Futbolek EBi proszę o zamknięcie wątku

[dorotek6]

a ja mam Twój Frontline!! Mogłam Ci wczoraj dać

Spoko - Tajdzi pożyczyła z lecznicy

[sibia]

kociaki w łazience, w aucie były bezproblemowe, w domu chłopak wlazł za pralkę a dziewczyna okupuje transporter, którego zapomniala zabrac tajdzi... chyba, ze mogą w nim mieszkac?
chlopak (one maja imiona?) wczesniej zuzytkowal kuwete (chyba on) i oba pojdaly gotowanego kurczaczka - sponsored by Moja Mama.
teraz maja Rc dla kociat, wode i wylozonego felixa i slysze, ze talerze w lazience brzdąkają, potem sprawdze co zjadly.
Pannę w kontenerku poglaskalam, chlopaka za pralka nie sięgam.
jek będą postępy to dopiszę
aha, wuj Waler buczy ale nawet sie nie zjezyl. mam wrazenie, ze glupio mu pokazac, ale nawet sie cieszy...

[Beata]

Sibia

no i dziewczyny tez
mam nadzieje, ze szybko sie "udomowia" i ze znajda sie dobre domki

[dorotek6]

Mój maluch opłakuje stratę rodzeństwa - miauczy jak opetany.......mam nadzieję, że w nocy troszkę ucichnie .
Leoś warczy na niego i fuczy niesamowicie - w ogóle zrobił się straszny sajgon w domu....

Maluchy nie mają imion - dziś nasz lokator łazienkowy dostał imię Mundi - od mundialu, żeby nie było . W opcji był jeszcze Ebi . Dla dziewczynki zupełnie nie miałam koncepcji....

Maluchy spokojnie mogą sobie mieszkać w transporterku - nam nie będzie chyba teraz potrzebny - a jakby co to pożyczę od Tajdzi.

[dorotek6]

Mundi miauczał i jęczał całą noc - miałam odruchy mordercze nad ranem, bo w sumie przespaliśmy może 2 godziny. On generalnie nie robi nic innego tylko miauczy..... . NIe wytrzymam kolejnej takiej nocy....

[tajdzi]

Sibia, może dorzucimy jednego jeszcze malucha do Ciebie?

Ja wpadłam na pomysł nazwania "naszego" miotu
Ogniki

- ten u Dorotek może być Węgielek
- Iskierka
- Ognik
zostały jeszcze 3 do złapania, imiona w zapasie to
- płomyk
- Zorza

Do wyboru do koloru

tymczasem nadal szukamy domków czasowych
Ja za tydzień przejmę te od Sibii, zostają 3 do złapania lada dzień i ten od Dorotek
Pliz, pomocy Nie mamy co z nimi zrobić

[dorotek6]

Jak młody będzie wył dziś wieczorem, to bardzo będę prosiła o pomoc i dołączenie go do rodzenstwa - on ich nawołuje (chociaż tylko do środy....)Ja jeszcze mam gościa w domu - w tak małym mieszkaniu nie ma możliwości usnąć z płączącym w niebogłosy maluchem.....

[tajdzi]

Jak młody będzie wył dziś wieczorem, to bardzo będę prosiła o pomoc i dołączenie go do rodzenstwa - on ich nawołuje (chociaż tylko do środy....)Ja jeszcze mam gościa w domu - w tak małym mieszkaniu nie ma możliwości usnąć z płączącym w niebogłosy maluchem.....

napisze zaraz do Sibii...
Potem ja przejmuje piecze nad wyjcami?
Dorotek, jesteś kochana
I Twój TŻ też

[sibia]

no pewnie ze dawajcie trzeciego.
tylko jesli moge poprosic o pozyczke lub mozliwosc odkupienia zwirku, czekam na dostawe z animalii i gonie resztkami, a i tak zamowilam tylko benka - nie spodziewalam sie Maluchow.
u mnie dzis bylo lekkie glaskanie i wylapalam je recznie, bo mi sie porozbiegaly po domu. choc wylapanie akurat nie bylo latwe i spoznilam sie do pracy... Waler usiluje sie z nimi bawic, ale one przemykaja przed nim bokami.
natomiast na piorka i myszki jest entuzjazm.
dziewczynka jest odwazniejsza, chlopak silniejszy, w sumie radza sobie super, mam wrazenie. i jedza jak odkurzacze.
fajne sa i widac ze sie kochaja.
do adopcji we trojke?

[dorotek6]

Super..... - ulżyło mi ..... wrócę do domu i zobaczę czy wyjec wyje, czy już spokojnie zaadaptował się do całej gromady.... w razie problemów podrzuciłabym gnojka wieczorową porą

[sibia]

moze podrzuc go eniłej? zal mi go bylo wczoraj, sam w tej lazience. tylko sie boje ze w kupie beda sie mniej z ludzmi integrowac, jak myslisz? nie mam doswiadczenia z dzikimi dziczkami, zawsze trafialam na jakies ludziolubne.

[Uschi]

Sibia, jestes gigant, nam tak wstyd, że nie możemy pomóc .

Zgadamy się jakoś - będziemy miały troszkę karmy dla Ciebie i pewnie się żwirkiem podzielimy, może być tylko problem z transportem, zaraz Tanitę do Ciebie pogonię albo sama się do niej odezwij (ona trochę dziś biega).

[tajdzi]

Sibia, ja mam Cat Besta spoko - przywiozę
mam trochę piłeczek itd - też podrzucę....

Ciociu Uschi z Ciocią Tanita, moze się wprosimy na głaski kocie?

Dorotek, Sibia, jesteście wielkie

[sibia]

na glaskanie dziczek zapraszam jak najbardziej.
dzis moj dyrektor na widok moich rak (po akcji lapania malych przed wyjsciem do pracy) jeknał z rozpaczy... nie wygladam, jakbym pracowala umyslowo, nie nie... wiec z checia dam i innym poglaskac
dzieki za zwirek, ja go z checia odkupie, bardzo mi sie on podoba w ogole, niegdy takiego nie uzywalam, a jest super.
to co, wieczorkiem u mnie?
tylko ostrzegam, ze u mnie jest NAPRAWDE balagan, nie to co u tajdzi...

[tajdzi]

tylko ostrzegam, ze u mnie jest NAPRAWDE balagan, nie to co u tajdzi...

dobra dobra przyniosę mleczko karmelowe