Mała Czapeczka jedzie do domu, do Warszawy :)

» Pon maja 29, 2006 21:11

No do góry marsz, sezon na Czapeczki nie minął

» Pon maja 29, 2006 21:20

Jeśli się nie nosi czapeczki, to marzną uszy i takie tam inne sprawy się przyplątują

Niby już po zimie, a ciągle zimno jakoś...

Kto ma chęć na Czapeczkę?
Bo ja to mogę sobie mieć - marzenie ściętej głowy taka Czapeczka dla mnie :cry:

» Pon maja 29, 2006 22:38

Kasiu, Sycylia jest piękna

No, ale ze ściętą głową to o Czapeczce nie ma co marzyć

» Wto maja 30, 2006 7:42

Felu, Sycylia nie jest moja, jest z Fundacji Felis i szuka domu jak kilkadziesiąt innych kotów...
A Czapeczka to mały śliczny kociaczek, na pewno znajdzie wkrótce dom docelowy, bo rozumiem, że na razie jest u Ciebie?
Pozdrawiam, trzymaj się ciepło i bądź dobrej myśli

» Wto maja 30, 2006 14:33

Kasiu, jest tak jak mówisz - domku dla Czapeczki - może dzisiaj się znajdziesz?

Siostrzyczka Czapeczki pojechała raniutko z Gdańska do Warszawy do fajnego domku, może i do Czapeczki los się uśmiechnie :?:

» Wto maja 30, 2006 23:43

zimno się zrobiło!, nikt nie potrzebuje Czapeczki?!

» Śro maja 31, 2006 6:48

Tweety pisze:zimno się zrobiło!, nikt nie potrzebuje Czapeczki?!

Prawda, dzisiaj rano naprawdę było bardzo zimno.

A najlepszym lekarstwem na zimno jest cieplutka, przytulna Czapeczka. :lol:

» Śro maja 31, 2006 7:57

Prognozy dobre nie są. Czapeczka jak znalazł

Nooo, nikt jeszcze nie zapragnął czapeczki???

» Śro maja 31, 2006 14:14

Przypomnę może, że choć Czapeczka jest w Gdańsku, możemy ją dowieźć do Warszawy, do Słupska, Olsztyna (bezpośrednio, bo tam mąż jeździ dość często służbowo) możliwe że też do Katowic, wszędzie w promieniu 100 km od Gdańska, a z pomocą forumowiczów to pewnie do każdego zakątka Polski

No, domku...znajdź się