Czarne cudo TRAFI NA AUKCJĘ W M1 - już w domku!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie maja 21, 2006 8:58 Czarne cudo TRAFI NA AUKCJĘ W M1 - już w domku!

Wczoraj po osiedlu spacerował sobie koteczek. Między samochodami, wsród dużych psów i kotów. Najpierw się chował, pod wieczór sam podszedł do mojej sąsiadki, dał się wziąść na ręce i wtulił się w sąsiada.

Kotek jest zdrowiutki, uszka ma czyste, śladu pchełek nie ma. Wygląda ewidentnie na kotka domowego. Ma wg mnie ok 8 - 9 tygodni. Na oko to kotka, ale mogę się mylić. Szuka domku.

Koteczek miał szczęście, bo w nocy najpierw w okolicy był pokaz sztucznych ogni, trwający ok 20 minut a potem silna burza.

W domu spał na zabudowanym szybą balkonie w budce starszego kocurka. Skorzystał z kuwetki, duzo zjadł, widać było zę był bardzo głodny.

Jest bardzo ruchliwy, pięknie się bawi z ludźmi, dużego kota na razie nie widział jeszcze. Zdjęcie udało się zrobić tylko takie, bo maleństwo biegało jak oszalałe :lol: :

Obrazek
Ostatnio edytowano Śro maja 24, 2006 18:29 przez progect, łącznie edytowano 2 razy

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Nie maja 21, 2006 9:09

śliczny jestęs diabełku :1luvu:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie maja 21, 2006 12:32

Byłam z kicią u wetki.

Mała miała świerzb w uszkach, poza tym wszystko w porządku. Została odrobaczona, uszka wyczyszczone, będziemy czyścić do skutku :wink:

Wg wetki kicia została wyrzucona lub się zgubiła :roll: Na piwniczaka wygląda za dobrze.

Domek poszukiwany, niekoniecznie bardzo pilnie.

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Nie maja 21, 2006 21:19

Kicia zjadła kurczaczka, pogoniła rezydenta i teraz słodko śpi.

Jutro sąsiad zrobi więcej zdjęć, ale jest to niezwykle trudne, bo mała wiercipięta nie chce pozować :wink:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Wto maja 23, 2006 19:36

zARAZ MNIE TRAFI SZLAG


Sąsiedzi pod moją nieobecność oddali koteczkę pani, podobno z TOZ, która prawdopodobnie wystawi ją na aukcji w którymś dużym sklepie M! lub innym.

Taka cudna, kochana kicia pójdzie w niewiadome ręce :cry: :evil:

Cholera płakać mi się chce, nawet nie miałam szansy rozkręcić akcji szukania domku

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Wto maja 23, 2006 21:05

Kotkę można namierzyć i odzyskać-daj tylko znak , ze chcesz, to ją jutro odnajdę.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 23, 2006 21:06

Kotkę można namierzyć i odzyskać-daj tylko znak , ze chcesz, to ją jutro odnajdę.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto maja 23, 2006 21:11

Tosza, dzięki.

Już wiem, gdzie jest, pani ją jutro odda, zresztą pani bardzo miła i sama kociara. Tyle, że ma taki sposób na szukanie kociakom domków. I to nie ona je wystawia w M1 tylko jej koleżanka.

Na razie kicia pójdzie do mojej znajomej. Jeśli jej rozpieszczona do granic rezydentka nie zaakceptuje małej będziemy dalej szukać domu.

A znajomej zagrałam na uczuciach wyższych :oops:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Śro maja 24, 2006 8:03

Jak dobrze! A ja już tworzyłam sobie róźne sceniariusze, łącznie ( w ostateczności) z "odbiciem" kociaka bezpośrednio z aukcji :lol:( ja mam talent do snucia czarnych wizjii...) . Rezydenci zazwyczaj przynajmniej tolerują kocięta, może się uda.

