po raz kolejny - rasowy tylko z rodowodem

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro maja 24, 2006 15:18

Oberhexe pisze:...
Odpowiadam Ci dokładnie na to pytanie: tak, tak uważam.


Rozumiem, że to Twoje prywatne zdanie i nie masz zamiaru piętnować hodowcy mającego inne zdanie.

Oberhexe pisze:...Natomiast niestety nigdzie nie ma przepisu mówiącego explicite, że kociaka należy wydać wraz z rodowodem....


Dziękuję.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 24, 2006 15:19

Oberhexe pisze:
mirka_t pisze:
I umożliwający rozmnożenie kotów, które nie powinny być rozmnożone i otrzymanie potomstwa rodowdowego.
Metryka jest dokumentem, który nie daje takich mozliwości.


To znaczy?
Już Ci zostało wytłumaczone, że klub może odmówić np. podbicia skierowania do krycia/karty krycia.
Rozumiem, że zajmujesz się dokumentacją hodowlaną i mówisz z doświadczenia?


Na poczatek te koty rodowodowe, ale nie nadajace sie do rozrodu musialyby zostac zarejestrowane. A poki co, wszystkie zwiazki wymagaja wgladu w oryginal rodowodu (tak, ja swoim niehodowlanym kocietom wpisuje w rodowod, ze sa niehodowlane i do kastracji), a wiekszosc takze i transferu, ktory zalatwia hodowca kota. Wiec legalne rozmnozenie kota kupionego stricte do kastracji wcale takie latwe nie jest taki kot za to za zgoda hodowcy moze zostac zarejestrowany jako kastrat).
Ostatnio edytowano Śro maja 24, 2006 15:21 przez lakshmi, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

lakshmi

 
Posty: 2870
Od: Pt mar 01, 2002 23:48
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro maja 24, 2006 15:21

lakshmi pisze:
Oberhexe pisze:
mirka_t pisze:
I umożliwający rozmnożenie kotów, które nie powinny być rozmnożone i otrzymanie potomstwa rodowdowego.
Metryka jest dokumentem, który nie daje takich mozliwości.


To znaczy?
Już Ci zostało wytłumaczone, że klub może odmówić np. podbicia skierowania do krycia/karty krycia.
Rozumiem, że zajmujesz się dokumentacją hodowlaną i mówisz z doświadczenia?


Na poczatek te koty rodowodowe, ale nie nadajace sie do rozrodu musialyby zostac zarejestrowane. A poki co, wszystkie zwiazki wymagaja wgladu w oryginal rodowodu (tak, ja swoim niehodowlanym kocietom wpisuje w rodowod, ze sa niehodowlane i do kastracji), a wiekszosc takze i transferu, ktory zalatwia hodowca kota. Wiec legalne rozmnozenie kota kupionego stricte do kastracji wcale takie latwe nie jest.


Dziękuję za wyjaśnienie.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 24, 2006 15:25

mirka_t pisze:
Oberhexe pisze:...
Odpowiadam Ci dokładnie na to pytanie: tak, tak uważam.


Rozumiem, że to Twoje prywatne zdanie i nie masz zamiaru piętnować hodowcy mającego inne zdanie.

Tak, zapytałaś mnie w końcu, jak uważam. Uważam własnie tak, jak napisałam, w związku z czym mam też opinię na temat takiego postępowania.

Oberhexe pisze:...Natomiast niestety nigdzie nie ma przepisu mówiącego explicite, że kociaka należy wydać wraz z rodowodem....


Dziękuję.

Ależ proszę :)

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 24, 2006 16:12

mirka_t pisze:
Myszka.xww pisze:
mirka_t pisze:
Enya pisze:...
A przepraszam, to kot zostanie zarejestrowany na hodowcę a nie właściciela. W rodowdzie klub dokonuje również wpisu o rejestracji tego kota w swoich rejestrach. Rejestruje się właściciel a nie hodowca.


Jak pisałam to tylko moje pomysły. Bardzo możliwe, że hodowca wystawiający metryki rozwiązalby to inaczej. Niemniej nie jest to niewykonalne, bo kot ma wystawiony rodowód o czy chyba piszący tu zapominają.


doskonale pamietaja.
Pamietaja rowniez, iz pisalas, ze nabywca rodowod kota otrzyma, jak kociaka wykastruje albo doplaci do ceny.


