Dramat na Kole. Zapraszam do nowego wątku.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 29, 2006 21:03

Najgorsze jest to, że on cierpiał kilka dni. A ja nie wiedziałam...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon maja 29, 2006 21:04

:(
[']
Jana kochanie przykro mi.
Czasami się nie da noc zrobić, mimo najszczerszych chęci.

aguś

 
Posty: 2594
Od: Czw sty 29, 2004 20:51
Lokalizacja: Cz-wa

Post » Pon maja 29, 2006 21:07

:cry: :cry: :cry:
Szyjasty będę o tobie pamietać.
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Pon maja 29, 2006 21:07

Jana, przykro mi bardzo...
jedynym pocieszeniem jest to, ze byl stary, jak taki stary lew, krol stada, ktory musial odejsc, taka kolej rzeczy...
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon maja 29, 2006 21:09

Ogromnie mi przykro, Jano.....
Obrazek

mjs

 
Posty: 8428
Od: Pon kwi 03, 2006 17:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon maja 29, 2006 21:11

:cry: :cry: :cry:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon maja 29, 2006 21:11

Jana :(
Czasami nie da się takich rzeczy przewidzieć :(
Przytulam.

Śpij spokojnie, Rudy Kocurze [']
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Pon maja 29, 2006 21:12

smutno...ale już nie cierpi...
ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

AGA-cka

 
Posty: 9120
Od: Pon kwi 19, 2004 20:15
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pon maja 29, 2006 21:13

:(
Jana wspolczuje :(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87999
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon maja 29, 2006 21:19

magicmada pisze:jedynym pocieszeniem jest to, ze byl stary, jak taki stary lew, krol stada, ktory musial odejsc, taka kolej rzeczy...


Miał wiele dzieci, a jego synek beztrosko bawi się na drapaczku w pokoju obok.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pon maja 29, 2006 21:27

Jana, zrobilas dla Rudego co tylko moglas,
przytulam mocno

Gen

 
Posty: 4211
Od: Czw paź 21, 2004 11:59
Lokalizacja: Warszawa Marymont

Post » Pon maja 29, 2006 21:34

Każdego kota szkoda czy stary, czy młody.One wszystkie są kochane. :placz:

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon maja 29, 2006 21:53

Jana pisze:
magicmada pisze:jedynym pocieszeniem jest to, ze byl stary, jak taki stary lew, krol stada, ktory musial odejsc, taka kolej rzeczy...


Miał wiele dzieci, a jego synek beztrosko bawi się na drapaczku w pokoju obok.


Otóż to, i pewnie szczęściarzyk mały będzie mial lepsze życie!

Rudy tata teraz może teraz sobie spojrzeć zza chmurki...
i pewnie bardzo się cieszy

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Pon maja 29, 2006 21:57

:cry:

Olinka

 
Posty: 11075
Od: Pt wrz 24, 2004 16:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon maja 29, 2006 22:03

:(

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], luty-1 i 673 gości