Znalazlam ją wczoraj na spacerze z psami. Coś cienko zamiauczało pod balkonami sąsiedniego bloku a gdy zakiciałam przybiegło do mnie w śmiesznych podskokach.
Jest zupełnie oswojona, domowa, troche brudna bo musiała długo błąkać się po dworze. Ma ok. 4 m-ce.
Mruczy jak kocur na piecu Szuka w trybie pilnym dobrego domu!
www.fundacjafelis.org na FB: Foondacja Felis KRS0000228933 - podaruj nam 1%