BibiegoSydney pisze:NO to kciuki za domek dla Bibi




Bibi to ogromny miziaczek, słodki pysio i wspaniały towarzysz - może ktoś zakocha się w przystojniaczku?

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
BibiegoSydney pisze:NO to kciuki za domek dla Bibi
dronusia pisze:BibiegoSydney pisze:NO to kciuki za domek dla BibiA co u chłopaczka? Leczymy koci katar, kupiłam dziś gentamycynę i ospamox i kurujemy się, bo oczka strasznie ropieją
Kiciuś jeszcze wczoraj bał się nas i raczej chował się pod szafką w łazience, dziś natomiast urzęduje na koszu na pranie i chętnie wystawia brzusio do miziania
Czekam na ozdrowienia, aby Bibi mógł (bez obaw z naszej strony) fikać razem z Węgielkami
Samemu mu bardzo smutno w łazience i co jakiś czas pomiaukuje żałośnie. Na mieszkanie też nie chcę go wypuszczać, bo rudek jeszcze nie szczepiony, a on na chorowitego mi wygląda, wolę nie ryzykować.
Bibi to ogromny miziaczek, słodki pysio i wspaniały towarzysz - może ktoś zakocha się w przystojniaczku?
Sydney pisze:Lidka, a nie ma innego weta który mógłby to zrobić?
Agn pisze:Niestety - nigdy.![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości