Świetna Trójca z węzła ciepłowniczego

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro cze 28, 2006 19:12

Mokkunia to rzut beretem od Ciebie :)... bierz aparat i lec bo chce zobaczyc te bure pieknosci :)
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 29, 2006 5:51

No i gdzie zdjecia ?
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 29, 2006 6:28

Ja jakaś zakręcona jestem chyba :twisted: Poproszę o info na PW z dokładnym adresem i telefonem :) Muszę się umówić :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw cze 29, 2006 9:24

narazie uzgadniamy termin foto-safari z Mokkunią, potem skontaktuję się z DT, i pojedziemy fotki robić :)
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 29, 2006 10:05 Raport

Witam
Przepraszam za nieregularność składanych raportów,ale net mam tylko w pracy,a popracować czasem trzeba.Co do zdjęć.Problem przedstawia sie tak,że Anskr przyjechała z aparatem,ale ten ustawiony był na robienie filmiku,a nie zdjęć.Nie umiała tego zmienić,ja zresztą też więc jak narazie jest tylko"fonia bez wizji" :D :D :D
Kociaki są u nas niecały tydzień,a mnie wydaje się jakby już miesiąc minął.Łażą juz ze schowanymi pazurkami,więc mogą "galopować".Ten ich "galop"w trakcie zabaw wygląda tak komicznie,że już mam zajady ze śmiechu :D :D :D
Do tego dochodzą "groźne"pozy-zjeżony grzbiet,garb i stanie na pazurkach.Można boki zerwać ze śmiechu.Poza tym Kasia(moja kicia)jak tylko pojawię sie i położę na łóżku przybiega i już w odległości pół metra zaczyna mruczeć,choć raczej przypomina to pracę silnika na niskich obrotach.Diego to łowca.Cały czas tylko na coś lub na kogoś poluje.Razem z Leonkiemtoczą ciagłe "boje",baraszkują i rozrabiają.Kasia nie jest przedmiotem ataków.Pierwszy raz zaatakowana ugryzła Diego w ucho i to dość dotkliwie,więc widocznie uznał,że baba nie zna się na zabawie i dał sobie spokój.
Kolejny ważny element rozwoju naszych dzieci to odżywianie.Tej części dnia pilnują równie skwapliwie jak zabawy :catmilk: A zjeść potrafią.Wcinają takie ilości,że aż budzi to mój podziw ile jedzonka może pomieścić brzuszek tak małego kotka :cat3:
Najważniejszym postępem jednak jest to,że kupki naszych pociech lądują w kuwetkach.Wystarczył jeden dzień niezbyt intensywnego szkolenia i chwyciły w lot,gdzie król "chadza piechotą" i po co :D
Kuwetka jednak ma dwie funkcje.Pierwsza wszyscy znamy.Druga to zabawa.Żwirek tak fajnie szura i świetnie nadaje się do wykonywania ślizgów.Wystarczy tylko rozpędzić się troszkę i wskoczyć.Daje to super efekt w postaci ślizgu i pryskającego na boki żwirku.Ubaw na 102 :dance: :dance2: :ok: Obiecuję,że ciąg dalszy nastąpi.Zdjęcia pojawią się i może chętni do zaadoptowania też.

petera73

 
Posty: 77
Od: Czw lut 23, 2006 13:42

Post » Czw cze 29, 2006 10:27 Re: Raport

petera73 pisze: A zjeść potrafią.Wcinają takie ilości,że aż budzi to mój podziw ile jedzonka może pomieścić brzuszek tak małego kotka :cat3:
kiedyś policzyłem - jak Cykosia była mała i rosła - że kociątko młóci dziennie tak około pół kilograma mięska (kurczaczek, puszeczka, jakis kawałek wołowinki, coś tam suchego - sumarycznie) 8O
...teraz nie liczę :roll:
ObrazekWszystkie prawa do używania, kopiowania, przechowywania oraz rozpowszechniania zdjęć są obwarowane zastrzeżeniami dotyczącymi praw autorskich.

ziemowit

 
Posty: 3555
Od: Wto wrz 07, 2004 19:06
Lokalizacja: czarny charakter z Harlequina :P

