Błagam!!! Domki!!! Zabierzcie je ode mnie!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto cze 06, 2006 9:25 Błagam!!! Domki!!! Zabierzcie je ode mnie!!!

Witam po raz pierwszy!!!. Zalogowałem sie na tym Forum z nadzieją, że może ktoś sie nademną zlituje i uwolni mnie od dwuch kocich sierot!!!
Nie mam do nich już cierpliwości!!!
Te szalone ogony gdzie sie nie znajdą tem robią bałagan, szaleją, wszędzie ich pełno!!!
Mam szczerze dośc sprzątania po nich.
W prawdzie kuwete mają ale mam duże mieszkanie z wielona zakamarkami i to zostaje wykorzystane przeciwko mnie!!! Do kuwety załatwiają sie tylko wtedy kiedy znajdują sie w pobliżu niej!!! Tak to każdy osłonięty kąt to jakaś qpa albo mokra plama!!! :evil:
Mam małe dziecko, które jest w wieku pełzania i turlania po podłodze. Kociambry niedobre w amoku zabawy robią sobie z syna tor przeszkód co niejednokrotnie kończy sie jego płaczem. Po za tym nie chce aby dziciaczek mi sie wytaplał albu zjadł :crying: coś niezjadliwego!!.
Jest to kocur i kociczka
Wystawione równiez na Allegro http://www.allegro.pl/item108091908_kot ... oddam.html
Zobowiązuje sie nawet dostarczyc w obrębie Głogowa Młp i Rzeszowa osobiście tylko błagam zabierzcie tą dziczy ode mnie!!!!

Danielk

 
Posty: 17
Od: Wto cze 06, 2006 9:05

Post » Wto cze 06, 2006 9:37

Nie miałem wyjścia. Zamknąłem kociarnie w łazience. W nocy wlazły do łóżeczka syna i tam zrobiły sobie plac zabaw. Budziły go co chwile.

Rano byłem w szoku. Pierwsze pytanie: gdzie jest moja łazienka??!!
Mleko rozlane, żwirek rozsypany, wymieszay z qpami, mlekiem i resztkami jedzenia. Kosmetyki pozwalane, chodniczki zupełnie nie w tych miejscach co powinny byc. Istna MASAKRA!!

Litości!!! Czy młode koty zawsze muszą by takie szalone??

Danielk

 
Posty: 17
Od: Wto cze 06, 2006 9:05

Post » Wto cze 06, 2006 9:45

Ale zareklamowałeś te swoje kociaki. Nie ma co. Juz widzę jak się ustawia kolejka po dzicz 8O :D Świetny chwyt marketingowy :twisted:
Ostatnio edytowano Wto cze 06, 2006 10:39 przez safiori, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 06, 2006 9:46

zawsze ;)
miałam w łazience niejednego kociaka i jakoś przezyłam, zresztą nie tylko ja ;)
Izolacja to przy dużym mieszkaniu jedyne wyjście
kosmetyki, które moga spadać schowaj do szafek, miski postaw gdzies w kąciku gdzie się nie będa bawić, kuwetę też. Poza tym pozamiatanie i poukładanie rzeczy na półkach to nie jest jakiś wielki wysiłek, nmawet jesli ciut irytujący ;)
małe dzieci robią większy bałagan niż małe koty i to dłużej niż one, jak ty przeżyjesz jak Ci dziecko zacznie chodzić? :roll:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto cze 06, 2006 9:53

Coż. Napisałem prawde. Nie chce ściemniac jakie to grzeczne i przymilne stwory. Chociaż powiem szczerze że w dwuch przypadkach są kochane: jak są głodne (łaszą sie wtedy, mruczą i przymilają) oraz jak śpią.

Zauwarzyłem ciekawą rzecz. Kocurek robi za mamke albo coś w rodzaju cumelka :lol:
Daje sobie wyciumac brzuch. Kociczka go ciumka. Cycuszki to on ma już przekrwione i spuchnięte. To chyba wynik braku matki.

Danielk

 
Posty: 17
Od: Wto cze 06, 2006 9:05

Post » Wto cze 06, 2006 9:56

Owszem dzieci robią większy bałagan ale chociaż nie drapią i nie chuśtają sie na firankach. No i oczywiście nie załatwają sie po kontach.
Mam straszą córke, ma 2,5 roku

Danielk

 
Posty: 17
Od: Wto cze 06, 2006 9:05

Post » Wto cze 06, 2006 10:40

masz duże mieszkanie - więc rozstaw wiecej kuwet (w miejscach gdzie koty najczęściej sie załawiają) to nie będą robić gdziekolwiek.
bo jak kotu (szczególnie kociakowi) 'się zachce' to może nie zdążyć polecieć na drugi koniec mieszkania do kuwety... i dlatego do kuwety robią tylko wtedy kiedy są w jej pobliżu.
prościej chyba postawić więcej kuwet, niż sprzątać z podłogi ;)
(jak rozsypują piasek - kup wyższą kuwetę, a najlepiej krytą, albo wstaw w jakieś wysokie pudło)


drapią? kup dobry, duży drapak dla kotów - najlepiej takie 'kocie drzewko' (wysokości do sufitu) to przeniosą się na niego, nie na meble.


