Franek :) u Anioła z Krakowa :))

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob cze 17, 2006 13:38

24 to dla mnie też ważny dzień :wink:

Elu, Twoje chłopaki pewnie już futerka pucują na przyjazd pannicy :lol:

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Sob cze 17, 2006 13:49

Powodzenia Dasiu i udanej nie tylko kociej rodzinki :wink:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Nie cze 18, 2006 5:58

Wczoraj byliśmy na dłuższych zakupach.
Po powrocie znalazłam ogromną kałuże pod biurkiem. Za długo nas nie było i PanFranKotek wyraził swoją opinie.....

Wczoraj wieczorem TeZik karmił kotuchy. Pewnie Franuś nie był zadowolony z obsługi bo olał swoją domową rezydencje :twisted: po dachu....

A ja wącham Frania bo specyficzna woń to u niego pierwszy objaw mocznika powyzej 80
Nie pachnie, wiec to Franusiowe humorki 8)
Poza tym ładnie pije i ślicznie sioorka:wink:

Siedzi mi jednak w głowie ten ostatni doskonałay wynik i coraz bardziej sie boję....

Wiem aż za dobrze jaki ta choroba ma przebieg......

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pon cze 19, 2006 7:42

Cholera jasna!!!!
Drże znowu o Franka :roll: .....
Niby nic się nie dzieje ale zuważam niepokojące zmiany.
Np. usiadł kilka razy w pozycji sępa :cry: a to nie wrózy NIC dobrego.
Porcję jedzonka rozkłąda na raty.... Jeszcze 3 dni temu pochłaniał w całosci KAŻDĄ porcję i dojadał od Fiusia.
Od wczoraj nie przyszedł na mizianie :cry:

Oczywiście nie wytrzymałąm i dzwoniłam wczoraj do weta.... Odwiedzi nas dzisiaj w drodze do gabinetu ale..... powiedział mi cos co już sama wymyśliłąm.
Zaniepokoił weta ZA NISKI jak na Frania poziom mocznika.
Sugerowałam pomyłke, ale wykluczył. :( :evil: :cry:

NAJGORSZE JEST TO ZE JA NIE MOGE NIC ZROBIĆ :!: :!: :!:
CZŁOWIEK MA JESZCZE DIALIZY NO I EWENTUALNIE PRZESZCZEP

A MÓJ FRANUŚ ?

Życzliwe Ciocie prosimy o kciuki :kotek:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pon cze 19, 2006 8:44

Franek, nie strasz ludzi! Zdrowy bądź!

Kciuki są!!!

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Pon cze 19, 2006 15:21

A może to tylko ten upał?

Zdrowi ludzie mdleją a co dopiero biedny, chory kotek :cry:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Pon cze 19, 2006 16:00

I do tego starszy Pan......

Ja też kombinuję że to pogoda może mieć na to wpływ.....

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pon cze 19, 2006 17:10

Teraz naprawde jest strasznie duszno i kocurki tez to odczuwaja moze to naprawde wina pogody?

Franiu no co ty, wracaj szybko do normy, bo tu ciocie forumowe bardzo sie martwia o ciebie, a poza tym musisz byc w dobrej formie bo niedlugo dolaczy do ciebie nowa siostrzyczka :D
Tajguś i Pusiaczek za TM.... już nie wierzę w cuda....

crisis

 
Posty: 1322
Od: Nie lis 27, 2005 19:08
Lokalizacja: dom nr1-Braniewo dom nr2-Włocławek

Post » Pon cze 19, 2006 17:27

Franuś wszedł SAM na ręce i domagał się miziania :lol:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pon cze 19, 2006 18:38

elawiska pisze:Franuś wszedł SAM na ręce i domagał się miziania :lol:


Kochany Koteczek 8)

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

Post » Wto cze 20, 2006 3:47

Franio zawołał JEEEEEEEEEEEEEŚCĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆĆ :!: :!: :!: :!: :!: :!:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Wto cze 20, 2006 3:48

:lol: :dance: :balony: :1luvu: :ok:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Wto cze 20, 2006 4:41

F-kotki SZALEJĄ

Może to rzeczywiście Tylko upał :?: .........

Wecik wczoraj Niczego nie wymacał i nie wysłuchał....

Ja histeryzowałam a on spojrzał na mnie nawet tak jakoś......... ze współczuciem..... :?:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Wto cze 20, 2006 6:29

He, he

Mamunia nadopiekuńcza ?

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Wto cze 20, 2006 6:33

Chyba tak wyszło :oops:
Ale taka już moja "uroda" :evil: Najlepiej wszystki choroby futerek wzięłabym na siebie...

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuzia115 i 23 gości