Come back Klemensa, w towarzystwie Sashy i Zuzy :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 05, 2006 22:50

A oto pierwsze nasze foto na mjał.peel :wink:

Obrazek

Po prawej nasz kochany Klemensik, a po lewej jego braciszek :)

Więc ja zacznę jeszcze troszkę od początku, po pierwszych wizualnych wrażeniach (czyli zdjęciach z www.kotbengalski.pl ) wybralismy zdecydowanie kocurka z 21października 2005, jednakże finalny wybór miał pasc po tzw wrażeniach organoleptycznych :lol: , poprostu miało wyjśc w praniu z którym kociakiem bardziej się zżyjemy (jeśli coś takiego w ogóle można okreslić, po kilku godzinnym obcowaniu). No i się troszku z Kachną zawiedliśmy, bo nasz wybraniec okazał się niezłym rozrabiaką, ani Mu w głowie nie zaświtało, żeby chwilę sobie przysiąść na naszych rękach, natomiast jego przeciwieństwem okazał się braciszek (ten "palisandrowy"), który momentalnie zaczął się łasić i momentalnie zdobył nasze serca :)
Minuty mijały, a Klemens co raz to odważniej do nas podchodził, aż w końcu sam nas zaczepiał, żeby być głaskanym :)
Miłość od pierwszego wrażenia okazała się odwzajemniona :D
Słowo, do słowa ale nas czekała podróż powrotna, posiedzieliśmy u Pani Grażynki dokładnie 3godz, bardzo wiele sie dowiedzieliśmy o Bengalach, poznalismy hamerykański rodowód Klemensa i było jeszcze mnóstwo spraw do obgadania, no ale... :(
Więc po krótce Kaśka już opisała co się działo po zapakowaniu do rattanowego koszyczka- hehehe :D
Ujechaliśmy niespełna 15m i trzeba się było cofnąć po pomoc :twisted:

Po przyjeździe do domku nie był już taki nieufny, chodził jeszcze przez chwilę lekko przyczajony, ale teraz ja sobie klikam na klawirce, a On patrzy z Kasią na Taniec z gwiazdami na tvn...
...z naszego łóżka :P

Z czasem będziemy dorzucać fotki naszego "syneczka", a teraz już pora spać, bo wyjechaliśmy z domu o 5:45 a wróciliśmy chwilę przed 22 8O
Ja już czuję zmęczenie, ale co ma powiedzieć moja kochana Narzeczona, która dzielnie prowadziła nasze autko w obie strony, gdyż ja nie mam prawka :(
Korzystając z okazji chciałbym tutaj pubicznie wyrazić ogromne wyrazu uznania właśnie dla Kachny, zrobiła dziś za kółkiem równo 802KM :!: :!: :!:


Aaaaaa :!: :!: :!: Zapomniał bym o równie ważnej rzeczy :oops:
Muszę baaaardzo pochwalić hodowlę Pani Grażynki :arrow: FelicityPaw.
Widać mnóstwo uczucia, jakie jest wkładane w opiekę nad wszystkimi podopiecznymi, każdy kot jest traktowany indywidualnie, ale żaden nie jest lepszy czy gorszy :!:
Najwięcej kontaktu mieliśmy z Klemensem i jego Braciszkiem, oba były ŚWIETNIE socjalizowane i bardzo kontaktowe.

CDN, bo oki mi się straszne kleją :roll:
Pozdrawiam.
Rafał.

ravikaja

 
Posty: 323
Od: Śro maja 31, 2006 21:11
Lokalizacja: Liban/k.Poznania

Post » Pon cze 05, 2006 23:26

NOOOOOOOOO piekny kicia -Gratujacje
Niech sie wam zdrowo trzyma,aha i wtajcie na forum :D
Obrazek

andrzej

 
Posty: 734
Od: Wto sie 17, 2004 11:51
Lokalizacja: gorzów wlkp

Post » Pon cze 05, 2006 23:30

kotki niunie...
ale...
czem one sie roznia od dachowcow? :oops:

Pozdrawiam
GreenEvil

GreenEvil

 
Posty: 2703
Od: Pon mar 27, 2006 8:33
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Post » Pon cze 05, 2006 23:38

GreenEvil pisze:kotki niunie...
ale...
czem one sie roznia od dachowcow? :oops:

Pozdrawiam
GreenEvil


Papierami :twisted:

Żartuję :smiech3: Są inne, mają świetne futro w cętki, plamki i rozety. Są bardziej dzikawe i skoczne. Wydają się też mniejsze od dachowców. Poza tym noszą w sobie pierwiastek dzikości :D

Vinn

 
Posty: 610
Od: Sob kwi 15, 2006 0:15
Lokalizacja: Warszawa gdzie bródno :)

