Prezes z Łodzi - został Tolkiem w nowym domku :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 29, 2006 1:31

Cudniast jest ten Prezes.. :1luvu:

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 29, 2006 8:02

zosia&ziemowit pisze:Cudniast jest ten Prezes.. :1luvu:

Wiesz co ciotka, ale Ty jesteś! Nie napisałaś, że Tośka też piękna :wink:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 29, 2006 8:33

To ja napiszę, że Toska piękna :D
I prawie identyczna jak Figa moich przyjaciól - i też ma kota do spania :D
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 29, 2006 13:11

:love:
Obrazek

Amy

 
Posty: 2865
Od: Pt lip 22, 2005 19:45
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 29, 2006 16:20

I cały mój świat runął w gruzach. Nie pasuje mi ta fotka do stwierdzenia, że żyją jak pies z kotem :twisted: :twisted: :twisted:
Chyba, że zmienimy znaczenie :) Jak pies Tośka z kotem Prezesikiem - w miłości i przyjaźni :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon maja 29, 2006 17:54 ..

Tak naprawdę sens powiedenia "jak pies z kotem" jest tylko jeden prawdziwy- to tylko 'ludzie/ludasy/ludziki go pokrecilli i przeinaczyli

MiLisek

 
Posty: 153
Od: Nie lut 05, 2006 13:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro maja 31, 2006 8:48

Co u Prezesika?
Zdemolował komputer, że taka cisza ?
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 01, 2006 7:57

Komputer jeszcze się trzyma. Za to wczoraj Prezesik doprowadził do destrukcji moje dwa wielkie gliniane wazony, co doprowadziło mnie do lekkiej depresji. Jak sprzątałam szczątki wazonów, to dorzucił mi jeszcze z góry gliniany świecznik, któy rozsypał się w drobny mak. Mam już tak wszystko pochowane w pookoju, że jak coś mówię, to jest echo, bo głos odbija się od pustych ścian. Oczywiscie w nocy przyszedł się przytulac i robić słodkie minki niewinnego dziecka. Oczywiscie teraz jak piszę, to ciągnie za kabel od klawiatury :roll:
Pojutrze malutki jedzie z cicocią annskr do swojej nowej mamy. Bardzo dziękujemy cioci, za pomoc w transporcie małego niszczyciela.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 01, 2006 9:12

A samochodu mi nie zdemoluje :?: :wink:
Muszę się mocno zastanowić :wink:
Masz pancerny kontenerek :?: :wink:
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 01, 2006 18:02

annskr pisze:A samochodu mi nie zdemoluje :?: :wink:
Muszę się mocno zastanowić :wink:
Masz pancerny kontenerek :?: :wink:


Tak wczoraj po tej opisanej demolce, to sie zastanawiałam nad Twoim samochodem. Ale myslę, że będzie ok. Transporterek jest solidny, powinien wytrzymać :lol:

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw cze 01, 2006 23:59

CoolCaty pisze:
annskr pisze:A samochodu mi nie zdemoluje :?: :wink:
Muszę się mocno zastanowić :wink:
Masz pancerny kontenerek :?: :wink:


Tak wczoraj po tej opisanej demolce, to sie zastanawiałam nad Twoim samochodem. Ale myslę, że będzie ok. Transporterek jest solidny, powinien wytrzymać :lol:
:lol:

zosia&ziemowit

 
Posty: 10553
Od: Wto maja 04, 2004 18:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 02, 2006 8:03

Dziś malutki spędza z nami ostatni dzień. Jutro o 7 rano wyrusza z ciocią annskr do nowego domku. Trochę nam z Tego powodu smutno (mi bardziej, Tosi chyba trochę mniej). Malutki od rana dziś szaleje na maxa. Wariuje po całym domu. Wczoraj nauczył sie wchodzić na blat w kuchni, więc teraz godzinami zajęty jest odkrywaniem nowych zakamarków na wyższych poziomach. Spędza upojne chwile w zlewie wisząc na kranie :lol:
Od jutra będę zdawac relacje przekazywane z nowego domku..... a moze domek sam cos popisze na forum?

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 02, 2006 15:15

domek moze nie miec na czym pisac jak Pan Prezes zawita i zobaczy komputer :D :D :D :D ,bardzo się cieszę ze Prezesik Niszczyciel wreszcie trafi do stałego domku.pewno nowa pani nie może się juz doczekac :)
Pa pa Prezesiku!!!!

mama2

 
Posty: 914
Od: Czw paź 06, 2005 8:27

Post » Pt cze 02, 2006 20:40

Rozpakowujemy Prezesika. Z przyczyn od nikogo niezależnych malutki nie może pojechac juz jutro do nowej mamy. Zrobi to najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu. A poniżej na pociechę dla przyszłej mamy Prezes grożny i Prezes rozkoszny :)

Obrazek

Obrazek

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt cze 02, 2006 21:43

8O na pierwszym zdjęciu wygląda jak Jim Morrison ,ma takie spojrzenie.hm hm Prezesiku

mama2

 
Posty: 914
Od: Czw paź 06, 2005 8:27

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Silverblue i 247 gości