*Kocia Dolina* - Kreseczka w nowym domu :D

[dronusia]

Maj gad... Trochę żem przegapiła nowości... wybaczcie. Kicie już u Igulec Kurcze... może ja też tam pojadę? Poznałabym więcej forumowiczów niż w całym dotychczasowym forumowaniu Za jednym zamachem, hehe Kuszący pomysł Za to właśnie kocham to forum... tutaj każdy pomaga jak może, takie poczucie jedności! Boże... ja już majaczę po tym dzisiejszym 8-godzinnym egzaminie Doblanoc systkim

[bechet]

Wanilka, nie panikuj, nikt nie wychodzi na zdjęciach gorzej ode mnie

Tiaa, pożyjemy, zobaczymy...

[dronusia]

Tiaa, pożyjemy, zobaczymy...

Ale jak to? I co? Może jeszcze Ty bechet dołączasz do komitetu powitalnego? Eee tam, chrzanię, wsiadam na rower i jadę

[wanila]

jeszcze TYLKO dwie godzinki, tylko dwie godzinki

już za parę chwil, za chwil paaaaarę

to chyba faktycznie stres ;)

[mjs]

Ja też jestem lekko podekscytowana

[wanila]

hehehe ja już jestem gotowa do wyjścia

Igulec, pisała, ze juz ma dość jazdy - ale nie ma jak wysiąść

Kotulce znoszą drogę dzielnie

[mjs]

Jak to kotulce To jest ich więcej niż jeden ?
Chyba się całkiem pogubiłam
Zabieram baloniki, będę dmuchała na peronie

[Sylda]

Dronusiu wielgachane gratulacje. Dzielna dziewczynka
W jakiej formie jest Kreseczka? bardzo się stresowała w drodze do Igulec? Wierzyć mi się nie chce że mała już prawie jedną Łapką jest u nas Za chwilę mój TZ jedzie do pracy po drodze podrzuca transporterek TZ- owi od bbd2 który dziś jest w Katowicach tak by Kreseczka mogła w nim ( w transporterku oczywiście) przyjechać do nas w poniedziałek. Ten ostatni guzikj est naprawdę ogromniasty - tyle się dało na niego zapiąć Mało tego wciąż się jeszcze dopina

[dronusia]

Syldo Kreseczka bardzo dobrze zniozła podróż, nie stresowała się w samochodzie, a w domu na miejscu była chętna do wyjścia z transporterka Dzielna panienka Syldo, mam tylko jeszcze jedną prośbę, kici trzeba troszkę pomóc doprowadzić uszka do dobrego stanu, co zaniedbano przez tyle lat w schronisku, czy masz możliwość kupienia dicortinefu lub czegoś podobego, głównie antyzapalnego? Przed wyjazdem zakropliłam kici uszka oraz je trochę przeczyściłam - ale to niestety nie wystarczy.

Dziewczyny! Nie mogę się doczekać fotorelacji Chcę Was zobaczyc Zazdroszczę Wam tego spotkania Czekam i czekam

EDIT: bbd2 - jeśli możesz, skontaktuj się ze mną mailowo kociadolina@gmail.com - moje PW nie chcą się wysłać w ogóle... A mam parę spraw do przedyskutowania, pozdrawiam, Ola.

[bbd2]

Kreseczka jest już mnie-w pracy, jest bardzo grzeczna, zjadła saszetkę animondy, w domu wieczorem zobaczę co się da zrobić z uszami, do Katowic pojedzie w poniedziałek

biedna mała jest bardzo miziasta, stęskniona pieszczot i kontaktu z człowiekiem

zaraz jedziemy do domu

[wanila]

wszyscy sa na miejscu - Igulec z TZ zakwaterowani

a ja własnie spóżniam sie do pracy

wieczorem obszerniejsza relacja


miło Was było poznać

[mjs]

biedna mała jest bardzo miziasta, stęskniona pieszczot i kontaktu z człowiekiem

Potwierdzam - gdy wsunęłam rękę do transporterka natychmiast wtulała główkę w moją dłoń. Niezwykle grzeczna kicia, zasługuje na cudowny dom.

[mjs]

Dzielne turystki na dworcu w Krakowie

[bbd2]

to malutkie to gdzie jedzie i co to

[mjs]

to malutkie to gdzie jedzie i co to

pw