Moje kociska.. Misiowe nowości.. s. 97..

[aamms]

Puchatek nie wyłazi zza tapczanu.. Jeść nie chce.. Pić też nie..

Ja nie mam siły wstać z łóżka.. Właśnie zrobiłam sobie śniadanko i tylko dlatego siedzę przy kompie.. Zaraz znowu się kładę..

ariel, masz temperaturę?

[Ais]

Co się do jasnej cholery dzieje z tymi kotami ?



Mój P. też nie złazi z półki, nie je i nie pije.

aha, a ludzki wirus faktycznie jakiś jest, moja koleżanka z pracy chyba ma to co Ty - kaszle jak szalona, bierze antybiotyk i jest półprzytomna.

[aamms]

Co się do jasnej cholery dzieje z tymi kotami ?



Mój P. też nie złazi z półki, nie je i nie pije.

aha, a ludzki wirus faktycznie jakiś jest, moja koleżanka z pracy chyba ma to co Ty - kaszle jak szalona, bierze antybiotyk i jest półprzytomna.

To rzeczywiście dokładnie to samo..


Co mam dać Puchatkowi, żeby zjadła chociaż troszkę? Znowu żółtko??

[agacior_ek]

może bieluszka?

[aamms]

może bieluszka?

Nie lubi..

[agacior_ek]

a śmietankę?
kurcze, nie mam pomysłu

[ariel]

Jestem zdechła.
Ok. 8 coś tam zjadłam, zażyłam aspirynę i spałam do tej pory.
Mam temp. w okolicach 38, bolą mnie stawy, mięśnie, mam zapchany nos.
Futra spały ze mną.
Boję się, że się pozarażają.

[aamms]

Jestem zdechła.
Ok. 8 coś tam zjadłam, zażyłam aspirynę i spałam do tej pory.
Mam temp. w okolicach 38, bolą mnie stawy, mięśnie, mam zapchany nos.
Futra spały ze mną.
Boję się, że się pozarażają.

masz pw..

[Dasia]

i jak z Puchatą?

[aamms]

i jak z Puchatą?

Właśnie grzeję dla niej gerberka.. Zobaczymy, może chociaż troszkę..

[aamms]

i jak z Puchatą?

Właśnie grzeję dla niej gerberka.. Zobaczymy, może chociaż troszkę..

Trochę oblizała palec.. i uciekła..

Dam jej troszkę odpocząć i niestety karmimy strzykawką..

[Dasia]

Puchatek, co z Tobą? Ja to bym sama Gerberka zjadła

[aamms]

Ona jakoś nie chce..
Niedługo kolejna dawka unidoxu z gerberkiem.. może łatwiej przjdzie..

[enigma]

Jedz Puchatku, zrob to dla Panci.

[aamms]

Unidox i trilac podany.. popity rozwodnionym gerberkiem..

A w 10 minut później wszystko w postaci pawika wylądowało na podłodze..
Dalej nic nie je.. w związku z tym do kuwetki nie chodzi.. nie myje się..

Już nie wiem co robić..