...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 22, 2006 16:21

Sylwka pisze:A kto mi podał dobry numer, bo mam dwa różne? :lol:
Nie wiem :lol: ja przekopiowałam, to co mi na gg podała Mirka (teraz jej nie ma przy kompie)... będziesz musiała chyba czekać na trzeci numer, albo wypróbować te dwa. :wink:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw cze 22, 2006 16:27

Z numeru, który Ci podałam Mirka przed chwilą sie połaczyła z Agn, więc ten który Ci podałm jest dobry. :)
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw cze 22, 2006 17:08

Rozmawiałam z Agn i trochę się pokomplikowało ale może coś się da zrobić. Agn wyjeżdża jutro i niestety koty zabrać nie może, bo ma w samochodzie psa. Może do Wrocławia jakoś by się jej udało kicię dostarczyć. Niestety ja mam transport dopiero za tydzień. Popatrzyłam dokładnie na mapę i od Wrocławia to jednak kawał drogi. Krzysiek ma jechać z kolegą a kolega należy do tych opornych (szczególnie jeśli chodzi o koty) i nie jest pewne, że się zgodzi na tak długą dodatkową wycieczkę i to do tego późnym wieczorem. Kicia jest już na miejscu leczona, bo ma problemy z uszkami. Dostaje zastrzyki i tego zobowiązała się dopilnować właścicielka gospodarstwa. Kicia mogłaby poczekać tydzień na Krzyśka ale prawdę mówiąc boję się czy kolega się zgodzi na dodatkowe kilka godzin jazdy. Szukam zatem innej możliwości:
- przechowania kici we Wrocławiu do przyszłego piątku
- transportu za tydzień z okolic Jeleniej Góry do Wrocławia
- transportu kiedykolwiek z okolic Jeleniej Góry na np. Śląsk, bo tam juz sama dojadę
- transportu jutro z Wrocławia na np. Śląsk
Jeśli macie jakieś pomysły to proszę pomóżcie.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 22, 2006 17:25

Jeszcze mogą jechać ze Szczecina przez Legnicę i to by było bliżej do kici. Studiuję ostro mapę. Oj aby się udało przekonać kolegę.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 22, 2006 17:35

Nie mam żadnych możliwości poza trzymaniem kciuków, żeby Dongi trafiła się "okazja" :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw cze 22, 2006 17:39

No zdecydowanie bliżej niz przez Poznań. Nie wiem co mi sie pokręciło. Dodam, że serwis Michellin proponuje trasę przez Berlin jako najszybszą. Chyba się uda (będą mieli do nadrobienia jakieś 70-80 km nie autostradą). Trzymajcie kciuki aby kolega nie był "świnia". Ale się cieszę, choc jeszcze nie mam czym. Może za tydzień będę mieć w domu drobniutką czekoladowa kiciulkę.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 22, 2006 17:42

To trzymamy mocno, a koty zawiązują ogony w supełki, zeby się udało :D :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw cze 22, 2006 18:38

hmm,juz zaczelam kombinowac jak to ja zamiast sie uczyc do egzaminu..
ale moze bym mogla za tydzien ja do Wroclawia pociagiem przewiezc jesli trzeba by bylo..ale to nic pewnego,poza tym mam nadzieje,ze znajdzie sie latwiejsze wyjscie;)

Alispo

 
Posty: 245
Od: Czw cze 17, 2004 23:14
Lokalizacja: Wroclaw

Post » Czw cze 22, 2006 19:06

Wszystko powinno wyjaśnic sie jutro. Krzysiek ma porozmawiać z kolegą. Mam nadzieje, że go przekona.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw cze 22, 2006 21:44

Już się całkiem pogubiłam w tej logistyce, ale trzymam kciuki za powodzenie całej, skomplikowanej akcji... :wink:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw cze 22, 2006 21:49

izaA pisze:Już się całkiem pogubiłam w tej logistyce, ale trzymam kciuki za powodzenie całej, skomplikowanej akcji... :wink:

Bo to już wyższa szkoła jazdy :lol:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw cze 22, 2006 21:58

Taaaaaaaaaaaaaaa, na to właśnie wygląda...cześć Fraszka, coś w wąteczku o brydżystach ucichło :(

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Czw cze 22, 2006 22:02

izaA pisze:Taaaaaaaaaaaaaaa, na to właśnie wygląda...cześć Fraszka, coś w wąteczku o brydżystach ucichło :(

Brydżyści pokotują :wink: gdzie popadnie, ja razem z nimi, nic ciekawego się nie dzieje. :D
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt cze 23, 2006 15:02

Huraaaaaa!!!!!
Będzie transport z gospodarstwa prosto do Krakowa. Kolega Krzyśka nie ma nic przeciwko dodatkowym kilometrom i wiezieniu kota. No to za tydzień kicia będzie w Krakowie a potem się zacznie :dance2:. Oby się wszystko udało.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 23, 2006 15:03

Sylwka pisze:Huraaaaaa!!!!!
Będzie transport z gospodarstwa prosto do Krakowa. Kolega Krzyśka nie ma nic przeciwko dodatkowym kilometrom i wiezieniu kota. No to za tydzień kicia będzie w Krakowie a potem się zacznie :dance2:. Oby się wszystko udało.


Ogromnie się cieszę :!: :!: :D :D :D :D :D :D

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 365 gości