Czy jest w tym coś złego?
Owszem. Dlaczego nabywca ma czekac, az bedzie mogl kota wykastrowac, a tym samym ponosic konsekwencje dzialan przezen niezamierzonych ze strony swojego klubu, badz placic jak za kota hodowlanego, jesli ten kot kupiony byl wylacznie na kolana, tlko z powodu checi / obowiazku zarejestrowania go w innym zwiazku?



BTW - doplaty "za rodowod" zadaja psudohodowcy.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro maja 24, 2006 16:16

mirka_t pisze:
Oberhexe pisze:
mirka_t pisze:
Od hodowczyni z Alterhouse dowiedziałam się, że do wszystkich klubów z wyjątkiem klubów zrzeszonych w FPL robi się transer.

Po pierwsze nie transer, a transfer.
Po drugie hodowczyni z Alterhouse powiedziała Ci nieprawdę.
Aby znostryfikowac rodowód mojej kotki w FPL potrzebowałam transferu.


Literkę mi "zjadło", każdemu może się zdarzyć.
Nie okłamała tylko podała skróconą odpowiedź, aby usatysfakcjonować pytających o to jak zarejestrować kota z metryką w innym klubie.


a jednak oklamala. Transferu dokonuje sie na podstawie orginalu rodowodu dostarczonego przez wlasciciela kota (nabywce). Metryka mozna sobie "druga twarz" wytrzec.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro maja 24, 2006 16:17

Myszka.xww pisze:
mirka_t pisze:
Myszka.xww pisze:
mirka_t pisze:
Enya pisze:...
A przepraszam, to kot zostanie zarejestrowany na hodowcę a nie właściciela. W rodowdzie klub dokonuje również wpisu o rejestracji tego kota w swoich rejestrach. Rejestruje się właściciel a nie hodowca.


Jak pisałam to tylko moje pomysły. Bardzo możliwe, że hodowca wystawiający metryki rozwiązalby to inaczej. Niemniej nie jest to niewykonalne, bo kot ma wystawiony rodowód o czy chyba piszący tu zapominają.


doskonale pamietaja.
Pamietaja rowniez, iz pisalas, ze nabywca rodowod kota otrzyma, jak kociaka wykastruje albo doplaci do ceny.


Czy jest w tym coś złego?
Owszem. Dlaczego nabywca ma czekac, az bedzie mogl kota wykastrowac, a tym samym ponosic konsekwencje dzialan przezen niezamierzonych ze strony swojego klubu, badz placic jak za kota hodowlanego, jesli ten kot kupiony byl wylacznie na kolana, tlko z powodu checi / obowiazku zarejestrowania go w innym zwiazku?



BTW - doplaty "za rodowod" zadaja psudohodowcy.


Z rejastracją kota posiadającego metryczkę nie ma problemu. Robi się transfer. Nie wymagaj ode mnie wyjaśnienia na czym to polega. Możesz poprosić hodowczynię o wyjaśnienie i jak znajdzie czas to może odpisze.

BTW - nie chodzi o dopłatę "za rodowód" tylko dopłatę różnicy ceny kota na kolanka a kota hodowlanego.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 24, 2006 16:19

mirka_t pisze:
Myszka.xww pisze:
mirka_t pisze:
Myszka.xww pisze:
mirka_t pisze:
Enya pisze:...
A przepraszam, to kot zostanie zarejestrowany na hodowcę a nie właściciela. W rodowdzie klub dokonuje również wpisu o rejestracji tego kota w swoich rejestrach. Rejestruje się właściciel a nie hodowca.


Jak pisałam to tylko moje pomysły. Bardzo możliwe, że hodowca wystawiający metryki rozwiązalby to inaczej. Niemniej nie jest to niewykonalne, bo kot ma wystawiony rodowód o czy chyba piszący tu zapominają.


doskonale pamietaja.
Pamietaja rowniez, iz pisalas, ze nabywca rodowod kota otrzyma, jak kociaka wykastruje albo doplaci do ceny.


Czy jest w tym coś złego?
Owszem. Dlaczego nabywca ma czekac, az bedzie mogl kota wykastrowac, a tym samym ponosic konsekwencje dzialan przezen niezamierzonych ze strony swojego klubu, badz placic jak za kota hodowlanego, jesli ten kot kupiony byl wylacznie na kolana, tlko z powodu checi / obowiazku zarejestrowania go w innym zwiazku?



BTW - doplaty "za rodowod" zadaja psudohodowcy.


