NIUNIA i jej DZIECI - rośniemy.

[MariaD]

No to wszystko na dobrej drodze

Po zjedzeniu wszystkich łożysk, kotka może miec lekkie rozwolnienie. To nie powód do niepokoju. Popatruj na kocią mamę, czy nie zacznie drżeć, ziać - może być objawem odwapnienia. Trzeba wówczas podać wapno, ale to rola dla weta.

[wanila]

chylę czoła

za zdrowie całej rodzinki

[Lisabeth]

Gratuluję i bardzo, bardzo się cieszę! Obie jesteście dzielne! Dużo zdrowia dla mamci i maluszków

[czitka]

Nasze ponowne gratulacje!!!!!
I uważaj, bo rano możesz zastać pięć ślicznych mordek!
Śpijcie spokojnie!!!!
A, jeszcze jedno. Ja się przestraszyłam, że Czitka po porodzie zostawiała takie krwawe plamki, dzwoniłam w panice do weta, ale to zupełnie normalne. Tłumaczył mi, że kobieta po porodzie też plami, a ja durna zapomniałam jak to było !
Trzymajcie się cieplutko! I kto powiedział, że 13-ty pechowy????

[Elżbieta P.]

Bardzo Wam wszystkim dziekuję za rady.

Na razie - spokój.
Kicia drzemie.
Kociaki wciąż przyssane do jej brzucha.
Są takie maleńkie...

[Fredziolina]

Na razie - spokój.
Kicia drzemie.
Kociaki wciąż przyssane do jej brzucha.
Są takie maleńkie...

Piekny widok
Elżbieto P. byłas bardzo dzielna.
Ja w ub. roku miałam takie glutki.
Całą rodzina odebraliśmy poród działkowej koteczki - 5 kociątek.
To było wielkie przeżycie.
Dziś koteczki w kochanych domkach, czego i Twoim maluszkom życzę

[Elżbieta P.]

Minęło 2,5 godziny od chwili, gdy urodził się czwarty - czarno-biały kociak.

Myślę, że poród się skończył.
Kicia drzemie. Wygląda na spokojną, choć bardzo zmęczoną. Brzuch miękki i już nie wzdęty. Wystawia go do głaskania.

Zmieniłam prześcieradła na czyste. Kicia z niepokojem patrzyła, gdy przenosiłam kociaki.
Chyba obudził się w niej instynkt macierzyński.

Wyszła na chwilę z klatki. Popiła wodę. Opróżniła miseczke z jedzeniem.
I natychmiast wróciła do maluchów.

[Hana]

Spokojnej nocy Wam życzę po tylu emocjach
i trzymam mocno kciuki za kociaczki.

[zosia&ziemowit]

Elżbieto Gratulacje dla szczęśliwej mamy i Ciebie.
Kurdle rosnąć zdrowo.
Przegapiłam tak ważne wydarzenie jak Wasze przyjście na świat.

[Elżbieta P.]

Przez noc nic nie przybyło...
Jest czwórka:


Kotka sprawia wrażenie szczśliwej, spokojnej i odprężonej.




Chyba wszystko jest OK.
Kociaki śpią spokojnie. Najedzone.

[Blond Tornado]

Nie ma chyba nic piękniejszego od malców wszelakich- czy to ludzkich, czy to kocich. Gratuluję mocnych nerwów Elu

[Agn]

Nie ma chyba nic piękniejszego od malców wszelakich- czy to ludzkich, czy to kocich. Gratuluję mocnych nerwów Elu

Podpisuję się pod całością stwierdzenia.
Niech maluchy się zdrowo chowają.

[dronusia]

Wspaniały widok, gratuluję Elu! Kociaki są prześliczne A co do imienia dla koteczki, to może:
Lucidia - to po francusku "gwiazda silniej świecąca od innych" (lucide)
lub:
Ima - po hebrajsku "mama"

[Olinka]

[Elżbieta P.]

A co do imienia dla koteczki, to może:
Lucidia - to po francusku "gwiazda silniej świecąca od innych" (lucide)
lub:
Ima - po hebrajsku "mama"

Zgodnie z zasadami, które w tym roku przyjęłam - powinna mieć imię na literę "N".
Kicia bedzie wysterylizowana po odkarmieniu maluchów.
Dla potrzeb rozliczeń z wetem, który sterylizuje mi w tym roku koty - przyjęłam zasadę, że każda kicia ma imie zaczynające się na kolejna literę alfabetu. Dostał wszystkie talony od razu i teraz tylko uzupełniamy alfabet. Na początku była Apolonia, ostatnio była Malwinka (przechrzczona później przez orkot na Lunę). Wygląda na to, że kicia powinna być Niunia, albo Natalka, albo Nastka,.... itp.

Kicia będzie do adopcji.
Nie oddam jej do śmietnika, z którego ją wyrwałam (chociaż obiecałam, że oddam). Kicia jest absolutnie domowa, słodka, grzeczna, czysta, przemiła. Za około trzy miesiące - będę mogła ją oddać. Ale juz dziś można się ustawiać w kolejce.