Post » Pon cze 05, 2006 23:46

Rozety rozumiem, ale chodzi mi o te kontkretnie.... [ikonka drapnia sie w glowe] moj Maly tez ma cetki ;)

Pozdrawiam
GreenEvil

GreenEvil

 
Posty: 2703
Od: Pon mar 27, 2006 8:33
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Post » Wto cze 06, 2006 6:36

Dzięki za miłe słowa :)
Hmmm, jakby Ci to wyjaśnić czym to one się różnią :roll: :?:
Jeszcze nie miałem okazji zrobić porządnych fotek, na które przyjdzi czas jak euforia i emcje opadną, narazie poprostu pstrykam, więc też te zdjęcia za wiele nie pokazują, no a charakter to ciężko poprzez zdjęcia pokazać.
Najlepiej chyba poprostu zerknąć tutaj:
www.kotbengalski.pl
albo tutaj:
http://www.tibcs.com (stąd pochodzą zalązki hodowlane, czyli rodzice naszego Klemensa)
Zresztą wystarczy wpisać słowo kluczowe w google i tam jest mnóstwo info na ich temat :)
Pozdrawiam.
Rafał.


Ps.zaraz nadejdzie nasza chwila prawdy... kasia już poszłą do pracy, a ja wychodzę po 8. Ciekawe co też napsoci nasz Klemens :?: Całe szczęście Kachna ma do domku 3 min z pracym, więc na bank wejdzie w przerwie na śniadanko :)

Wczoraj nasz nowy domownik chciał Wam coś naklikać:
Obrazek

ravikaja

 
Posty: 323
Od: Śro maja 31, 2006 21:11
Lokalizacja: Liban/k.Poznania

Post » Wto cze 06, 2006 7:14

Gratuluję pięknego kociambra i przyznaję, że trochę zazdroszczę. :D :lol:
I proszę o dużo, naprawdę dużo fotek złocistego cuda. :D

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto cze 06, 2006 7:20

Wawe pisze:Gratuluję pięknego kociambra i przyznaję, że trochę zazdroszczę. :D :lol:
I proszę o dużo, naprawdę dużo fotek złocistego cuda. :D

Na życzenie :wink:

Obrazek

ravikaja

 
Posty: 323
Od: Śro maja 31, 2006 21:11
Lokalizacja: Liban/k.Poznania

Post » Wto cze 06, 2006 7:22

Wspaniały. :D :love:

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto cze 06, 2006 8:19

Fajny kotek!!
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Wto cze 06, 2006 8:22

gratuluję i życzę wielu wspaniałych lat razem :D

kocurek już kastrowany?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto cze 06, 2006 9:54

super fota naprawde dzikiego kota w skoku!! cudniasty, witajcie i gratulacje dla Kasi super kierowcy :D
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto cze 06, 2006 10:11

Wpadlam napelnic mu miseczke :) czas na pierwsze sniadanko. i przeszkodzilam mu w drzemce.
Wszystko na swoim miejscu, nic nie narozrabial, i kwiatek w wazoniku nadal na swoim miejscu.
Popoludiu drapak na 2,60m powinien dojechac to dopiero bedzie zabawa!!!!
:twisted: :twisted: :twisted:
A teraz cudnie do mnie przemawia, grucha czy gaworzy, az niechetnie mi wracac do pracy:)

ravikaja

 
Posty: 323
Od: Śro maja 31, 2006 21:11
Lokalizacja: Liban/k.Poznania

Post » Wto cze 06, 2006 10:43

GreenEvil pisze:kotki niunie...
ale...
czem one sie roznia od dachowcow? :oops:

Pozdrawiam
GreenEvil

Papierami.
Ten na zdjeciu niewiele - ma moze troche inny odcien, ale rozet ani cetek nie widac :? Pewnie dlatego zostal w hodowli tak dlugo.

Ale kociak przeciez i tak nie ma byc wystawiany, wiec najwazniejsze, ze bedzie kochany i przytulasny.
Niech sie Wam fajnie chowa

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

Post » Wto cze 06, 2006 12:04

Chilli pisze:ale rozet ani cetek nie widac

widac widac zapewniam Was :!: :!: :!:
dzis ladnie go wyszczotkuje przed kolejna sesja i sami ocenicie po fotkach :D
rozni sie jeszcze...gadulstwem
a kochany jest jak wszystkie inne, bez wzgledu na papiery
p.s Kolejny "odbior" a tu wszystko w nalezytym pozadku.

ravikaja

 
Posty: 323
Od: Śro maja 31, 2006 21:11
Lokalizacja: Liban/k.Poznania

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 42 gości