Z rejastracją kota posiadającego metryczkę nie ma problemu. Robi się transfer. Nie wymagaj ode mnie wyjaśnienia na czym to polega. Możesz poprosić hodowczynię o wyjaśnienie i jak znajdzie czas to może odpisze.


Transferu dokonuje sie na podstawie orginalu rodowodu.



BTW - nie chodzi o dopłatę "za rodowód" tylko dopłatę różnicy ceny kota na kolanka a kota hodowlanego.

Kot ma byc na kolanka. Nabywca chce go zarejestrowac w PZF. Bo jest czlonkiem PZF. Czy rowniez ma zaplacic za kota hodowlanego?

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro maja 24, 2006 16:24

Myszka.xww pisze:
mirka_t pisze:
Oberhexe pisze:
mirka_t pisze:
Od hodowczyni z Alterhouse dowiedziałam się, że do wszystkich klubów z wyjątkiem klubów zrzeszonych w FPL robi się transer.

Po pierwsze nie transer, a transfer.
Po drugie hodowczyni z Alterhouse powiedziała Ci nieprawdę.
Aby znostryfikowac rodowód mojej kotki w FPL potrzebowałam transferu.


Literkę mi "zjadło", każdemu może się zdarzyć.
Nie okłamała tylko podała skróconą odpowiedź, aby usatysfakcjonować pytających o to jak zarejestrować kota z metryką w innym klubie.


a jednak oklamala. Transferu dokonuje sie na podstawie orginalu rodowodu dostarczonego przez wlasciciela kota (nabywce). Metryka mozna sobie "druga twarz" wytrzec.


Nie okłamała. Kot, który ma być zarejestrowany w klubie to kot hodowlany lub wystawowy. Taki kot z hodowli Alterhouse otrzymuje rodowód. Nabywca kota na kolanka ma metrykę. Kota na kolanka można zarejestrować w klubie, ale jako kota domowego i wtedy metryka jest wystarczająca. Zresztą kot na kolanka otrzyma rodowód po kastracji.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 24, 2006 16:30

mirka_t pisze:Kot, który ma być zarejestrowany w klubie to kot hodowlany lub wystawowy. Taki kot z hodowli Alterhouse otrzymuje rodowód. Nabywca kota na kolanka ma metrykę. Kota na kolanka można zarejestrować w klubie, ale jako kota domowego i wtedy metryka jest wystarczająca.

Potencjalnie wystawowy, Mirka.
A jeśli chcę być w klubie, ale nie chcę kota wystawiać - to też nie mogę mieć rodowodu tylko metrykę?

Bo te ceny za kota "na kolanka" to nie jest dobry pomysł.
Kinuś kiedyś napisała, że u niej nie ma rozróżnienia, bo każdego kociaka traktuje jako wyjątkowego - i miała rację.
Bo przecież jeśli nie będzie wystawiany - nic nie straci.
A jeśli będzie, to zawsze będzie miał przydomek hodowlany z jej hodowli i będzie ją promował.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Śro maja 24, 2006 16:30

mirka_t pisze:Kota na kolanka można zarejestrować w klubie, ale jako kota domowego i wtedy metryka jest wystarczająca.


Eee, rasowego jako nierasowego? Pardon my Klatchian, ale coś tu nie ten teges... Bo mnie coś się wydaje, że tu znowu o pieniądze chodzi...
Our survey of households in seven U. S. regions demonstrated that few citizens have bothered to equip themselves with fireproof suits and extinguishers to deal with volcanic upheaval, solar flares, or the Lord's purifying flame.

TŻ Oberhexe

 
Posty: 4107
Od: Nie kwi 13, 2003 0:05
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 24, 2006 16:33

Beliowen pisze:
mirka_t pisze:Kot, który ma być zarejestrowany w klubie to kot hodowlany lub wystawowy. Taki kot z hodowli Alterhouse otrzymuje rodowód. Nabywca kota na kolanka ma metrykę. Kota na kolanka można zarejestrować w klubie, ale jako kota domowego i wtedy metryka jest wystarczająca.

Potencjalnie wystawowy, Mirka.
A jeśli chcę być w klubie, ale nie chcę kota wystawiać - to też nie mogę mieć rodowodu tylko metrykę?

Bo te ceny za kota "na kolanka" to nie jest dobry pomysł.
Kinuś kiedyś napisała, że u niej nie ma rozróżnienia, bo każdego kociaka traktuje jako wyjątkowego - i miała rację.
Bo przecież jeśli nie będzie wystawiany - nic nie straci.
A jeśli będzie, to zawsze będzie miał przydomek hodowlany z jej hodowli i będzie ją promował.


Beliowen nie ma problemu. Kot na kolanka otrzyma rodowód po kastracji. Nabywca może wykastrować kota zaraz po zakupie. Podobno można kastrować 3-4 miesięczne kocięta.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro maja 24, 2006 16:35

mirka_t pisze:Nie okłamała. Kot, który ma być zarejestrowany w klubie to kot hodowlany lub wystawowy. Taki kot z hodowli Alterhouse otrzymuje rodowód. Nabywca kota na kolanka ma metrykę. Kota na kolanka można zarejestrować w klubie, ale jako kota domowego i wtedy metryka jest wystarczająca. Zresztą kot na kolanka otrzyma rodowód po kastracji.


kota domowego (przez co ja rozumiem dachowca) to ja moge sobie z azylu przytargac, za darmo* a wolontariusze beda szczesliwi, ze kot ma dom.
placic powinno sie za kota rasowego (tzn jak ktos chce to moze je rozdawac za darmo), a RASOWY = RODOWODOWY.


* zawsze warto dać datek na azyl, by wspomoc jego dzialalnosc (szczepienia, leczenie, sterylizacje)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro maja 24, 2006 16:41

mirka_t pisze:
Myszka.xww pisze:
mirka_t pisze:
Oberhexe pisze:
mirka_t pisze:
Od hodowczyni z Alterhouse dowiedziałam się, że do wszystkich klubów z wyjątkiem klubów zrzeszonych w FPL robi się transer.

Po pierwsze nie transer, a transfer.
Po drugie hodowczyni z Alterhouse powiedziała Ci nieprawdę.
Aby znostryfikowac rodowód mojej kotki w FPL potrzebowałam transferu.


Literkę mi "zjadło", każdemu może się zdarzyć.
Nie okłamała tylko podała skróconą odpowiedź, aby usatysfakcjonować pytających o to jak zarejestrować kota z metryką w innym klubie.


a jednak oklamala. Transferu dokonuje sie na podstawie orginalu rodowodu dostarczonego przez wlasciciela kota (nabywce). Metryka mozna sobie "druga twarz" wytrzec.


Nie okłamała. Kot, który ma być zarejestrowany w klubie to kot hodowlany lub wystawowy. Taki kot z hodowli Alterhouse otrzymuje rodowód. Nabywca kota na kolanka ma metrykę. Kota na kolanka można zarejestrować w klubie, ale jako kota domowego i wtedy metryka jest wystarczająca. Zresztą kot na kolanka otrzyma rodowód po kastracji.


Ani hodowlany, ani wystawowy. PZF wymaga rejestrowania wszystkich kotow mieszkajacych w domu.
Kota rasowego NIE rejestruje sie jako kota domowego. To oszustwo. Kot domowy, to zwykly kot nierasowy, glownie dachowce. Rejestruje sie bez dokumentow, na podstawie oswiadczenia wlasciciela.
No chyba, ze ten kot nie jest rasowy?

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Śro maja 24, 2006 16:42

mirka_t pisze:
Beliowen pisze:
mirka_t pisze:Kot, który ma być zarejestrowany w klubie to kot hodowlany lub wystawowy. Taki kot z hodowli Alterhouse otrzymuje rodowód. Nabywca kota na kolanka ma metrykę. Kota na kolanka można zarejestrować w klubie, ale jako kota domowego i wtedy metryka jest wystarczająca.

Potencjalnie wystawowy, Mirka.
A jeśli chcę być w klubie, ale nie chcę kota wystawiać - to też nie mogę mieć rodowodu tylko metrykę?

Bo te ceny za kota "na kolanka" to nie jest dobry pomysł.
Kinuś kiedyś napisała, że u niej nie ma rozróżnienia, bo każdego kociaka traktuje jako wyjątkowego - i miała rację.
Bo przecież jeśli nie będzie wystawiany - nic nie straci.
A jeśli będzie, to zawsze będzie miał przydomek hodowlany z jej hodowli i będzie ją promował.


Beliowen nie ma problemu. Kot na kolanka otrzyma rodowód po kastracji. Nabywca może wykastrować kota zaraz po zakupie. Podobno można kastrować 3-4 miesięczne kocięta.


Weterynarz nabywcy nie kastruje kociat. Nabywca ma obowiazek zarejestrowac kota po zakupie.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, Google Adsense [Bot], Patrykpoz i 461 gości