zwalają Ci na podłogę różne małe przedmioty? schowaj je do szafek itp. ;)
(u mnie nic małego, drogocennego nie stoi na wierzchu, a koty nie mają czego zrzucić ;) )

firanki? :twisted: po co Ci firanki? :lol:
może powieś nie takie do ziemi, tylko krótsze...
(co prawda mi koty nie skaczą po firankach... :roll: - mam młodą, dorosłą kociczkę i malutkiego kociaczka)

a tak poza tym ;) - da się przyzwyczaić ;)
a dla Dzieci będzie na pewno lepiej, kiedy będą wychowywały sie wśród zwierząt :)


aaa.... nie dawaj im mleka - zawiera laktozę, której koty nie przyswajają, mogą mieć po nim biegunkę, odwodnić się...
może być takie mleko specjalne dla kotów ;) jak już musisz ;)


rozrabianie kotom przejdzie ;) po 'jakimś czasie' :twisted:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 06, 2006 10:49

autor wątku błaga o zabranie kociaków, o pomoc w adopcji itp a nie o rady jak wychowywać kociaki, których nie chce
może lepiej pomóc znależć dla nich kochające domki a nie dawać rady jakie mleko mają pić :wink:

fordka

 
Posty: 83
Od: Pt cze 02, 2006 11:36

Post » Wto cze 06, 2006 11:09

Dzięki za rady jak wychowywa kociaki, ale ja potrzebuje aby ktoś je ode mnie zabrał. Zwierząt u nie nie brakuje. Mam dwa pieski (na ogrodzie) i przychodza do mnie koty sąsiadów. Dzieci mają ciągły kontakt ze zwierzakami. Dodatkowo szwagierka ma dwe fredki i mój córnik chodzi je czasem "potorturowac". Moja teściowa nie uznaje zwierząt w domu. niestety musze sie dostosowac i wole znaleźc im dobre domy niż miałbym wypuścic na zewnątrz aby im sie jakas krzywda stała.

Dzięki Fordka za zrozumienie

Danielk

 
Posty: 17
Od: Wto cze 06, 2006 9:05

Post » Wto cze 06, 2006 11:18

No cóż... wjątkowo dzikie te kociaki u Ciebie, bo u mnie po domu biega trójka gówniarstwa (było więcej) i jakoś nie narzekam. Maja zabawki, drapak, krzesła i starsze koty do zabawy. Kuwetkują grzecznie (nawet kociak z biegunką), nie rozsypują chrupek i nie rozlewają wody ani kociego mleka. Mam bibeloty, mam kwiaty doniczkowe. Niczego nie stłukły ani nie rozwaliły.

Może kotkom trzeba poświęcić trochę czasu na ucywilizowanie? Takie zsocjalizowane i kuwetkujące maluchy łatwiej oddać.


fordka - to zabierz te kociaki i znajdź im domy :wink:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto cze 06, 2006 11:43

Jana pisze:fordka - to zabierz te kociaki i znajdź im domy :wink:


Fordka na takie zaproszenie znika z wątku :wink: :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 06, 2006 11:52

Może gdyby miały matke albo starszego kociego opiekuna nie byłyby takie zawadiackie. Niestety są same i mają tylko siebie i nas (ludzi). Gdyby mogły u mnie zostac nie pisałbym tego postu.
Zagrałem uczciwie. Nie pisałem bzdur że dzieci mają alergie tak jak niektórzy na allegro (czasami wydaje mi sie że to tylko ściema).
Prosze tylko o pomoc w znalezieniu domku dla kociambrów.

Danielk

 
Posty: 17
Od: Wto cze 06, 2006 9:05

Post » Wto cze 06, 2006 11:57

może napisz skąd jesteś? moze bedzie łatwiej?
a skąd wogóle u Ciebie kotki, skoro ich nie chciałes?
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto cze 06, 2006 12:10

Danielk,

Napisz ogłoszenie do lokalnej gazety, podaj szczegóły - wiek kociąt, płeć, charakter. W większości wypadków działa Gazeta Wyborcza - bardzo dużo ludzi szuka kociąt.
Kocięta, jeżeli są u ciebie koniecznie zaprowadź do weterynarza - powinieneś je odorbaczyć i zaszczepić - takie kociaki mogą iść do innych domków.
i może się troche uspokoją, jak dostaną kilka kocich zabawek? coś futrzastego do kulania na przykład? Przecież to są maluchy, tak samo się uczą, jak twoje pełzające dzieciątko...
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto cze 06, 2006 13:04

Pierwsza sprawa w adopcji kociaków- zdjęcia, zdjęcia i jeszce raz zdjęcia. I niestety okres na szukanie domków kiepski - sporo maluchów czeka na domy po wiosennym szaleństwie miłosnym.
Jeśli zrobisz ogłoszenia mogę pomóc np. wywieszając u weta, skąd jestes?
- doczytałam, przepraszam ale jeszcze kawy dziś nie piłam :wink: No to chyba ogłoszanie w wawie nic Ci nie pomoże niestety...
Obrazek

zołta

 
Posty: 820
Od: Pon wrz 22, 2003 10:04
Lokalizacja: Warszawa-Łódź

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości