Kotka z wydłubanym oczkiem szuka transportu -Kielce-Bytom

[Katia K.]

Na Kocim Bazarku wstawiłam nową aukcję, z której dochód zostanie przeznaczony na tę Kicię, zachęcam do licytacji

[andzia69]

Katia - dzięki!!!

[Katia K.]

Mam nadzieję, że pomogę

[Tweety]

w górę maleńka, aby twój los się odmienił!

[andzia69]

no to podnoszę kieleckie kociaki!!!!

[Wielbłądzio]

ja też podniosę

biedactwo, za to wszystko należy Ci się domek najlepszy w świecie i na zawsze...

[andzia69]

W górę biedactwa kieleckie!!!!!!!!!

[Wielbłądzio]

nikt nie chce nawet podnieść???

[TyMa]

Jak to nikt, juz piszę i będę pisała. Kot, który nie widzi w niewychodzącym domku radzi sobie świetnie!

[covu]

boze jaka biedna kocica...
tak mi jej zal...

[Boo]

Nawet nie wiem co powiedzieć....

[andzia69]

Podnoszę bidulkę i jej kocięta - może ktoś się w nich zakocha????

[Majszczur]

do góry kocia rodzinko!
A jak radzi sobie kocica z małymi, bo przypuszczam, ze zalicza częste wizyty u weta z tym drugim oczkiem, ale cały czas jest w domu, a nie w lecznicy, tak?

Andzia69,
napisz proszę coś o życiu rodzinnym kociaków. Czy szaleją tylko ze sobą czy męczą też mamę? Czy może kotka jest odizolowana na czas rekonwalescencji?

[Wielbłądzio]

Myślimy o Tobie kocia mamo Ja i Futrzanych sześć

[joanjoan]

Boze,co za s.... ja tak urzadzil,by sie w piekle poniewieral.Jak mozna!!??Serce mi peka.Dopiero adoptowalam 2 kociaki ,razem mam 3.Jesli bedzie potrzebna pomoc finansowa na jej operacje lub sterylke,wal jak w dym,na pewno pomoge.Chociaz tyle moge zrobic.Naprawde serce mi peka z zalu ze ktos mogl cos takiego zrobic.Nawet nie chce myslec jak musiala cierpiec.Boze ,widzisz to i nie grzmisz!!!