Maleństwa urosły troszkę

i nabrały ciałka.
Mieszkają w domku tymczasowym z trzema dorosłymi, statecznymi kocurami-domownikami. Kocury średnią miały ochotę na zaczepki smarkaterii i niezmordowanie odpychały małe, kiedy te je zaczepiały. Braciszek Lenki zrezygnował, spolegliwy chłopak jest - ale Lenka nie

, o nie. Uparła sie i wygrała. Kocury sie poddały.... Zwłaszcza jeden

. Teraz jest osobistym "sługą" małej - wylizuje ją na zawołanie

. Tak się pannica umie urządzić. Domek tymczasowy śmieje się, że kocur Lolitę sobie znalazł
Lenka przepada za kocim towarzystwem. Byłoby dobrze, gdyby trafiła do domku, gdzie nie będzie jedyna.
W stosunku do ludzi nadal okazuje swoja niezależność - potrafi naprychać i nasyczeć. Za to lubi, żeby ją włożyć pod koszulę - łazi po torsie bardzo zadowolona
Wkrótce nowe fotki małej...