Stały domek dla PITUSIA,zdjecia str 1 i 2

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt maja 19, 2006 9:10 Stały domek dla PITUSIA,zdjecia str 1 i 2

Nazywa się Pituś, ma rok i osiem miesięcy,jest wykastrowany. Bardzo lubi rozmawiać z ludźmi i jest kochany. Jego wątek jest też na kotach(nie wiem jak link wstawić) tam tłumaczę dlaczego jestem zmuszona go oddać.
A oto Pituś

http://upload.miau.pl/1/66305.jpg
http://upload.miau.pl/1/66306.jpg
http://upload.miau.pl/1/66304.jpg
Ostatnio edytowano Pon maja 29, 2006 8:10 przez pati23, łącznie edytowano 3 razy

pati23

 
Posty: 239
Od: Wto lis 15, 2005 12:18
Lokalizacja: wawa

Post » Pt maja 19, 2006 9:57

:crying:
czyli mama nie dała się przekonać?
cholerny świat :evil: :evil:

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt maja 19, 2006 10:01

:cry: przecież tak nie można...
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt maja 19, 2006 10:10

nie dam rady jej przekonac,chcialam zeby ona sie do niego przyzwyczaila,ale nic z tego.Ostatnio sie zezloscila i powiedziala zeby szybko go oddac,wiec musze szukac domu bo niechcialabym zeby ona cos z nim zrobila. Chce zeby mial dobry i kochajacy dom bo na to zasluguje po tym co przeszedl.

pati23

 
Posty: 239
Od: Wto lis 15, 2005 12:18
Lokalizacja: wawa

Post » Sob maja 20, 2006 22:36

taki pięknotek i bez domu?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob maja 20, 2006 23:24

Smutno :(
Trzymam kciuki za cudowny dom dla Pitusia.
A mamy, która prawdopodobnie jest z jednego pokolenia ze mną zrozumieć jakoś nie mogę. Jak można coś takiego zrobić stworzeniu :(

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob maja 20, 2006 23:36

Anka pisze:Smutno :(
Trzymam kciuki za cudowny dom dla Pitusia.
A mamy, która prawdopodobnie jest z jednego pokolenia ze mną zrozumieć jakoś nie mogę. Jak można coś takiego zrobić stworzeniu :(


Też trzymam kciuki..

I też tego nie rozumiem.. :cry:

I nie rozumiem jak można uczyć własne dziecko takiego stosunku do zwierząt jaki prezentuje mama pati.. :evil:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon maja 22, 2006 8:41

Ja już nie wiem co mam zrobic, dzis kot musi zniknac-tak mama postanowila:( Ja już wszystkich znajomych pytalam ale nikt nie chce albo juz ma koty i nie moze...Chcialam mu dom tymczasowy zalatwic ale tez nie mam gdzie :(

pati23

 
Posty: 239
Od: Wto lis 15, 2005 12:18
Lokalizacja: wawa

Post » Pon maja 22, 2006 8:43

biedne kocisko.... :placz:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pon maja 22, 2006 9:06

No i co teraz?
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon maja 22, 2006 9:21

:crying: nie wiem co ja zrobie... :(

pati23

 
Posty: 239
Od: Wto lis 15, 2005 12:18
Lokalizacja: wawa

Post » Pon maja 22, 2006 15:24

podbijam

pati23

 
Posty: 239
Od: Wto lis 15, 2005 12:18
Lokalizacja: wawa

Post » Pon maja 22, 2006 15:34

Może spróbuj jeszcze raz..... Może trafisz na lepszy nastrój.... Może chociaż jeszcze na chwilę pozwoli Ci go zachować..... Nie do wiary, że istnieją na świecie tak bezduszne i okrutne osoby jak Twoja Mama- szczerze współczuję.....
Do zobaczenia Yennefer- czekaj na mnie w bytowniku przy ognisku.
10.02.2013 mój świat się zawalił.

Kto Ci tam Krokerku brzuch miętosi? Komu ćwierkasz? Do kogo się przytulasz w nocy? W czyich ramionach czujesz się bezpieczny?
09.11.2015r. odszedł Kroker

Slonko_Łódź

 
Posty: 5664
Od: Pt cze 10, 2005 7:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon maja 22, 2006 15:35

a gdzie jeszcze dalas ogloszenia?

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon maja 22, 2006 16:11

Nie oglądam reklam i nie wiem jak wygląda kotek whiskasowy ale ktoś poszukuje takowego w warszawie. Ogłoszenie pojawiło sie na newsach.
Poszukuję oto, w celu przygarnięcia do ciepłego, kochającego domu (czego
dowodem obecne od prawie 2 lat 2 kotki - koteczka i kotek, a kiedyś jeszcze,
zmarła niestety na panleukopenię koteczka) koteczki maści srebrno-szarej
[kolorystyka kociaczka z Whiskasa]. Nie ukrywam, że kolorystyka
nieprzypadkowa /zmarła kicia taka była, a poza tym bardzo lubię takie
umaszczenie, choć oczywiście nie będę się ograniczał !tylko! do takich, ale
na razie takiego kociurka poszukuję/. Jeśli ktoś wiedziałby o kimś kto
miałby /lub sam ma/ takiego kotka do oddania - proszę o kontakt mailowy.
Tylko Warszawa i to najchętniej Ochota lub jaknajbliżej [chodzi o to, by nie
zmęczyć futrzątka transportem zbytnio :)].Dziękuję z góry. Mogę na
10000/.....0% obiecać wielkie, gorące, kochające serducho :D

Pozdrawiam
cOOba <cooba0@op.pl>

Moze to o takiego kocurka chodzi?
Jeśli whiskasowy jest inny to moze inny znajdzie domek. Nie mam czasu szukac po forum.

Norbitka

 
Posty: 369
Od: Czw gru 08, 2005 13:25

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 102 gości