Tajemnica szarych myszek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 17, 2003 15:57

U mnie czasem myszki faktycznie wyparowują na kilka tygodni, po to żeby odnaleźć się pod jakąś szafką, tapczanem itd. Część myszek zginęła w brzuchu psa - kilka razy Aza zwymiotowała czarne mysie kadłuby :roll: I pilnowanie nic nie pomaga - Rysia sama przynosi te myszki (jak nie widzimy) w darze na psi koc. 8O
Dużymi myszkami Rysia gardzi, tymi z dzwoneczkiem też. Najlepsze są zwykłe szare, bez bajerów.

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon mar 17, 2003 16:39

U nas królują 2 czarne mychy :D , jedna z dzwoneczkiem, a druga ma cos takiego w środku, że grzechocze i ta jest the best!

Obie mychy są krótkowłose :D i tylko takie Fercię zajmują, bo jak dostała takie z długaśnymi włosami i piórkami to popatrzyła z niesmakiem :lol: .

Aaa i w użyciu jest jeszcze różowa gumowa mysz piszcząca, ale to tylko do specjalnej zabawy z nami (my piszczymy i szuramy, a Fercia puszcza się pędem i tak aż do pierwszej sapki :D )
Amidala & Ferrari & Fionka & Mruczysław

amidala

 
Posty: 693
Od: Czw lut 27, 2003 18:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 17, 2003 16:48

No to chyba przy kolejnej wizycie w sklepiku bede musiała nabyć zapas szarych myszek krótkowłosych z dzwoneczkiem. Ta się jak na razie nie znalazła, a taki miałam ubaw obserwując jak się koty bawią!!!
Obrazek
_Gusia_ dawniej "catsnkit"
www.koty.edu.pl

_Gusia_

 
Posty: 1160
Od: Nie gru 22, 2002 18:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 17, 2003 17:05

Elzbieta pisze:Trochę z innej beczki. Czy może "szaramysz" zgłosiła sie po kociaki?
:roll:
Pewnie nie...


Oczywiście, że nie.
Czyżby, po ujawnieniu IP, ktos się jeszcze łudził :?
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pon mar 17, 2003 17:37

Taya nie lubi zabawek z fonią a zwykłe myszki (najlepiej szare) znikaja gdzieś juz po kilku godzinach. Gdzie ona je chowa? Po kolejnym zagubieniu zrobiłam poszukiwania z odsuwaniem mebli. I nic. Trzeba kupić nowe. :cry:

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 57349
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Pon mar 17, 2003 18:20

i ja cos dodam...kupilam moim diablom szara mysz...choc ja zabijal wielokrotnie...od 2 dni szukam myszy...mam 1 pokoj kuchnie mala korytarzyk i lazienke przeryta!!! i co nie ma myszy....a to byla duzaaa mysz :evil:
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Pon mar 17, 2003 18:28

ipsi pisze:i co nie ma myszy....a to byla duzaaa mysz :evil:

Uciekła! 8O

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon mar 17, 2003 18:39

pewnie poszla do sadu wnies pozew o molestowanie ja przez chocia... :twisted: ewnetualnie nie mogla zniesc tarmoszenia jej rowneiz przez zabe!
a tak powaznei nei mam pojecia gdzie do diabla ta mysz schowaly 8O
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Pon mar 17, 2003 20:38

Wszystkie znajdą się na Wielkanoc ( przy sprzątaniu... :roll: )
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pon mar 17, 2003 20:39

ekhhhmmm :oops: bocian znalazl...w szafie bylaaaaa 8O :!: :D
Obrazek
"Nawet najmniejszy kot jest arcydzielem"Leonardo da Vincimoje koty

ipsi

 
Posty: 4309
Od: Pon sty 27, 2003 0:06
Lokalizacja: okolice mikołajek pomorskich

Post » Pon mar 17, 2003 20:41

Nasze myszy znikają regularnie kilka razy na dzień :D . Fercia upycha je:
po lodówką!
pod pralką!
w plecaku (jak zostawiam otwarty)
w pościeli
lub ewentualnie w jakieś szparze, którą my nie podejrzewamy, że może się tam cokolwiek zmieścić :D

Owcnego szukania. Zgadzam się, że patent z GPS byłby niezły :D !
Amidala & Ferrari & Fionka & Mruczysław

amidala

 
Posty: 693
Od: Czw lut 27, 2003 18:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon mar 17, 2003 21:23

Jutro idę z wizytą do kociej mamy i kiciaków, z których jeden za tydzień zamieszka u mnie :D. Ten temat bardzo poprawił mi humor, bo niosę maluchom w prezencie... grzechoczącą, szarą mychę! To sie chyba ucieszą :).

moira

 
Posty: 85
Od: Wto lut 11, 2003 17:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 17, 2003 21:51

Niech żyją szare myszki! Ole! :D
Obrazek
_Gusia_ dawniej "catsnkit"
www.koty.edu.pl

_Gusia_

 
Posty: 1160
Od: Nie gru 22, 2002 18:12
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 17, 2003 22:19 Re: Tajemnica szarych myszek

catsnkit pisze:Dziś kupiłam moim kotom najzwyklejszą w swiecie szrą myszke-zabawkę z dzwoneczkiem w środku.

Od najzwyklejszych szarych myszy z dzwoneczkiem lepsze są tylko najzwyklejsze zielone myszy z dzwoneczkiem. :wink: Szarej myszki Kitka nie aportuje, a zieloną (jak ma ochotę) tak. :wink:

Hana

 
Posty: 10882
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pon mar 17, 2003 22:21

Moja ma tylko 2 myszki : szara i czarna. Szara przypadla bez wiesci, czarna jest UKOCHANA :) Jest jeszcze chomiczek ktory sie porusza (jak mu sie uruchomi jakis mechanizm ) ale on jest ignorowany.
Pupsi uwielbia aportowac myszki, zabijac je, slinic itp itd.
Musze jej kupic jeszcze kilka :)

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 60 gości