ADOPCJE NA ODLEGŁOŚĆ Cichego Kąta - Meriva DOM!:) +biedaki..

[ryśka]

A może byłabyś w stanie być domkiem tymczasowym dla kociąt lub mogłabyś przechowywać kocice po zabiegu?
Oczywiście niezobowiązująco pytam
Pomoc merytoryczno-finansową zapewniamy

Czemu mi sie wątek dziś odświeżył, przepraszam.
Dopytam TŻ, co powie na to
Chętniej kocice po zabiegu. Dam znać na PW, jak tylko ustalę z TŻ co i jak

cudnie, dziękuję i kciuki trzymam za powodzenie rozmowy

[Batka]

A może byłabyś w stanie być domkiem tymczasowym dla kociąt lub mogłabyś przechowywać kocice po zabiegu?
Oczywiście niezobowiązująco pytam
Pomoc merytoryczno-finansową zapewniamy

Czemu mi sie wątek dziś odświeżył, przepraszam.
Dopytam TŻ, co powie na to
Chętniej kocice po zabiegu. Dam znać na PW, jak tylko ustalę z TŻ co i jak

cudnie, dziękuję i kciuki trzymam za powodzenie rozmowy

ja też

[sheanan]

Dzięki, trzymajcie!

[janykiel]

Jasia ma swoje ogłoszenie.
Jak zwykle zapraszamy do drukowania, ściągania, przesyłania... Słowem - do ogłaszania światu, że Jasia czeka!

I bardzo bardzo serdecznie Wam dziękujemy za pomoc!



Link do pliku bezpośrednio:
http://img104.imageshack.us/img104/5772 ... aa46zq.jpg

[janykiel]

A wogóle to wszystkie ogłoszenia kotów CK można znaleźć tu:
http://www.azyl.schronisko.net/index.php?cid=9

[Batka]

podniosę

[janykiel]

Czas na ogłoszenie Salome.

Powodzenia - piękna tygrysico!
Zapraszam do ściągania, wieszania, klejenie, rozsyłania linku...
Z góry dziękuję za Waszą pomoc...



Link do pliku:
http://img293.imageshack.us/img293/7435 ... ea48xy.jpg

[janykiel]

A to składka ogłoszeń CKotów...

W rozdzielczości 150 dpi... mnie nie ma sensu, przy takim pomniejszeniu ogłoszeń. Przez to pliki mają ok. 500 kb.

Format zoptymalizowany pod wydruk a4.

składka 1



link do pliku:
http://img236.imageshack.us/img236/2394/skladka12qg.jpg

składka 2



link do pliku:
http://img73.imageshack.us/img73/1873/skladka25ym.jpg

[Batka]

No to drukujemy

[Kaska]

podrukowane i pociete
jestesmy grtowi na jutrzejsza krakowska wystawe

[ryśka]

Dziękuję bardzo!
Miałam nadzieję, ze bedziemy mogli na nią pójść, ale nie pójdziemy - zbyt duże ryzyko, że przynieślibysmy do kotów katar, nie ma co ryzykować.

[Kaska]

Dziękuję bardzo!
Miałam nadzieję, ze bedziemy mogli na nią pójść, ale nie pójdziemy - zbyt duże ryzyko, że przynieślibysmy do kotów katar, nie ma co ryzykować.

a jakby tak was aldevirem spryskac dokladnie ?

i chyle czola - to jest prawdziwe prokocie myslenie

[Beliowen]

Dziękuję bardzo!
Miałam nadzieję, ze bedziemy mogli na nią pójść, ale nie pójdziemy - zbyt duże ryzyko, że przynieślibysmy do kotów katar, nie ma co ryzykować.

a jakby tak was aldevirem spryskac dokladnie ?

i chyle czola - to jest prawdziwe prokocie myslenie

Virkonem ich

A tak serio - koty na wystawie są wielokrotnie szczepione a i z wirusami różnymi kontakt mają

[ryśka]

Myslę, że na tym etapie, na którym jestesmy - wygasania choroby (jeszcze niedobitki leczymy ), jestesmy mniej "niebezpieczni", niż byliśmy, ale nie ma po co ryzykowac - nasze domowe koty to też koty, które stykały się wiele razy z wirusami, każdy był szczepiony conajmniej dwa razy, a zachorowały
Myslę, że gdy idzie o kwestię ratowania kotów, to możemy już "ryzykować" kontakt z kotami, a jesli chodzi o naszą przyjemność (wystawę), to jeszcze jest trochę za wcześnie.

[ryśka]

Aria umarła.. http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=41 ... &start=225 Była pod wirtualną opieką Anemonn..
Malutka koteczka, która miała w życiu wielkiego pecha. Wyrzucona na ulicę, przeżyła wypadek samochodowy. Ktoś ją zabrał do domu, leczył. Kiedy kotka okazała się być w ciąży zaczęła być znów kłopotem, którego należy się pozbyć. Kocięta zostały uśpione, kotka trafiła do azylu. Nie przeżyła sterylizacji. Najprawdopodobniej wypadek sprawił, że płuca były uszkodzone. Nie wiedzieliśmy tego. Była u nas dwa tygodnie - przyszła 13 maja.
Bardzo smutne kocie życie. Przepraszam Cię Kotku, że nie potrafiliśmy Ci pomóc.