» Wto cze 27, 2006 9:51
Rysia nie jest dzika:), ona jest bardziej niezalezna dziewczynka:), opowiedzialam jaka jest, zeby domek wiedzial, ze to jeszcze nie przylepa.
Zawioze Majke do tego domku wieczorem, bo musialam zmienic plany dzis troszke. Szkoda mi ze Max jeszcze czeka, pewnie bedzie bardzo smutny bez siostry. Dzis tak pieknie znowu szalaly.
Maja dzis urzadzila biegi do miseczki z bialym serkiem:)