co za bezmozgowie w tym schronisku

szkoda kotecka

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ano właśnie.Slonko_Łódź pisze:Na razie żadnych zabiegów to mu robić nie będziemy. Zostało nam tylko obserwowanie objawów. Tylko własnie nie wiem na co patrzeć. I koniecznie musze go unnieruchomić. Czytam teraz w sieci co tam jest o złamaniach i pomyślałam sobie, że to teraz chyba sprawa priorytetowa.... Bo gdyby ten rdzeń nie był przerwany to teraz mu mozemy coś zrobić.... albo sam sobie zrobi.
covu pisze:jezu jak oni go pozszywali?? co to rozpruta poducha ktorej nikt nie chce ze sie ja tak zszywa??
przepraszam za porownanie, ale to po prostu jakas masakra jest..
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 404 gości