
Trzymam kciuki

Ja też bym nie podala sterydu bez konsultacji z jakimś dobrym wetem i bez badań. Bo chyba mala szansa, że trafilaś na jasnowidza.

Pozdrawiam i trzymam lapy za zdrowie i diagnozę.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Blue pisze:Sluchaj - a w jakim stanie wogole sa dziasla?
Jesli nie jest jakis fatalny - to ja bym posluchala weta a dziasla potraktowala miejscowo antybiotykiem.
I poczekaj na wynik badan - chyba ze masz juz rozmaz?
tangerine1 pisze:Dalej dzielnie smarujemy dziąsła.
Duszek tego nienawidzi i na widok tubki w mojej ręce jest gotowy uciec na lampę.
Az sama sobie wysmarowałam dziąsła, zeby sprawdzic czy to naprawdę takie straszne i uwazam, ze trochę przesadza. Gorzkawe, ale do zniesienia![]()
Irma pisze:Biedny Duszek smarowany Sacholem. Z własnego doświadczenia wiem, że sachol potrafi porządnie szczypać jak jest stan zapalny, może dlatego tak się broni. Ja bym popróbowała z żelem dentosept - on ma środek znieczulający, tylko nie wiem czy któreś z ziół w składzie nie jest szkodliwe dla kotów (trzeba by weta spytać).
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 142 gości