13 maluchów z Jelonek szuka domu

[esperanza]

Otrzymałam maila o 13 małych kociakach szukających domu. Maluchy są od 3 kotek. Nie znam płci, domyślam się tylko, że 2 tri są kotkami.
Nie wiem, w jakich okolicznościach koty tam trafiły. Moja znajoma ma kotkę z tego źródła, gdy maluchów było 12. Tamte kocice podobo zostały wysterylizowane i trafiły do jakiegoś przytułku.
Osoby chętne do wzięcia proszę o bezpośredni kontakt pod numerem: 0 22 665 00 98.

[esperanza]

Nie są to wszytkie maluchy, ale przynajmniej większość widać:

[wanila]

i kolejne maleńtasy bez domku ..........

[esperanza]

Ano właśnie
Ja w przyszłym tygodniu jadę na wyłapywanie kolejnych 4 maluchów.
A przeciez mozna było temu zapobiec...

[wanila]

esperanzo a nie dałoby sie tym małym zrobić osobnych zdjęć?

rudaski i tri mają wiekszą szansę na domek - chociaż teraz na kociarni
tych cudeniek jest całe mnóstwo...

chociaż ten ciemno -grafitowy jest superaśny

trzymamy kciuki za domki

[enigma]

pieknosci

[Mysza]

rany ile kociąt

[dorcia44]

Znów tyle biednych malentasów śliczne to prawda ,ale które małe kocie nie jest ładne,dlaczego ludzie są tacy bezmyślni Przecież kotki można darmo wysterylizować ,oczywiście te dzikie ,niczyje.

[Mysza]

hop

[Petra_]

Witam
Mozna prosic osobne zdjecie tej szaro bialej ze srodka, jasniejszej rudej i tych trikolorek.
Pozdrawiam Iwona

[Petra_]

Domek chetny do adopcji jednego z tych kociakow. Zabudowe balkonu sie zalatwi i kotek bedzie nie wychodzacy.
Jesli mozna prosze o dokladniejsze zdjecia. Jedyne co mnie martwi to transport.

[gosik96]

Domek chetny do adopcji jednego z tych kociakow. Zabudowe balkonu sie zalatwi i kotek bedzie nie wychodzacy.
Jesli mozna prosze o dokladniejsze zdjecia. Jedyne co mnie martwi to transport.

a skąd jesteś?

[Petra_]

Z Kielc

[Mysza]

Witam
Mozna prosic osobne zdjecie tej szaro bialej ze srodka, jasniejszej rudej i tych trikolorek.
Pozdrawiam Iwona

nie sądzę by esperanza miała więcej zdjęć
trzeba zadzwonic pod wskazany numer i tam się dogadywać

[Petra_]

Dzwonilam , kotki sa nadal do oddania, problem jest taki iz Pani z ktora rozmawialam nie widziala zdjecia i trudno jest wytlumaczyc o ktorego kotka chodzi, utrudnieniem jest to ze ta Pani mieszka w Warszawie a kotki pochodza z trzech miotow i w tej chwili niektore sa jeszcze zbyt male by mozna bylo je zabrac. Nawet jak bym pojechala do warszawy po kotka to nie mam pewnosci ze ten ktory mi sie podoba jest juz do wziecia.