Post » Czw cze 29, 2006 12:24

Ziemowit, nie strasz ich 8O
Oni chcą byś domkiem tymczasowym dla nastepnych kociat po wyadoptowaniu tych, a Ty takie perspektywy pokazujesz :D
Lepiej zrób zdjęcia :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 29, 2006 12:26

Nasze kochane kurdupelki już załatwiają się w kuwetkach, to bardzo pojęte i sprytne maleństwa. Dziś rano Kasia obudziała nas o 4.40 głosnym miałczeniem z żądaniem aby wypuścić ją z klatki oczywiście dopingował ją Diego i Leoś. Leoś powoli się rozkręca jak taki maluszek na wertepach, czuje że z czasem okaże się, że to straszny rozrabiaka bo toczą z Diego takie bitwy, że hej. Kasia to taka malutka przytulanka, choć nie pozwoli aby chłopaki jej weszli na głowę od razu jest pacnięcie łapką albo gryzonko. Kociaki uwielbiają ślizgi w kuwetkach na żwirku. Biorą rozpęd wpadają do kuwetki i hamują, a wszędzie fontanna żwirku. Uwielbiają kurczaka zwłaszca Leoś, je dopóki jego brzuszek nie wygląda ja przepompowana piłeczka. Radość i szczęście z takich maluszków odpływają wszystkie troski na ich widok. :P :lol:

wlodaro

 
Posty: 180
Od: Czw lut 23, 2006 14:17
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 30, 2006 7:50 Raport c.d.

Nasze kochane maleństwa dziś pierwszą noc spędziły z nami w łóżku.W końcu normalnie dospaliśmy do 6.00.Nie było krzyku o świcie o wypuszczenie z klatki.Za to był krzyk(Kasi oczywiście)bo pokój okazujesię już za mały i są chęci do zwiedzania całego mieszkanka.Zdjęcia już są,ale nie mam bladego pojęcia jak je zamieścić(pomimo otrzymanych instrukcji :oops: ).Mam je zapisane w moich obrazach,oraz w poczcie jako załączniki.Jak któś ma dość dużo cierpliwości i lubi uprawiać łopatologię chętnie poczytam rad jak to zrobić[/img]

petera73

 
Posty: 77
Od: Czw lut 23, 2006 13:42

Post » Pt cze 30, 2006 8:07 Re: Raport c.d.

petera73 pisze:Nasze kochane maleństwa dziś pierwszą noc spędziły z nami w łóżku.W końcu normalnie dospaliśmy do 6.00.Nie było krzyku o świcie o wypuszczenie z klatki.Za to był krzyk(Kasi oczywiście)bo pokój okazujesię już za mały i są chęci do zwiedzania całego mieszkanka.Zdjęcia już są,ale nie mam bladego pojęcia jak je zamieścić(pomimo otrzymanych instrukcji :oops: ).Mam je zapisane w moich obrazach,oraz w poczcie jako załączniki.Jak któś ma dość dużo cierpliwości i lubi uprawiać łopatologię chętnie poczytam rad jak to zrobić[/img]


Przenieście ten wątek na Kociarnię, albo załóżcie tam maluchom nowy :D

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=36202&start=0 tu masz opis wstawiania fotek. Proponuję skorzystać z punktu 2 - będą miniaturki, po kliknięciu się powiększą, tylko nie resize'uj ich. Albo daj znać to wstawię :D

A kociaki są BOMBA !!! Diego - mój faworyt :lol: :1luvu:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 30, 2006 8:17 Próba umiejętności

Obrazek
Ostatnio edytowano Pt cze 30, 2006 10:11 przez petera73, łącznie edytowano 1 raz

petera73

 
Posty: 77
Od: Czw lut 23, 2006 13:42

Post » Pt cze 30, 2006 8:18

Co jest nie tak???

petera73

 
Posty: 77
Od: Czw lut 23, 2006 13:42

Post » Pt cze 30, 2006 8:23

Obrazek

juz gotowe :) , sliczniak,
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt cze 30, 2006 8:52

pewnie, że śliczniak :1luvu: bo to właśnie Diego :D
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 30, 2006 10:17

Też już umiem,więc następne proszę
Obrazek
To ulubiony schowek za materacem.Można obserwować pokój i czaić się na potencjalną "ofiarę" :D

petera73

 
Posty: 77
Od: Czw lut 23, 2006 13:42

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 212 gości