CK piękna tri Louise w DOMU :)))))))

[anilla]

makii ale macie pięknego domownika

[Chiara]

Cudnie, cudnie, cudnie

[Wawe]

Cudna.
I widać, że jest w swoim domku.

[Myszka.xww]

cudownosci

[makii]

Witam,

Tak sie tylko uaktywniam, zeby nie bylo, ze sie nie odzywamy...

Louise zachowuje sie bardzo roznie... czasami jest baaaardzo przytulna, czasami nastawia pazurki i nie daje sie dotknac... no i bywa ze gania jak opentana po mieszkaniu (zwlaszcza, przed wskoczeniem od kuwety ).

Jako, ze jestesmy "swiezo zakoceni", moze poradzicie nam jak powinnismy sie zachowywac, zeby kicia czula sie kochana, ale zeby nie probowala "zawladnac" domkiem a raczej jego domownikami ?

Wszelkie rady mile widziane

Pozdrawiam,
Makii

[Chiara]

Witam,

Tak sie tylko uaktywniam, zeby nie bylo, ze sie nie odzywamy...

Louise zachowuje sie bardzo roznie... czasami jest baaaardzo przytulna, czasami nastawia pazurki i nie daje sie dotknac... no i bywa ze gania jak opentana po mieszkaniu (zwlaszcza, przed wskoczeniem od kuwety ).

Zmienność to chyba typowa kocia cecha

Jako, ze jestesmy "swiezo zakoceni", moze poradzicie nam jak powinnismy sie zachowywac, zeby kicia czula sie kochana, ale zeby nie probowala "zawladnac" domkiem a raczej jego domownikami ?

Wszelkie rady mile widziane

Pozdrawiam,
Makii

Louise nie jest apodyktyczna Bądź po prostu sobą

[makii]

Czesc,


Louise juz calkowicie przywykla do nowego domku... Jest wesola, uwielbia sie bawic pileczkami, wlochatymi myszkami na gumce ale jeszcze nie nabrala przekonania do drapaka.

Jej ulubionym zajeciem jest glosne domaganie sie jedzenia, gdy ktokolwiek pojawi sie w kuchni a juz 'na baczkosc' staje gdy ktos otwiera lodowke

niedlugo ruszy stronka ze zdjeciami, ktore (jeszcze ciagle) trudno jest zrobic

A tym czasem... oto Louise "przylapana"

http://upload.miau.pl/1/58690.jpg

Pozdrawiam,
Makii

[Chiara]

Cieszę się bardzo, że Louise już się zadomowiła Mam nadzieję, że nie ulegacie jej czarowi w kwestii jedzenia Miźnijcie ją ode mnie

[makii]

Witam,

Baaardzo dawno mnie nie bylo na forum... i sumienie mnie ruszylo, zeby cos skrobnac..

Kilka slow o Louise..

Nie ma juz sladu bo malym tricolorowym kocim nieufnosciom....
Luise jest OGROMNIE PRZYTULASTYM kotkiem! Uwielbia glaskanie, sama nadstawia te czasc milusinskiego cialka, ktore teraz ma byc glaskane

Ponoc byla kotkiem "nieskaczacym".... teraz lubi wylegiwac sie na szafkach kuchennych wysoko pod sufitem i ogladac ptaszki przez okno

tak wiec... z "pol-dzikuska" zrobil sie "caly przytulasek" a nawet "portora przytulaska"

Pozdrawiam cieplo,

Makii

[Chiara]

Ucałuj ją mocno ode mnie. U nas smutny czas...

[dronusia]

Głaski dla Louise Makii pisz częściej i podziel się z nami zdjęciami Wiem, że na pewno jakieś macie