym podpisem i to dzięki Wanili porobiła jakieś magiczne sztuczki, cy cuś
A chłopcom stres już powoli mija jest coraz lepiej Wczoraj to już do Tymona powiedziałam "ty taki arystokrata jesteś, a zachowaujesz się jak prostak" no i chyba poskutkowało

[Rene]

Sopocik przyszedł już do mnie dwa razy do miziania i mruczenia... ładnie położył się, a łapkami z wysuniętmi pazurkami zaczął mi ugniatać rękę... czy ja jestem zastępcza mamcia i dojakiego wieku kotuchy tak mają nie żeby mi to przeszkadzało

[wanila]

będzie dobrze
u mnie Śrubcia fukała prawie tydzień
a dzis rano podejrzalam jak myje Maleńtasa

i ze mną już tez "gada" i daje się miziać



a co do sztuczek..... zawsze służę pomocą

[Rene]

będzie dobrze
u mnie Śrubcia fukała prawie tydzień
a dzis rano podejrzalam jak myje Maleńtasa

i ze mną już tez "gada" i daje się miziać



a co do sztuczek..... zawsze służę pomocą

Wanila, cudne masz te futra, mizianki dla nich

[jovu]

Sopocik przyszedł już do mnie dwa razy do miziania i mruczenia... ładnie położył się, a łapkami z wysuniętmi pazurkami zaczął mi ugniatać rękę... czy ja jestem zastępcza mamcia i dojakiego wieku kotuchy tak mają nie żeby mi to przeszkadzało

Nie wiem do jakiego wieku koty tak mają ale moja Ksenia ma już ponad rok i ciągle 'to robi'. Jest w tym okrutna bo robi to na mojej szyi jednocześnie wylizując mnie swoją tareczką. Obawiam się że u niektórych kotów to już nie jest kwestia wieku (nie żeby mi to przeszkadzało... ale moja szyja po takich pieszczotach wygląda kiepsko)

A wogóle witaj, zaglądam do tego wątku bo też jestem świeżo dokocona i intersują mnie losy forumowiczów w podobnej sytuacji, no i los Sopocika także

[Rene]

A wogóle witaj, zaglądam do tego wątku bo też jestem świeżo dokocona i intersują mnie losy forumowiczów w podobnej sytuacji, no i los Sopocika także

Jovu witaj również a Twoja Ksenia to też pięknym kotem jest i w dodatku czarno-białym Pozdrówka dla Was

[wanila]

to się świeżo dokocone krakowianki zebrały

[jovu]

to się świeżo dokocone krakowianki zebrały

No Kraków coś ostatnio przyciąga koty z całej Polski chyba

[jovu]

Jovu witaj również a Twoja Ksenia to też pięknym kotem jest i w dodatku czarno-białym Pozdrówka dla Was

Dzięki.
Ksenia jest rezydentem, a bura Sisi jest nówka

Obie są słodkie ale dokocenie posuwa się bardzo, bardzo powoli. Si jest taka trochę niedotykalska