Sabinki Nowodworskie - Sabinki i Leoś - guz Leosia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 02, 2006 10:46

i jak tam mała Kruszynka :?: :?: kolejka się już ustawia :lol: :?:
"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..

aga-lodge

 
Posty: 2581
Od: Wto paź 05, 2004 13:51
Lokalizacja: Łodź

Post » Pt cze 02, 2006 16:53

Kolejki poki co nie widac.
Ale tygrysek straszy Sabinki 3 sama swoja obecnoscia :wink:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88388
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt cze 02, 2006 18:10

Biedne Sabinki, ale im stresa zafundowałaś :wink:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 02, 2006 18:19

zuza pisze:Kolejki poki co nie widac.
Ale tygrysek straszy Sabinki 3 sama swoja obecnoscia :wink:

Bo nie wiem czy wiesz ale małe koty są potffornie straszne.
Przynajmniej według niektórych dorosłych kotów :twisted:

aguś

 
Posty: 2594
Od: Czw sty 29, 2004 20:51
Lokalizacja: Cz-wa

Post » Pt cze 02, 2006 20:03

Nelly pisze:Biedne Sabinki, ale im stresa zafundowałaś :wink:

No :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88388
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt cze 02, 2006 20:06

zuza pisze:
Nelly pisze:Biedne Sabinki, ale im stresa zafundowałaś :wink:

No :(

najważniejsze, że Kruszynkę uratowałaś :)
obrażonym Sabinkom po paru dniach stres przejdzie :wink:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 02, 2006 20:09

Amidalka pisze:
zuza pisze:
Nelly pisze:Biedne Sabinki, ale im stresa zafundowałaś :wink:

No :(

najważniejsze, że Kruszynkę uratowałaś :)
obrażonym Sabinkom po paru dniach stres przejdzie :wink:

Ale Szara jest chora :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88388
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pt cze 02, 2006 20:35

zuza pisze:Ale Szara jest chora :(

wiem :(
ale to nie przez Kruszynkę przecież...
ot, taki niefortunny zbieg okoliczności :(

będzie dobrze :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Amidalka

 
Posty: 4512
Od: Czw cze 10, 2004 14:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt cze 02, 2006 21:01

Nie no Kruszynka niewinna.
Ale stres mial prawo u Szarej zaostrzyc objawy.

A skaczaca po domu pchla nie ulatwia rekonwalescencji ;)

Taki maly kot jest przeuroczy, ale oczy trzeba miec dookola glowy :lol: Ja jestem nieprzyzwyczajona ;) :oops:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88388
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro cze 07, 2006 18:29

O rany... zycie Sabinek stalo sie przedziwne naprawde :roll: Mala Gryzelda nic a nic sie nie przejmuje, ze stare ciotki nie sa zachwycone jej obecnoscia, a zwlaszcza zachowaniem. Wlasnie mi wysiadly baterie w aparacie, a akcja byla niezla.
Czarna lezala jak zwykle na fotelu a male pasiate postanowilo na nim jak zwykle poszalec. Ciotka burczala, a male kombinowalo jak by tu zlezc z fotela nie zarabiajac w leb. nie udalo sie ;)

Slicznie wdrapauje sie na drapak :lol:

Niestety na moje nogi tez :roll: :strach:

Szara niby lepiej... byloby pieknie gdyby sie jej piasek z pecherza wyplukal...
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88388
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro cze 07, 2006 20:38

Gryzelda hihi :lol:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Czw cze 08, 2006 13:12

hehe ale to musialo super wygladac :wink: :D
Nastepnym razem prosze baterie miec caly czas pelne :wink: :wink: :D :D
Tajguś i Pusiaczek za TM.... już nie wierzę w cuda....

crisis

 
Posty: 1322
Od: Nie lis 27, 2005 19:08
Lokalizacja: dom nr1-Braniewo dom nr2-Włocławek

Post » Sob lip 08, 2006 21:08

Wczoraj Kruszynka miala wizyte przyszlych rodzicow. Prosimy pieknie o kciuki, zeby za dwa tygodnie zmienila dom.
W nowym domu czeka na nia przyrodnie "rodzenstwo" suczka ze schroniska i kocurek.
No i zeby dala zyc swoim nowym wspoldomownikom ;)

Szara sie malutka boi bardzo bardzo :( Przestala sie zupelnie bawic swoim ogonkiem nawet a przedtem robila to codziennie wieczorem :(

Czarna tez jest zestresowana, za co dostalo sie mnie. Ona to bardziej przezyla niz ja...

Jedynie Biala staje na wysokosci zadania choc i ona ma czasem dosyc... ;)

Obrazek

Obrazek

Szara przygotowana do odpowiedzi na "atak"

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Gryzelda

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88388
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob lip 08, 2006 21:14

Wielkie kciuki, :ok: ale bedzie Wam pewnie brakować Kruszynki mimo wszystko. :lol:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob lip 08, 2006 21:31

Kciuki za domek sciskam najmocniej :ok: :ok:

A Gryzia jest absolutnie zachwycająca :love:
Obłedne ma uszyska i te sarnie nózki :mrgreen:

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39533
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 44 gości