MIELEC-Kocurek bialo-krem i kotka trikolor-ADOPTOWANE

[Sabina]

Udało mi się znaleść wspaniały dom dla tej dwójki, ale dzwoniłam do schroniska i ktoś był zainteresowany kotka, więc chyba wydadzą jak ta osoba wróci po kota. Eh, szkoda bo to fajny domek dla nich razem by był...
Pani mieszka w Bydgoszczy. Może jakąś inną parke jej zaproponować? Albo samego kocura...już nie wiem, a ona czeka na telefon

[Ulka18]

Sabinko,
napisalam do schroniska z prosba o decyzje. Najgorsze, ze kierownik na urlopie az do konca maja. No chyba, ze pani prezes MTOZ zadecydowala jednak o rozdzieleniu kotow.

Podam na wszelki wypadek mail do schroniska : mtoz@tlen.pl , teraz skrzynke obsluguje Pani Iza, moga byc opoznienia w odpowiedziach.

[zunia]

Cały czas śledze ten wątek. Kotki są przekochane sama gdybym tylko mogła wziełabym je, ale nawet jednego nie mogę wziąść a kocurek jest kotkiem o jakim zawsze marzyłam.
Niemogę pomóc ale bardzo proszę napiszcie co się z nimi dzieje, czy zostały rozdzielone(oby nie).

[Ulka18]

Kochani,
poszukujemy transportu dla 2 koteczkow z Mielca do Warszawy.
Ponizej informacja od kierownika schroniska.

Temat: Re: Kotka i Kocurek -maja szanse na domek razem
Od: "Towarzystwo Opieki nad Zwierzetami" <mtoz@tlen.pl>
Data: Cz Czerwca 1 2006, 8:01 pm

Kotka i kocurek są nadal do wzięcia. Kotka wysterylizowana, a kocurek
wykastrowany.

Prosimy o pomoc. Kochana Sabinka czeka na koteczki, a my nie mamy jak ich przewiezc. Kasia Pe. odpada, bo nie ma samochodu,
a to ona zawsze wiozla kociny do Lublina, a stamtad Kasia De.

Bardzo prosimy.

[GuniaP]

I co Ula znależliscie jakis transport?

[Ulka18]

Nie mamy transportu. Sprawa utknela w miejscu. Schronisko tez nie bardzo sie chce zgodzic na domek tymczasowy, wola miec koty u siebie. Nie ja tam rzadze, wiec nie mam nic do gadania.
Szukam kotom domkow przez allegro, moze sie uda.

[iskra666]

kurcze.. takie piekne sa... kolorowe z przedłuzonym włosem... aż dziw bierze ze jeszcze nie mają domu...


A no i jezeli sie da to najlepiej domek razem... !!!

[Ulka18]

Panie, ktore opiekuja sie kotami, mowily mi, ze kotka i kocurek po zabiegu sie rozdzielily. Nabraly troche pewnosci siebie i chodza po calej kociarni. Nie trzymaja sie juz tak blisko siebie.

[iskra666]

i nadal nic?

[martka]

Nie wiem czy ja dobrze zrozumiałam, ale Sabina ma domek dla dwóch tych kotków. Dlaczego więc kotki są jeszcze w schronisku? Może się myle, ale tak zrozumiałam, że Sabina ma bardzo dobry domek.

[Ulka18]

Schronisko sie nie zgadza na taki wariant, poza tym nie mamy transportu.
Wolontariusze niewiele maja do gadania , a ja chce jeszcze innym zwierzakom pomoc. I nadal wystawiac na allegro, bo dzieki aukcjom kilka psow ostatnio znalazlo dobre domki.

[iskra666]

Schronisko sie nie zgadza na taki wariant, poza tym nie mamy transportu..

?? schronisko nie zgadza sie na wydanie dwóch kotów ? a to dlaczego??

[zunia]

Czy kotki nadal są w schronisku. Czy ktoś zna dalszy los tych kotków?
jak one się czują? Ciągle o nich myślę.

[Ulka18]

Kotki nadal w schronisku. Podobno kotką interesowala sie jakas pani z allegro, ale do wczoraj kocina jeszcze byla w schronisku.
Kocurek tez jeszcze jest.

A ja, zeby moc nadal wystawiac zwierzaki na dogomanii, tutaj i na allegro, robic zdjecia do strony i ja updatowac, musze miec zaufanie schroniska. Dlatego jako wolontariusz nie mieszam sie do ich decyzji. Szczegolnie pani prezes MTOZ. Nie dyskutuje, robie swoje.
Dzieki temu kilkanascie psiakow znalazlo w czerwcu domki, moje statystyki mowia o 12, ale kierownik mowil, ze wiecej, bo jeszcze poszly szczeniaki. Tak czy tak, jesli chodzi o psy, nie jest zle.

[zunia]

Ulka18, uważam, że postępujesz bardzo słusznie. Ja jakiś czas temu zakochałam się w tych kotkach ale nie mogę ich mieć
Dlatego tak bardzo chciałabym wiedzieć jak one się mają.