ryśka - teoretycznie mam zgodę na wzięcie kota na tymczas - ale mama ma "wymagania" conajmniej jakby kota na stałe brała... niestety - z tym nie mam co zrobić, chociaż...
po1 kot musi być zdrowy - naprawde nie możemy narażać Lili na choroby, co chyba rozumiesz, zwłaszcza że - jak już pisałam - obawiam się, że mimo szczepień jej odporność nie jest świetna
po2 jeśli kot będzie się "zabijać" z Lili to mama powiedziała że nie będziemy mogli go trzymać, bo nie chce narażać Lili na zbyt duży stres, a ona nie będzie ciągle myśleć o zamykaniu drzwi od mojego pokoju (mój pokuj jest przechodni) ale gdy wspomniałam o tym, ze kota możnaby w ostateczności zamknąć w pokoju brata, który już będzie mało używany (brat się właśnie wyprowadzil) to powiedziała że ok, może tam być, ale jak wszytsko się ustatkuje z moim bratem (niby się wyprowadza, a właśnie mi tu wlazł do domu - niewiem o co chodzi, podobno już tu nie mieszka :/ )
wiem że to brzmi strasznie, ale w praktyce chyba nie będzie tak źle
najważniejszy jest punkt pierwszy - odnoście zdrowia kota! bo z dogadywaniem się i odizolowaniem w praktyce nie będzie takich problemów jak to brzmi w teorii - mam na tyle spore mieszkanie, że zawsze z tym da się coś wymyśleć. Więc w razie potrzeby służe pomocą

niewielką (bo narazie zgoda jest na przechowanie 1 kota) ale zawsze coś...
edit: i już wszystko jasne, jeszcze przez kilka dni pokój brata będzie czasem odwiedzany przez niego, bo wpada do nas jeść - nie ma lodówki na nowym mieszkaniu <lol> ale i tak kot może w tym pokoju mieszkać.
JAk na będę w domu, to nad kicią bedę czuwać. Ze strony Lili nie ma co się bardzo obawiać - wprawdzie średnio przepada za nowymi przybyszami, ale zazwyczaj trochę fuka, albo pacnie łapą jak jej ktoś wejdzie w drogę, sama z siebie nie zaczepia i nie atakuje.
Tak więc myślę, że nie będzie problemu z tym żebym kotka wzięła - pod moją opieką mógłby chodzić gdzie chce, a jak bym wychodziła z domu to najwyżej byłby izolowany w pokoju brata - a pokój jest spory, więc kot nie będzie czuł się jak w klatce bo będzie miał dużo miejsca do łażenia i spania (zwłaszcza do spania - dwa fotele, dwa krzesła, łóżko, kanapa

)