Klub Kotów Kundelkowych. Już jest nas ponad 100...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro cze 14, 2006 16:21

Dziewczyny napiszcie co u Biedroneczki - ja jutro nad ranem będę przejeżdżać przez Rzeszów do Przemyśla - pomyślę o Was ciepło.Pozdrawiam :D
Obrazek
"Nie miłosierdzie a sprawiedliwość jesteśmy winni zwierzętom"

ania c

 
Posty: 1421
Od: Czw lis 24, 2005 12:56
Lokalizacja: Stargard Szcz/bywa Toruń

Post » Śro cze 14, 2006 16:40

Biedroneczka ma sie coraz lepiej, oczko całkiem zagojone, zdrówko coraz lepsze i mrrrruczy ślicznie :-)
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Czw cze 15, 2006 16:26

W górę po domeczki - kundelkowe koteczki :lol:

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Pt cze 16, 2006 11:01

Podbijamy - no domki zgłaszać się po Kundelkowe Kociambry :wink:

Drahma

 
Posty: 1499
Od: Śro kwi 05, 2006 9:00

Post » Pt cze 16, 2006 21:37

Rozerwał się jakiś worek z kocimi tragediami :crying:
Zaczęło się od strasznej choroby Karmela, wyrzuconego z domu przez swoja opiekunkę. Potem potrącona przez auto Biedroneczka. Kierowca nawet nie zwolnił, żeby zobaczyć co się stało.
Jeszcze nie ochłonęliśmy ze strachu o ich życie, a tu wiadomość o pobitym, prawdopodobnie pałką, Mexie, wprawdzie nie w Rzeszowie, ale bardzo blisko.
Przedwczoraj przywieziono Macho, potłuczonego, z rozbitą szczęką. Operacja trwała kilka godzin.

Obrazek

Na szczęście kocurek dobrze zniósł operację i dochodzi do zdrowia.

Obrazek


Wczoraj znów India- Czekoladka potrącona przez traktor :twisted: Jak to możliwe, że na pustej, polnej, wyboistej drodze, gdzie nie można rozwinąć dużej szybkości, kierowca nie zauważył kota :?: :!:

Koteczka jest w bardzo ciężkim stanie, dzś miała drutowaną szczękę.

Obrazek

Obrazek

http://upload.miau.pl/1/71508.jpg

http://upload.miau.pl/1/71509.jpg

http://upload.miau.pl/1/71510.jpg
Ostatnio edytowano Pon lip 17, 2006 19:26 przez agnes_czy, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob cze 17, 2006 10:27

Czekoladka, czyli czarna kicia po wypadku, czuje sie lepiej, wczoraj juz próbowala jeść.

Okazało sie, że kicia ma własicieli, oni ja widzieli jak leżala na drodze, ale śpieszyli sie do kościoła i pojechali, zostawili ja bez pomocy, na szczescie był tam młody chłopak, powiadomil ich, jak pojechali to wezwał schronisko.

%^&*^ i nic wiecej nie napisze :evil:
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob cze 17, 2006 10:30

:evil: w głowie sie nie mieści... spieszyli sie do kościoła....juz tam na górze napewno ich za to wynagrodzą.... :evil: :evil:

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 17, 2006 12:40

Do kościoła :!: :roll:
Ciekawe co będzie jak sie dowiedzą, że powinni zapłacić za leczenie :?
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob cze 17, 2006 12:46

GuniaP pisze:Czekoladka, czyli czarna kicia po wypadku, czuje sie lepiej, wczoraj juz próbowala jeść.

Okazało sie, że kicia ma własicieli, oni ja widzieli jak leżala na drodze, ale śpieszyli sie do kościoła i pojechali, zostawili ja bez pomocy, na szczescie był tam młody chłopak, powiadomil ich, jak pojechali to wezwał schronisko.

%^&*^ i nic wiecej nie napisze :evil:

Boże, Ty to widzisz i nie grzmisz :roll: Mam nadzieję, że dostaną kiedyś od Boga w prezencie, coś czego teraz nie posiadają - sumienie. Biedna kicia. Kciuki za jej powrót do zdrowia. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

mary2004

 
Posty: 2814
Od: Śro wrz 15, 2004 20:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob cze 17, 2006 13:00

I dlatego właśnie nie chodzę do kościoła... :? Co za ludzie... Nad człowiekiem też by się pewnie nie zatrzymali lecąc czym prędzej odbębnić kazanie żeby ludziska nie gadali że w kościele ich nie było...

Vinn

 
Posty: 610
Od: Sob kwi 15, 2006 0:15
Lokalizacja: Warszawa gdzie bródno :)

Post » Sob cze 17, 2006 15:14 S...SYNY!!!

[b]To z pewnością w kościele ich nauczyli tego MIŁOSIERDZIA !!! Ale ja wierzę, że Pan Bóg nierychliwy - za to sprawiedliwy. Mam nadzieję, że z piekła nie wyjrzą ci "pobożni"!!!

Dzidzia Nordysiowa

 
Posty: 29
Od: Nie cze 11, 2006 17:10
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob cze 17, 2006 15:50 Re: S...SYNY!!!

Dzidzia Nordysiowa pisze:[b]To z pewnością w kościele ich nauczyli tego MIŁOSIERDZIA !!! Ale ja wierzę, że Pan Bóg nierychliwy - za to sprawiedliwy. Mam nadzieję, że z piekła nie wyjrzą ci "pobożni"!!!

a o miłosiernym Samarytaninie nie słyszeli przypadkiem?
Dzidzia, ja im tez tego życzę :evil: :evil: :evil:

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Sob cze 17, 2006 16:08

Na temat właścicieli Czekoladki nie rzeknę ani słowa, bo cisną mi się same wielce niecenzuralne :evil:
Powiedzcie mi dlaczego nieszczęścia chodzą całymi stadami :crying:
Zdrówka dla wszystkich futrzastych :ok:

gagatek

 
Posty: 1165
Od: Wto wrz 20, 2005 16:11
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob cze 17, 2006 20:57

To jest trikolorka, domowa, zagubiona lub wyrzucona :cry: bardzo zestresowana, nie chce jeść:
Obrazek
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob cze 17, 2006 21:45

Bonciu!!!! Biedaczki kochane!!!! Oby tym którzy im to zrobili stało sie podobnie.... :evil:
Może wtedy zrozumieją ...

Gdybym tylko mogła zabrałabym je do siebie, ale niestety nie moge :(

Pozostaje mi tylko życzy tym ślicznotom szybkiego powrotu do zdrowia i wspaniałych, kochjących domków!!

Trzymajcie sie kociaki!!
Moja Misia
<img src=http://upload.miau.pl/1/71420.jpg >

Zatroskana

 
Posty: 127
Od: Wto kwi 25, 2006 13:23
Lokalizacja: okolica Rzeszowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości