Bazyli, Mex i Zygmunt - nowe zdjęcia str. 17 :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw cze 22, 2006 19:58

Znam, znam, ale w przypadku stresowej sytuacji, a taka jest zmiana domu, czesto koty choruja :( Zapalenie pecherza sie wtedy zdarza :(
Dlatego ja bym siusiu zlapala do badania ;) (mozna zebrac strzykawka z szafki czy podlogi jak jest wzglednie swiezy i to zaniesc do weta do zbadania)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88516
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw cze 22, 2006 20:05

:) strzykawke mam, ale na razie świeżego moczu nie uświadczę... :) w sobote bedziemy grupowo u weta - Zygi na powtórne szczepienie przeciw KK i panleuko. a Bazio na kontroli i wtedy będzie decuzja, czy go można szczepić. Już zaraz dam nowe fotki, koty są kochane, moje "maleńkie"... he he... zwłaszca 7 kg. Zyguś :)

mamba30

 
Posty: 535
Od: Śro cze 07, 2006 11:33
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw cze 22, 2006 20:13

włala moje Panie :)

Obrazek Obrazek

a tu cała trójca - Zygi na wysokościach, Bazio poniżej i kłólik, który postanowił dotrzymać kociakom towarzystwa :)

Obrazek

mamba30

 
Posty: 535
Od: Śro cze 07, 2006 11:33
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw cze 22, 2006 20:24

Sliczne towarzystwo :lol:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88516
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw cze 22, 2006 20:51

serce rośnie jak patrze na Bazyla :lol: to jest piękny kocur :lol:
towarzycho przednie :lol:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Czw cze 22, 2006 21:26

Baziuś-cuduś :) dziękujęmy :)

mamba30

 
Posty: 535
Od: Śro cze 07, 2006 11:33
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw cze 22, 2006 21:40

Hej,a co one tak bykiem patrzą :?: Duża się nie uczesała czy co :?: poza tym coś ktoś mówił o blond ,a tu widzę......Czarną Mambę hihi(i albo się przefarbowała,albo to nie Mamba :wink:

lola

 
Posty: 194
Od: Pon mar 13, 2006 8:49
Lokalizacja: Kraków Qr2nów

Post » Czw cze 22, 2006 21:43

dopiero teraz dojrzałam kłólika...a raczej jego czerwone oko 8O :smiech3:

lola

 
Posty: 194
Od: Pon mar 13, 2006 8:49
Lokalizacja: Kraków Qr2nów

Post » Czw cze 22, 2006 21:43

tak patrzą, dopiero sie integrują... a mamba jest od tej czarności własnie, tak mnie kilka lat temu ochrzcili... a jak dokładnie popatrzysz w wątek na GW moich futer, to zobaczysz, że "czarny" to TZ a blond to mój synuś - ten z Wiewiórem :))

ech, znowu ryczę, przeczytałam o kolejnej kici, która sobie poszła za TM.... :(
Ostatnio edytowano Czw cze 22, 2006 21:46 przez mamba30, łącznie edytowano 1 raz

mamba30

 
Posty: 535
Od: Śro cze 07, 2006 11:33
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw cze 22, 2006 21:44

lola pisze:dopiero teraz dojrzałam kłólika...a raczej jego czerwone oko 8O :smiech3:



noooo :) kłólik czerwonooki :)

mamba30

 
Posty: 535
Od: Śro cze 07, 2006 11:33
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw cze 22, 2006 21:49

no tak,myślałam,że piszesz o dwojgu Dużych,a Ty o Dużym i Średnim poprostu :) z drugiej strony Czarna Mamba,co tam było jeszcze?Żmija?O rany Mex w co ty się pakujesz?? :roll: ale wiesz co?stadko to masz udane włącznie z Dużym i Średnim rzecz jasna :D

lola

 
Posty: 194
Od: Pon mar 13, 2006 8:49
Lokalizacja: Kraków Qr2nów

Post » Czw cze 22, 2006 21:51

w końcu klólik też na "K" tak jak koty :lol:

lola

 
Posty: 194
Od: Pon mar 13, 2006 8:49
Lokalizacja: Kraków Qr2nów

Post » Czw cze 22, 2006 21:53

mamba30 pisze:
lola pisze:dopiero teraz dojrzałam kłólika...a raczej jego czerwone oko 8O :smiech3:



noooo :) kłólik czerwonooki :)
cholela,a mnie się wydawało,że to Rudolf.. :conf:

lola

 
Posty: 194
Od: Pon mar 13, 2006 8:49
Lokalizacja: Kraków Qr2nów

Post » Czw cze 22, 2006 21:53

wiem, wiem, kochane chłopaki :) i dojdzie kolejny facet, aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :) a ja jedna jedyna jajniczka :) trzeba będzie w przyszłości pomysleć, co z tym fantem zrobic :)

mamba30

 
Posty: 535
Od: Śro cze 07, 2006 11:33
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw cze 22, 2006 21:55

jaki znou Rudolf??? Rudolf to rudy, bezjajeczny kocurek sąsiadów :)

mamba30

 
Posty: 535
Od: Śro cze 07, 2006 11:33
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 165 gości