Sytuacja kici od "tamtego" czasu się nie zmieniła, Grubcia mieszka nadal w schronisku i robi się coraz bardziej "agresywna", a mianowicie widać, że coraz bardziej przytłacza ją życie w klatce

Ona się tam bardzo źle czuje, wiem, że ma malutkie szanse na adopcję, ale gdyby dać jej szansę i trochę czasu - ona na pewno stałaby się wspaniałą towarzyszką życia! To kot typowo stacjonarny, nielot

, śpioch i leniuszek

Wiem, że na pewno komuś taki charakter kota by odpowiadał, tylko jak ja mam znaleźć tą jej drugą połówkę?