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro maja 24, 2006 12:30

Aukcje w M1 nie mają nic wspólnego z TOZ-em ani krakowskim schroniskiem. Są organizowane przez fundację Zwierzęta Krakowa i stowarzyszenie Amicus. Zawsze podpisywana jest umowa adopcyjna i przeprowadzona wstępna rozmowa z nowym opiekunem. Wyadoptowywanie są najczęściej dzieci bezdomnych, dzikich kotek, a one same są sterylizowane.

Moja Chiara też jest z takiej aukcji.

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Śro maja 24, 2006 12:42

Dawniej aukcje i w M1 i w Zakopiance organizowaly Zwierzeta Krakowa, czasem przy wspoludziale Amicusa. Pozniej Zakopianke przejal TOZ i odbywaja sie tam aukcje zwierzat bezdomnych z azylu.
Tak jak pisze Chiara - podpisywana jest umowa adopcyjna, osoby chcace zwierzaka przechodza "rozmowe kwalifikacyjna".
Dodam, ze na aukcje, po wczesniejszym umowieniu sie mozna przyjsc ze "swoimi" kociakami - wowczas taka osoba kieruje sie wlasnym sumieniem i odczuciami oddajac kota, a niestety zdazalo sie, ze w niewlasciwe rece budzac tym oslupienie osob z Fundacji.
Ostatnio edytowano Śro maja 24, 2006 12:53 przez Liwia, łącznie edytowano 1 raz
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15897
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Śro maja 24, 2006 12:49

Liwia pisze:TOZ organizuje w Zakopiance.


Tak, zajęli Zakopiankę. I na Kazimierzu ostatnio widziałam samochód schroniska i człowieka niosącego na rękach białego kota w łatki. Tam też prowadzą aukcje. Ominęłam ich samochód szerokim łukiem, żeby nie przywlec panleukopenii do domu...

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Śro maja 24, 2006 12:58

w moim odczuciu TOZowskie aukcje robia wiele dobrego ale i nieco zlego, niestety. Dobra strona jest to, ze azyl wyadoptowal mnostwo kotow. Zla - ze aukcja (przynajmniej ta, na ktora trafilam) byla prowadzona przez osobe niekompetentna zupelnie co moze meic decydujace o kocim zyciu znaczenie :(
A co do panleukopenii - wirus w srodowisku trwa wiele miesiecy a szczepienie zapewnia w znacznej mierze bezpieczenstwo kota.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15897
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Śro maja 24, 2006 13:06

Liwia pisze:w moim odczuciu TOZowskie aukcje robia wiele dobrego ale i nieco zlego, niestety. Dobra strona jest to, ze azyl wyadoptowal mnostwo kotow. Zla - ze aukcja (przynajmniej ta, na ktora trafilam) byla prowadzona przez osobe niekompetentna zupelnie co moze meic decydujace o kocim zyciu znaczenie :(
A co do panleukopenii - wirus w srodowisku trwa wiele miesiecy a szczepienie zapewnia w znacznej mierze bezpieczenstwo kota.


Mój kot jest zaszczepiony, ale trafiają do mnie różne koty, czasem małe, czasem osłabione i dom musi być dla nich bezpieczny. No i zwyczajnie żal mi ludzi, którzy mówią mi, że kot ze schroniska umarł im po dwóch dniach od adopcji. A rozmawiałam już z kilkoma takimi osobami.

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Śro maja 24, 2006 13:21

Jasne, sama znam ten bol :(
A chodzilo mi o to, ze wirus tak dlugo trwa i jest tak powszechny ze nie ma sensu mijac szerokim lukiem miejsca, w ktorym stalo auto azylowe (jesli zle Cie zrozumialam to przepraszam). Na tej zasadzie to i carrefour powinnysmy omijac i lecznice weterynaryjne, nie wspominajac juz o tym, ze przez osiedla tez panleuko przelatuje :(
A p. mozna przywlec niestety zewszad, moje ostatnie zeszloroczne kociaki przyniosly ja ze smietnika w lesie.

Daleka jestem od bagatelizowania tej strasznej choroby, nie odczytaj tego tak.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15897
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości