Te od Matiego rodzeństwo jest do wyłapania bez problemu i mieszkają w ogródku przed blokiem .Chroni je spory płotek .Psy nie mają wstępu bo ludzie pilnują.Te drugie za balkonami mieszkają ale nie są oswojone tyle ,że kolorystycznie ubarwione super .Te z przed bloku są prawie jednakowe 2 białe w ciapki i jeden ma więcej szarego niż te 2.Ja podsypuję suche dla kociąt a mleko mają od matki.Wodę dają im ludzie z tej klatki.
Jasne ,że z chęcią bym go zostawiła ale na M3 4 KOTY ,PIES 2 dzieci i my to już aż za nadto.\Wcześniej pisałam ,że są chętni na kotka ale jak narazie z dalekich okolic a ja chciałabym go widywać .Choć czasami.Domku odezwij się .
Ostatnio edytowano Śro cze 28, 2006 16:32 przez Ewasara, łącznie edytowano 1 raz
Ewasara,patrze i wzdycham ,ale tyle moge jestem pełna po brzegi a czym więcej futra tym bardziej kocham mam tyle co widac i gdyby nie warunki mieszkanoiowe to och jak dużo bysię zmieściło Ale ty dobrze sie zastanów, przecież on już jest twój
Dzieci ,mąż i ja ale nie stać mnie na kolejnego kota kociak jeszcze ale dorosły kot to już sporo gdyż mam staruszkę sunię i 2 koty starsze .SUNIA MA 15 LAT I MAM Z NIĄ KUPE KŁOPOTÓW ZDROWOTNYCH .[Wiecznie mi się wciska capslok]
Nie wiem czy i Wy to zauważyliście ,że mały za każdym zdjęciem coraz robi się ładniejszy .Ja jestem pod wrażeniem jego strasznie wielkich wąsów ,uszu i włosów nad oczami .Mój mąż mówi ,rany jakie on ma rzęsy -hi. rosel czy mi się wydaje ,czy to moje kocie jest bardzo podobne do tego z Twojego podpisu?.