Jedno z łódzkich osiedli-45 sterylki.Życie toczy sie dalej.

» Nie maja 28, 2006 17:41

Hej, hej - jak tam? Co z Mureczką?

» Pon maja 29, 2006 8:19

Mureczka czuje sie dobrze, czasami troszkę marudzi

Konkuruje z Pusiunią o rządy w stadku - i na zmianę z Pusiunią śpi ze mną

Jeśli ni sie nie zmieni, w połowie czerwca kolejne kontrolne badanie krwi

» Wto maja 30, 2006 18:03

Jak się ciesze że z Murką już dobrze!

» Wto maja 30, 2006 19:16

Widziałam przedwczoraj Muerczkę. Wygląda wspaniale (ostatnio widziałam ją jak była bardzo chora). Przychodzila do mnie na kanape i kładla główkę na mojej ręce i sobie zasypiała. W tej kotce widac taką jakąś ulgę, że w końcu ktoś sie nią zajął. Mureczka potrzebuje spokojnego, kochającego domku!

» Śro maja 31, 2006 17:16

Ulżyło mi... że z Murką porządku

» Czw cze 01, 2006 8:37

chatti13 pisze:Ulżyło mi... że z Murką porządku

Mnie też

Jeszcze za jakieś dwa tygodnie kontrolne badanie krwi - mam nadzieję, ze to tylko formalność

» Pt cze 02, 2006 15:57

Miejm nadzieje że już będzie wszystko w porzątku z Mureczką

» Sob cze 03, 2006 11:55

annskr pisze:
chatti13 pisze:Ulżyło mi... że z Murką porządku

Mnie też
Jeszcze za jakieś dwa tygodnie kontrolne badanie krwi - mam nadzieję, ze to tylko formalność

Czyli.... szukamy domku? :wink:

» Pon cze 05, 2006 8:40

No szukamy - powolutku ...
Ciężko mi będzie rozstać się z nią :wink:

» Śro cze 14, 2006 8:45

Amy złapała wczoraj dziką kotkę w ciąży na starylkę, obok błąkała się 6-7 miesięczna krówka łagodna i przytulasta, troszkę zabiedzona - weszła sama do kontenerka ....
Tym sposobem bilans sterylej na osiedlu poprawi się o dwie, a je będą znów miała 10 kotów

:
Ale przeciesz takiej ufnej krówki nie mogę wypuścić na ulicę - łatwo ją skrzywdzić, podchodzi do każdego ...

» Śro cze 14, 2006 15:00

Wiedziałam, ze jej nie odstwisz pod blok...

Ja bym ją chętnie wzieła, ale sama wiesz - rodzice... :roll:

» Śro cze 14, 2006 15:08

Annskr .... dziekuje z Krowke

jestes

» Śro cze 14, 2006 15:08

Amy pisze:Wiedziałam, ze jej nie odstwisz pod blok... Ja bym ją chętnie wzieła, ale sama wiesz - rodzice...

Masz nie tylko rodziców

Brata też

» Śro cze 14, 2006 15:13

annskr pisze:
Amy pisze:Wiedziałam, ze jej nie odstwisz pod blok... Ja bym ją chętnie wzieła, ale sama wiesz - rodzice...

Masz nie tylko rodziców
Brata też

No i to ratuje sytuacje!

Kto wie, kto wie, może się uda... :twisted:

» Śro cze 14, 2006 18:47

Krówka była łatwa do złapania

Jedno z łódzkich osiedli-45 sterylki.Życie toczy sie dalej.

Kto przegląda forum