
Koteczka jest wykastrowana (aborcyjnie, w sobotę 6 maja...). Po rekonwalescencji ma trafić do Konstancina... Stamtąd dorosłe koty rzadko wychodzą...
Może ktoś się w niej zakocha?
Jest BARDZO miła i pieszczotliwa, trochę się boi innych kotów (człowieka nie).
Cała bura, z lekko jaśniejszym noskiem.
Komu burą pieszczochę?
http://upload.miau.pl/1/65213.jpg
Kontakt: podam chętnym telefon do osoby, u której kotka dochodzi do siebie po zabiegu...