z fotek wygląda, że jest chyba z tych "garnących się"...
piękny, piękny i jeszcze raz piękny!
RUDY marmurek W-WA - ufffffff
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Posty: 53
• Strona 2 z 4 • 1, 2, 3, 4
pewnie się "zgubił" kiedy zaczął znaczyć, biedulek...
z fotek wygląda, że jest chyba z tych "garnących się"...
piękny, piękny i jeszcze raz piękny!
z fotek wygląda, że jest chyba z tych "garnących się"...
piękny, piękny i jeszcze raz piękny!
- Posty: 6301
- Od: Śro sty 25, 2006 17:02
- Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P
może będzie domek czasowy
ale może by sie ktoś zakochał i od razu na stałe wziął?
Oszczędziło by to rudzielcowi kolejnej zmiany domu.
ale może by sie ktoś zakochał i od razu na stałe wziął?
Oszczędziło by to rudzielcowi kolejnej zmiany domu.
-
- Posty: 39656
- Od: Pon cze 02, 2003 10:17
- Lokalizacja: prawie Kraków
Jest identyczny jak mój Bursztyn, z wyjątkiem białego krawata, którego nie ma. A Bursztyn to najsłodszy i najmądrzejszy kot na swiecie
- Posty: 5042
- Od: Pon gru 06, 2004 16:51
- Lokalizacja: Łódź
Jezu, chyba sie przekonuje do rudzych kotow! Piekny on jest! 
A moja glupia matka (przepraszam mame z gory) nie lubi marmurkow. No coz, i tak wziecie go byloby nierealne Ja chyba przestane odwiedzac forum bo sie srednio raz w tygodniu zakochuje na amen. 
Powodzenia kotusiu, domki sie na pewno zaraz w kolejke ustawia po ciebie
(Swoja droga co jest z tymi rudymi kotami? Ostatnio ciagle rude sie blakaja, czyzby koniec "mody"?
)- Posty: 157
- Od: Wto gru 06, 2005 13:20
- Lokalizacja: Warszawa
właśnie też sie nad tym zastanawiam czemu teraz tyle rudzielców 
ja zawsze myślałam ze im najłatwiej
ja zawsze myślałam ze im najłatwiej
- Posty: 2562
- Od: Śro sty 04, 2006 13:05
- Lokalizacja: Lublin
- Posty: 3716
- Od: Sob lis 19, 2005 17:05
- Lokalizacja: warszawa
-
- Posty: 11517
- Od: Wto maja 20, 2003 11:31
- Lokalizacja: Warszawa
Rudzik pa kastracji czuje się dobrze
Rozmawiałam z panią wet rano, obejrzała sobie rudego dokładnie w nocy.
Młodziutki, potwierdza 7-8 miesięcy, chudziutki tylko, uszy czyste, wogóle życia zewnętrznego nie stwierdzono Miły, nic tylko brac i kochać
i odkarmić
i potrzymam
Rozmawiałam z panią wet rano, obejrzała sobie rudego dokładnie w nocy.
Młodziutki, potwierdza 7-8 miesięcy, chudziutki tylko, uszy czyste, wogóle życia zewnętrznego nie stwierdzono
Miły, nic tylko brac i kochać
i odkarmić
i potrzymam
-
- Posty: 39656
- Od: Pon cze 02, 2003 10:17
- Lokalizacja: prawie Kraków
Atka pisze:Usiłuję namówić domek (stały) domek się waha...
Domek jednak powiedział nie
Permanentny brak czasu...
-
- Posty: 11517
- Od: Wto maja 20, 2003 11:31
- Lokalizacja: Warszawa
- Posty: 4809
- Od: Śro paź 13, 2004 15:05
- Lokalizacja: warszawa/szwajcaria
Atka pisze:Atka pisze:Usiłuję namówić domek (stały) domek się waha...
Domek jednak powiedział nie
no to szkoda
czekam na jeszcze jedną odpowiedź, ale nie wiem czy się do jutra doczekam
-
- Posty: 39656
- Od: Pon cze 02, 2003 10:17
- Lokalizacja: prawie Kraków
Tak patrze na niego i oczu nie moge oderwac.. No piekny. Cudo po prostu. Az dziwne, ze niczyj.
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819
- Posty: 4524
- Od: Czw lut 10, 2005 12:07
rudziu, trzymaj się piękny kocie, zauroczeni wpatrywaliśmy się wczoraj wieczorem z moim TŻ-tem w jego zdjęcia... jaka szkoda, że nie jesteśmy jeszcze gotowi na przyjęcie następnego kota
byłbyś już nasz
byłbyś już nasz
- Posty: 13011
- Od: Śro maja 03, 2006 15:37
- Lokalizacja: Łódź
-
- Posty: 39656
- Od: Pon cze 02, 2003 10:17
- Lokalizacja: prawie Kraków
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości