8-tygodniowe rudo-białe kocurki -PILNIE DOM TYMCZASOWY!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 05, 2006 12:08 8-tygodniowe rudo-białe kocurki -PILNIE DOM TYMCZASOWY!!!!

W rodzinie u mojej koleznki okociła sie kotka. To jej pierwszy miot. Kotka nie jest odrobaczana, szczepiona, jeść nie dostaje bo kot ma sam się wyżywić.
O sterylce już nie wspomnę :evil:


Kociąt jest trójka, dwa biało-rude (prawdopodobnie dziewuszki) i jeden grafitowy z szarymi skarpetkami (nie wiadomo co).

Koleżanka zarezerwowała kocieta, żeby je nie porozdawali po wsi.

Trzeba je zabrać jak tylko zaczną się wakacje, wtedy do właścicielki kotki przyjadą wnusie :evil: , kocieta będą miały z 7 tygodni...
a to nic dobrego dla nich nie wróży :!:

Dlatego szulamy domku tymczsowego od 26 czerwca.


Kotka zostanie wysterylizowana. kolezanka już ma plan jak ją zabrać 8)
Ostatnio edytowano Czw cze 29, 2006 22:52 przez berni, łącznie edytowano 2 razy
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon cze 05, 2006 14:33

Rozumiem, że mama tricolorka?
To wtedy grafitowy musi byc kocurkiem
No a tata musiałby byc rudy...
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pon cze 05, 2006 14:35

Mysza pisze:Rozumiem, że mama tricolorka?
To wtedy grafitowy musi byc kocurkiem
No a tata musiałby byc rudy...


Mysza, no ja nie mogę :lol:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto cze 06, 2006 8:13

Mysza pisze:Rozumiem, że mama tricolorka?
To wtedy grafitowy musi byc kocurkiem
No a tata musiałby byc rudy...


Mamusia trikolorka, z bardzo wyraźnymi łatkami rudo-biało-grafitowymi
Ojciec hmmm... żaden się nie przyznał :roll:
podejrzewany jest kocur sąsiadów, koloru nie znam, ale podobno jakis persopodobny z przedłużaną sierścią.
Ja kociaków nie widziałam, koleżanka mówi, że są bardziej puchate niż zazwyczaj.

Ktoś chetny nawet do tymczasowego przygarnięcia maluszków?

Sprawa jest pilna, wiecie jak to na wsi, rozdadzą maluszki gdzie popadnie a potem będą sie nadal mnozyć. Tym bardziej, że jak te rudaski okażą sie na 100% kotkami to pewnie wszyscy będą chcieli od nich mieć "orginalne" kolorowe kotki :evil: :evil:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Wto cze 06, 2006 8:18

No to przy matce tri:
żeby rude były kocurkami ojciec może być jakikolwiek
ale by były koteczkami musi być rudy

słuchaj, a jest szansa na przewiezienie ich gdzieś dalej poza BB?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto cze 06, 2006 8:25

Mysza pisze:No to przy matce tri:
żeby rude były kocurkami ojciec może być jakikolwiek
ale by były koteczkami musi być rudy


sama jestem ciekawa jakiej płci są maluszki, koleżanka tam pojedzie na Boże Cialo to sprawdzi metodą dwukropka i średnika.


Mysza pisze: słuchaj, a jest szansa na przewiezienie ich gdzieś dalej poza BB?


Tak, jak najbardziej.
Do Krakowa nie ma najmniejszego problemu, tak samo Katowice, dowiozę osobiście.

Sama mam chrapkę na przechowanie maluszków u mnie, ale już mam 4 inne kruszynki.
Co za dużo to niezdrowo :wink:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Wto cze 06, 2006 8:29

u mnie chwilowo jeden duży i jeden mały :wink:
Ale z tym to nigdy nic nie wieadomo, ostatnio koty na drzewach nawet znajduję :roll:
Ale kusisz by im pomóc :lol: :wink:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro cze 07, 2006 7:54

Mysza pisze:Ale kusisz by im pomóc :lol: :wink:


8)

nie w żadnym wypadku 8) , ja tylko tak sobie piszę, że pewnie takie fajnę będą, malutkie, mięciutkie, kochaniutkie :D :D
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt cze 09, 2006 9:15

sprawa coraz pilniejsza :!: :!:

wakacje zbliżają sie wielkimi krokami :(
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Nie cze 11, 2006 21:07

Obiecałam koleżance że ja je zabiorę, ale życie ma swoje plany i pokrzyżowało moje.
W między czasie zabrałam do siebie kocią rodzinkę -Lusię z Lusiątkami http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=45012

Jak przyniosę do domu kolejne kocięta to automatycznie zostanę bezdomna.

Z pewną dozą nieśmiałości błagam o domek tymczasowy
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon cze 12, 2006 14:04

berni, może jakieś zdjęcia na kociarni....

chciałabym pomóc, ale 3 małe bąble.... nie dam rady :(

wanila

 
Posty: 6318
Od: Pon cze 13, 2005 16:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon cze 12, 2006 14:12

ja mam chetna z zabrza na funkcje domku tymczasowego , miała ode mnie wziąsc 3 maluchy , które przyjechałay z wrocławia , ale poniewaz moje maluchy szybko znajduja domki , to odstapie domek tymczasowy :)
jeśli ten domek się zgodzi:) pytać ją czy weźmie??
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon cze 12, 2006 14:16

to jest bezsens tymczasowy dom... przecierz kociakom trzeba ciepły i stały dom :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

kociary900

 
Posty: 2
Od: Pon cze 12, 2006 11:00

Post » Pon cze 12, 2006 14:32

pewnie ze stały najlepszy to bez dwóch zdań
Obrazek

Formica

 
Posty: 2094
Od: Wto kwi 12, 2005 12:05
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon cze 12, 2006 14:35

kociary900 pisze:to jest bezsens tymczasowy dom... przecierz kociakom trzeba ciepły i stały dom :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:


a co? jestes chetna przyganac te maluszki na stałe??
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MruczkiRządzą i 114 gości