Corrida z maluchami -Conchita też ma dom!!!

[Kasia D.]

Kasiu adoptuje wirtualnie Dolores.
Trzymaj się i powodzenia

To zaprszam na strone fundacji
Tam jest specjalny moduł do adopcji wirtualnych

[iskra666]

Dolores jest sliczna

[iskra666]

Kasia... wiem ze niedawno wrzucalas fotki.. ale jakbys miala chwile to moze bys jeszcze kilka zrobiła co ?

[Kasia D.]

Maluchy złapały wirusa calici.
Nadżery na jezykach mają jak talerze ale są w formie, brykaja, tylko jedzenie idzie im opornie bo jęzorki pewnie bolą.
Diego, najgorzej wygladający z całej gromadki dostaje antybiotyk i kropelki do oczu. Dziewczyny wysglądaja na silne i tylko będą jadły gerberka za strzykawki ( z domieszanym groprinosinem)

Kciuki poprosimy.

[Katia K.]

Moje kciuki zawsze
(Kasiu, zrobiłam taką mała licytację na kociaki, koniec za jakieś 3 godziny, jakiś "grosik" wpadnie )
pozdrowienia

[Sydney]

No to kciuki za maluchy! Precz nadżerki! No i żeby oczko słodkiej Conchity szybko wyzdrowiało!

Komu wirtualnie kota, komu? To lepszy start dla tych maluchów i duża pomoc dla zakoconej maksymalnie Kasi, pomóżmy maluchom i dzielnej mamusi!

[amelka]

hop kociny-i kciuki za zdrówko!!

[Sydney]

Jak maluchy się miewają?

[Kasia D.]

Jak maluchy się miewają?

Coraz lepiej.
Jedzą już normalnie.
Dzisiaj wziełam Conchitę do domu, do łazienki . Jest najmniejsza i najchudsza z miotu wiec dogrzasłam ją, podkarmiłam, podciagnełam kondycyjnie i zaniosłam z powrotem do mamusi.
Przez 1 dzień postep był olbrzymi: kot nabrał wigoru, zaczał biegac, wspinac sie na moje spodnie... a przyniosłam ospalą słaba koteczkę, takiego małego cherlaka...

[Sydney]

Jak maluchy się miewają?

Coraz lepiej.
Jedzą już normalnie.
Dzisiaj wziełam Conchitę do domu, do łazienki . Jest najmniejsza i najchudsza z miotu wiec dogrzasłam ją, podkarmiłam, podciagnełam kondycyjnie i zaniosłam z powrotem do mamusi.
Przez 1 dzień postep był olbrzymi: kot nabrał wigoru, zaczał biegac, wspinac sie na moje spodnie... a przyniosłam ospalą słaba koteczkę, takiego małego cherlaka...

Trzymaj się malutkie słoneczko! Baaardzo chciałabym CI pomóc ale nie mogę

[Sydney]

Co u maluchów? Kasiu jest szansa na nowe zdjęcia kruszynek?

[iskra666]

oj no no.. nowe fotki koniecznie !!!!!!!!!!!

[Sydney]

pewnie nie masz czasu za bardzo żeby napisać co u maluchów, to ja trzymam kciuki za ich zdrowie i domki!

[Kasia D.]

Maluchy maja kk ale sa żwawe, jedzą, tłuka się miedzy soba niemiosiernie...

Nie potrafie zrobic im dobrych fotek- gdy mnie widza to pędzą wszystkie w moja strone i dziobią nosami w obiektyw

[Izolda]

Jednym słowem, są wybitnie żywiołowe