Królewna Czekoladka, Krokodyle i Tygrysy (s. 103)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 26, 2006 15:43

A ja też :dance: i jeszcze raz :dance2: i wogóle jutro cała powiatówka :dance2: :dance: jak powiem wieści (a dzisiaj wypłat więc jutro dorzucamy się dla Kiciuni) :ok:

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Pon cze 26, 2006 15:48

Hurrra, brawo Czekoladka, tak trzymaj :) :) :) :) Ja wiedziałam, że tak będzie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Iiiiihhhhhhaaaaaaaa....... :)

mamba30

 
Posty: 535
Od: Śro cze 07, 2006 11:33
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon cze 26, 2006 15:51

I ja też! Bardzo! Cały dzień się niepokoiłam, zaglądałam do wątku, czekałam na jakieś wieści.
I taka ulga, i radość! :D :balony:
I niech się Czekoladka o urodę nie martwi, mały defekcik tylko doda jej uroku i będzie jedyna w swoim rodzaju, "i dziś na całym świecie piękniejszej nie znajdziecie..."
Ostatnio edytowano Pon cze 26, 2006 16:09 przez Lotta, łącznie edytowano 1 raz

Lotta

 
Posty: 461
Od: Śro sie 10, 2005 16:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 26, 2006 15:52

oby tak dalej :) :ok:

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Pon cze 26, 2006 16:09

Od wczoraj biedaczka pościła w oczekiwaniu na operację, to teraz się ojadła, opiła, z radości wskoczyła na oparcie kanapy i mruczy radośnie :lol: forumowym Ciociom: " Mmmrrr......., no trrrrrrrrochę cierrrrrrpię, ale za to jaka jestem sławna i kochaaaaaaana........ :wink:"
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon cze 26, 2006 16:14

agnes_czy pisze:Od wczoraj biedaczka pościła w oczekiwaniu na operację, to teraz się ojadła, opiła, z radości wskoczyła na oparcie kanapy i mruczy radośnie :lol: forumowym Ciociom: " Mmmrrr......., no trrrrrrrrochę cierrrrrrpię, ale za to jaka jestem sławna i kochaaaaaaana........ :wink:"


Agnes, prosze mi tu szybko wykasować to wołanie o pomoc w tytule..... normalnie jak to zobaczyłam, to zmartwiałam cała..... chcesz foremki o zawał serca przyprawić? :)
głaski dla dzielnej panienki :)

mamba30

 
Posty: 535
Od: Śro cze 07, 2006 11:33
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pon cze 26, 2006 16:27

i jak tu nie wierzyć w :aniolek: :aniolek: :?:

lola

 
Posty: 194
Od: Pon mar 13, 2006 8:49
Lokalizacja: Kraków Qr2nów

Post » Pon cze 26, 2006 17:21

rewelacyjne wieści :D

Czekoladko, tak trzymac!! :D
Obrazek Obrazek Obrazek

anie

 
Posty: 1541
Od: Czw sty 19, 2006 19:30
Lokalizacja: z usa

Post » Pon cze 26, 2006 17:36

musisz tak trzymać kochanie!!! będzie już tylko lepiej, a może i domek fajny się trafi i pokocha Cię tym bardziej, że tyle cierpiałaś...
masz szczęście malutka, że jesteś w takich rękach :wink:

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

ja też od rana zaglądałam tu ze strachem...
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Pon cze 26, 2006 17:43

mnie tam spadła z tona kamieni, ze wszystkiego, nie tylko z serca. A to pewnie dlatego, że jestem fanem czekolady w każdej postaci :D Zdrowiej kochany maluszku, będziesz najpiękniejszą kociną na świecie (mam nadzieję, że moje ogony tego nie słyszą, bo się obrażą :twisted: )

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 26, 2006 18:08

Zaraz w wiadomościach podadza, ze w Polsce było trzesienie ziemi !!!
Tyle kamieni pospadało :D

Własnie wróciłam z biura stowarzyszenia, ksiegowa pokazala mi wyciąg bankowy i tam ktoś napisał "Dla Czekoladki - zdrowiej maleńka"
no po prostu sie poryczałyśmy.

Agnes to tylko dzięki Tobie, że z taka determinacja jej ten opatrunek zakładasz i pilnujesz zeby nie ściągnęła.
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon cze 26, 2006 18:41

Czekoladka twarda Babka :)

Tak trzymac!!!
<img src="http://upload.miau.pl/1/72499.jpg">

MOJ KOCHANY KILLER :)

euwema

 
Posty: 64
Od: Nie cze 18, 2006 9:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 26, 2006 19:06

[quote="mamba30]Agnes, prosze mi tu szybko wykasować to wołanie o pomoc w tytule..... normalnie jak to zobaczyłam, to zmartwiałam cała..... chcesz foremki o zawał serca przyprawić? :)
głaski dla dzielnej panienki :)[/quote]



Powiem tak: moja euforia bierze się stąd, że koteczce groził dziś wyrok śmierci, gdyby sie okazało, że martwica ogarnęła kość. Na szczęście wet już nie mówi o uśpieniu, ale leczenie potrwa jeszcze bardzo długo. Czekoladka po prostu dziurę w miejscu dolnej wargi, przez którą widać gołą kosć i wrastające w nią zęby. Wargę trzeba odtworzyć. Jeśli nie przeszczep to wielokrotne naciąganie i łatanie. Ale żeby to było możliwe, trzeba odtworzyć przynajmniej fragment skóry. Dlatego zabrałam ją ze schroniska, że wymaga ciągłego stosowania specjalnego plastra, którego jeden płatek starczający na 2 dni kosztuje 10 zł. Nastepnie będą dalsze zabiegi. Schroniska nie stać na takie leczenie, mnie też nie bardzo. Dlatego każda pomoc jest bardzo cenna
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon cze 26, 2006 19:13

GuniaP pisze:.
Agnes to tylko dzięki Tobie, że z taka determinacja jej ten opatrunek zakładasz i pilnujesz zeby nie ściągnęła.


A żebyś wiedziała :!: :lol:
Dziś od 2 w nocy walczyłam z Czekoladką o opatrunek: ona zdejmowała- ja zakładałam. Tak się skubanka wytrenowała, że i kołnierz potrafi sobie tą jedną łapeczką zdjąć :!:
Ok. 5.00 Czekoladka dała za wygraną, ale za to powstawały moje 4...... rany boskie 8O :!: - moje 5 ogonów, licząc małe rude z bezwładną łapką........ w szampańskich humorach, gotowe do zabawy. Tak że poszalałam tej nocy.
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon cze 26, 2006 19:13

Agnes, podaj jakis nr konta dla Czekoladki, będę się starała o jakieś fundusze. Sama na razie nie wydolę, bo co miałam, to dałam gdzie indziej i na swojego nowego kocka, a za dni kilka kolejny wymagający leczenia. Ale obiecuję, że spróbuję z innymi ludźmi, ze swojego prywatnego forum. Nie jest ono związane ze zwierzakami, ale tez sa ludzie o dobrym sercu.

mamba30

 
Posty: 535
Od: Śro cze 07, 2006 11:33
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 93 gości